Loty w Kosmos

Avatar tadeusz999
Co sądzicie o lotach w Kosmos i kolonizacji innych planet? Na którą planetę według was Ziemianie powinni polecieć? (jeśli powinni, według was) Dlaczego? A może loty bezzałogowe do innych układów gwiezdnych! Co o tym sądzicie?

Avatar
Konto usunięte
Powinni.
Najlepsze miejsce na chwilę obecną to Mars. Potem można spróbować Wenus i wysłać jakieś misje do badania Tytana oraz Enceladusa, Europa. Mars bo atmosfera (tlenek węgla (IV) w 95%) i jest ciepło. Czasem.

Wenus bo podobno tlen w atmosferze tylko, że mieszkania musiałby się unosić w niej. Tytan bo atmosfera, Enceladus i Europa bo woda.

Avatar
RhobarIII
Kolonizacja kosmosu to zbrodnia, marnotrawstwo środków i głupi wymysł. Pieniądze które na to idą przekazywane są dalej jakimś miliarderom którzy tylko gromadzą tzw. bogactwo, podczas gdy są na świecie miejsca gdzie cud techniki to będzie prąd, albo choćby bieżąca woda.

Avatar tadeusz999
Kolonizacja Kosmosu to zaspokajanie ludzkiej ciekawości, co jest dla mnie jak najbardziej na plus. Pieniądze, które na to idą są w funduszach agencji państwowych a każdy kto ma pieniądze czy umiejętności może do tego dołożyć cegiełkę, bo rynek i kapitalizm. Nie widzę w tym za bardzo złego. W niektórych krajach na świecie potrzeba wielu lat pracy, żeby je wyrównać technologicznie z poziomem chociażby europejskim. Ale jak dla mnie - to się nie gryzie z kolonizacją Kosmosu. Moim zdaniem można inwestować w jedno i drugie - co się skutecznie robi. I wtedy wilk jest syty i owca cała.

Avatar docRobert
Jak najbardziej jest potrzebna. Kosmiczne górnictwo mogłoby przynieść ogromne zyski i ogromne ilości surowców, które potem można by wykorzystać do naprawy problemów świata, o których mówił RhobarIII, ale co tam naukowcy wiedzą... Lepiej kisić się całe życie na tej drobinie pyłu, krążącej wokół średniej gwiazdy ciągu głównego.

Jak dla mnie najlepsze miejsca kolonizacji to:
1. Mars - najbardziej przypomina Ziemię i ma najprzyjaźniejsze warunki do kolonizacji.
2. Księżyc - bardzo blisko, łatwa komunikacja, bardzo dobre miejsce na start.
3. Europa - księżyc skrywający ciepły ocean pod lodem, najlepsze warunki dla obcego życia.
4. Ganimedes - największy księżyc także ukrywający ocen pod skorupą, atmosfera zbudowana w 100% z tlenu, dużo surowców niezbędnych przy kolonizacji.
5. Wenus - względnie blisko, można zbudować bazę w chmurach, podobne ciążenie.
6. Tytan - gęsta atmosfera, niezbędne surowce, dużo metanu i związków organicznych, które można wykorzystać.
7. Kalisto - księżyc bardzo podobny do Ganimedesa.

Avatar
Konto usunięte
O cholera, nie wiedziałem, że aż tyle tak przyjaznych życiu obiektów u nas mamy ,-,

Avatar Burger2004_09
Tylko u nas, a jeszcze nie tak daleko (w skali kosmicznej) jest układ planetarny, gdzie również są przyjazne warunki (gwiazda nazywała się chyba Alfa Centauri, mam rację Robert?)

Avatar
Konto usunięte
W samej Drodze Mlecznej może być 600 000 000 planet podobnych do Ziemi, więc pakujmy manatki

Avatar
Konto usunięte
A jeżeli chodzi o kolonizację księżyców to problemem nie jest to że planeta będziw go zasłaniała od gwiazdy?

Avatar
Konto usunięte
Nawet jeśli nie skolonizujemy księżyców, to taki tlen, wodę można by (chyba) przewieźć na Marsa czy Wenus.

Avatar docRobert
Burger2004_09 pisze:
Tylko u nas, a jeszcze nie tak daleko (w skali kosmicznej) jest układ planetarny, gdzie również są przyjazne warunki (gwiazda nazywała się chyba Alfa Centauri, mam rację Robert?)

Tak. System Centauri składa się z trzech gwiazd. W centrum jest ciasny układ podwójny alfa i beta Centauri, bardzo podobny do naszego Słońca i mogący posiadać planety. Do okoła tej pary orbituje czerwony karzeł - Proxima Centauri - najbliższa nam gwiazda, która posiada skalistą planetę Proximę Centauri b, która krąży w ekosferze gwiazdy, czyli w odległości umożliwiającej występowanie wody w stanie ciekłym i przyjazne temperatury.

Avatar docRobert
WladcaAwarow pisze:
A jeżeli chodzi o kolonizację księżyców to problemem nie jest to że planeta będziw go zasłaniała od gwiazdy?

To żaden problem. Przejście planety przed tarczą gwiazdy jest krótkie. Takie zaćmienie księżyca przez planetę trwa kilka godzin w zal. od księżyca. Problemem jest dopiero fakt, że prawie wszystkie większe księżyce są na orbicie synchronicznej, jak nasz księżyc, więc dzień i noc trwa pół obiegu księżyca wokół planety. Na przykład, Europa obiega Jowisza w 3,551 dni i jest na orbicie synchronicznej. Noc trwa tam 1,76 dnia a Jowisz stale wisi nieruchomo na niebie.

Avatar tadeusz999
Podobno sam Stephen Hawking popierał projekt pewnego rosyjskiego miliardera - wysłanie bezzałogowego obiektu (lecącego z prędkością okołoświetlną - bardzo małego i lekkiego) w układ gwiezdny Alfa Centauri. Świetna inicjatywa, trzeba się jedynie martwić jak to dojdzie do skutku czy tego statku nic nie zahaczy po drodze, takie jest moje zdanie.

Avatar Mijak
Właściciel
Zahaczy czy nie zahaczy, to akurat mały problem.
Ale jak ma po dotarciu na miejsce wyhamować?

Avatar docRobert
Wystarczyłby sam przelot w pobliżu układu. New Horizons też przeleciał na chwilę obok Plutona a jak ogromnej wiedzy dostarczył.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów