Hetman Stanisław Koniecpolski umarł z powodu przedawkowania środków na wspomożenia seksualne
#zawał
#żonadużomłodsza
RhobarIII
„Gdy w roku 1752 August III z wielce licznym pocztem panów niemieckich i naszych jechał na polowanie przez Podlasie do Białowieży, a ludzie z wiosek, którzy nigdy w życiu żadnego króla nie widzieli, wybiegli przypatrować się na gościniec brański, obserwowałem. jako król jegomość spał w głębi swej karety (bo miał substancyją tuczną i snu wiele potrzebował", a przez okno wyglądał jeno wielki jego pies, buldogiem zwany, co widząc baby i dzieci i biorąc buldoga za króla, dziwowali się niezmiernie, że z wejrzenia taki do psa podobny."
Karol Żera
„Pozwolił mu [księdzu Jakubowi Woronieckiemu, przyp. red.] arcybiskup, żeby na krzyż pił, a on zastawił krzyż, który noszą przed arcybiskupem.
Prosił, żeby mu król dozwolił oprawić trzewiki, i dał je oprawić złotnikowi.
Zaśpiewał na kazaniu: <<Wlazł na lipkę, na pochyłą i obaczył swoją miłą - to jest Pan Jezus Najświętszą Pannę pod krzyżem stojącą.>>
Pijącemu aż do dnia królowa mieć kazała mszą przed sobą. Ustroił się i czekał u ołtarza; gdy mu powiedziano, że już idzie, zaczął: "In principio erat Verbum..." Wchodzi królowa - on ewangeliją kończy i idzie do ołtarza. Królowa narzekała, że go nie zatrzymano, rozumiejąc, że całą mszą miał.
Miał raz mszą. Namówili się senatorowie, aby mu sporo na ofiarę dawali, a potem, pobrawszy w końcu mszy, oszukali Woronieckiego. On mówiąc: "Gratia agat, który chwyta", zebrał z miednicy i schował. I tak ich oszukał.
Gdy go za żarty ekskomunikował biskup, uczynił się umarłym i to rozgłosić kazał po Warszawie. Biskup do niego przychodzi. Słysząc to, układł się w trunnie. Odkryto trumnę, biskup ekskomunikę z niego złożywszy mówi: <<Dziwaku, niech ci Bóg odpuści! I ja ci odpuszczam.>> On porwawszy się w czechle z trunny obłapił biskupa i podziękował."
Anonim
„Turcy w niewoli będący, za króla Jana, z turmy pouciekali. Wesołowski stanął przed królem, niby zamyślony, król mówi do niego: <<O czym myślisz?>> Aż on: <<Myślę, że WKMość takiś straszny Turkom, że wszędzie, gdzie WKMość jesteś, uciekają.>> Król na to, nie wiedząc; że niewolnicy pouciekali: <<Chwała Bogu>>, a błazen: <<Oto i wczoraj, ledwo WKMość tu stanął, Turcy pouciekali>> - a sam w nogi."
Anonim
Krzyżacy jako pierwsi użyli armat (a właściwie ich protoplast) - bombardyjer. Strzelały one kamiennymi pociskami. Były jednak słabe i nie odgrywały ważnej roli w bitwach. Najsłynniejszą bitwą, w której użyto tych armat jest rzecz jasna bitwa pod Grunwaldem
Pierwsze użycie bombard to nie było przypadkiem 1346 pod Crecy?
Przynajmniej pierwsze udokumentowane?
Konto usunięte
Krzyżacy na początku walczyli z poganami na terenach siedmiogrodu