Pomijając zagięcia czasoprzestrzeni, paradoksy, etc.
Ja bym nie dopuścił do kłótni pomiędzy mną, a kolegą z podwórka.
Ja bym zaprzyjaźnił się z Szymonem, Krystianem, Bartkiem, Krzyśkiem i Mateuszem...
temat o identycznej nazwie został utworzony kilka dni temu na Niechcianych :v
ale to niby oni ściągają :V
Absolutnie nic! Bo pewnie wtedy z mojego życia stało by się jeszcze większe bagno.
Zamieniłabym Niechcianych w ogórki i nie pozwoliłabym by byli oni przez naszą grupą. XD
Żartowałam, nie banujcie mnie! Można tu robić żarty.
A tak na poważnie to zmieniłabym przeszłość w, no nw.
Chciałabym aby:
- każdy mnie tak traktował jak innych w klasie
Pani od polaka mówi że jestem delikatna jak płatek kwiatu :/
No chyba się Paniusia pomyliła! Nie znoszę jak ktoś tak mnie określa.
- pięknie pisać
dziewczyny czy tam kobiety w zwyczaju mają ładnie pisać.
A ja pięknie piszę. Najładniej z klasy, ale nie w zeszycie do matmy i polskiego i jeszcze anglika.
- wrabiania kogoś, kogo nie lubię, że schował mi buty LOL
No. IT'S A JOKE. Ale chciałabym sb tak zrobić jak ktoś mnie wku... rzy XD
- zrobiłabym plan dnia, który miałam zrobić 3 miesiące temu.
Mam tak, że ciągle odkładam. O_O Dramatyczna muzyka.
- wystąpiłabym na muzyce tydzień temu jak należy.
To masakra! Nie wiecie co czułam! Musiałam wystąpić śpiewem a nie wydaje mi się bym miała ładny głos.
(No przynajmniej nie taki jak 2D lub moja ulubiona kluseczka Noodle. :( ) Mogło być w sumie gorzej. Mogłam zaśpiewać jak Murd XD. A no właśnie rozpisałam się trochę. Mam to po mamie.
Koleżanka mnie wypychała z ławki, ja czułam, że wszyscy się będą ze mnie śmiać, ja się poryczę, masakra. A z tego w sumie dostałam piątkę. Wtedy zastanawiałam się jak ja mogę mówić wiersz, śpiewać z innymi a sama nie? W sumie na końcu występowałam z koleżanką co ma piękny głos. Jest jeszcze taka jedna, która ma też piękny głos. 1 klasa, wydaję mi się że ona ma głos jeah ( fajny, ale nie jestem do tego przekonana ) 2 ona fałszuje, ma okropny głos! Nie nawiedziłam jej. Oh, gdybym jej to powiedziała to by mi powiedziała, że powie moją tajemnicę. O_O Zastanawiacie się jaka? No więc, sądzę, że tamten rok.
Ja, wesoła z życia i tu nagle koleżanka z okropnym śpiewem powiedziała zmyśloną przez sb tajemnicę koleżanki. Wymyśliła ją. A o moim koledze i mnie jeszcze gorsza. Kiedyś bawiłam się przed szkołą. I tu nagle podeszła do mnie Ola, koleżanka z klasy i powiedziała, że mam się tym nie przejmować. No to ja myślę WTF?! O czym ona tu gada? Pytam się o co chodzi, Pyńka ( Dominika ) odpowiada, że zapewne ŹleŚpiewająca znowu coś złego powiedziała, niby taka tajemnica. Kiedy przyniosłam koledze lekcje to brat niby kolegi przypatrzył jak sobie głęboko patrzymy w oczy, jeszce że jak zawsze jakieś filmy to szykowanie się do pocałunku... Jeszcze powiedział tej jak łagodnie ją nazwać? Temu tasiemcowi ( jak ją nazywamy ) niby coś zaiskrzyło i Pyńka będzie miała złamane serce. JPRD.
Pisałam to 12 minut. Sorry za długie rozpisanie.
zdecydowanie byłbym śmiały i nie zrobił konto na facebooku. przez którego mialem male problemy
Powiedziałabym mamie żeby nie wychodziła za mojego ojca bo to ma złe konsekwencje. I powiedziałabym jej też że jej córka będzie jedną wielką porażką.
Powstrzymałabym się przed przeczytaniem pewnego kretyńskiego opowiadania, które zaryło psychikę.
Konto usunięte
spytał się gościa od fizyki kiedy była okazja skąd ludzie mają zdjęcia naszej galaktyki chociaż że poza nią jeszcze nie wylecieli
podczas porodu rzuciłabym samą sobą o ścianę
Zmieniłbym całe swoje życie
Muzel
Jak tylko bym poczuł, że jestem chłopem, powiedziałbym mamie.
Konto usunięte
Ja bym zmienił swoje zachowanie zeby nie stracić przyjaciółki
Szkołę bo mam 5 zje**nych nauczycieli których cała szkoła nie znośi.
A ja, gdybym wiedziała że piłka na WF poleci w koleżankę to ja bym stała tam i obroniła, nawet jeżeli dostałabym piłka. Większy ból się przechodziło
cofnal bym sie do 2004 i zajal nazwe jeja.pl
Ja bym się cofnął do połowy podstawówki i kazał sobie wpi***alać mniej to bym nie musiał teraz chudnąć