Właściciel
Zwykły, jednoosobowy pokój personelu. Zielone ściany, pojedyncza szafa, łóżko przy ścianie, biurko, na którym znajdował się laptop wraz ze słuchawkami, mały stolik, po którym walały się leki na alergię oraz krzesło stojące w rogu. Pokój ten należy do Filipa Hollanda
Właściciel
Vapen
Filipa obudził znienawidzony dźwięk budzika, choć nie, nie tylko to. Twój mózg dopraszał się też o porcję nikotyny, a paczka tak daleko, bo aż na stole.
Konto usunięte
Filip spojrzał z półprzymkniętych powiek na stół i wyciągnął rękę.
Telekineza najprawdopodobniej nie podziała, bo Lip po chwili ściągnął się łóżka i podszedł do paczki. Chwycił ją, chwycił zapalniczke i otworzył okno. W koncu dał upust nałogowi.
Właściciel
Nikotyna dostała się do mózgu, wyraźnie relaksując Filipa. Dym w ładnej chmurze opuścił pokój i rozproszył się na rześkim powietrzu, które wpłynęło przez otwarte okno
Konto usunięte
Mężczyzna wypalił papierosa a filtr ścisnął w palcach i wrzucił do kosza.
Nie zamykał okna. Wbrew uzależnieniu nie lubił zapachu swojej słabości.
Szybko narzucił na siebie ubranie, przeczesał palcami włosami, a do kieszeni fartucha (czy co oni tam noszą) włożył wszelkie rzeczy pierwszej potrzeby.
Właściciel
Bo tych przygotowaniach Filip wyglądał na gotowego wobec wszystkiego, co ma prawo go spotkać w pracy.
Konto usunięte
A więc szybciutko wyszedł z pokoju, oczywiście zamykając go na kkucz.
Konto usunięte
Zmiana Tematu! Zbij mnie na czacie, jeśli nie pojawi się ona dzisiaj!