Tak jak w tytule, bez dwuznaczności, liczę na kreatywne odpowiedzi, zaczynając ode mnie
Spaliłbym na stosie... Bo czemu nie?
XD
Zwiedził fabrykę słoików
Zrobiła małe tea-party. Bo herbatkowe party są spoko.
//Kocham tea party//
Poszedłbym do gabinetu krzywych luster
Oglądał z nim jak świat niszczeje
Jakiś rozsiałabym rozpie*dziel z Maikielem.
Moderator
ubralbym w odziez patriotyczna
Moderator
wyruhalbym w dziure w czaszce
Wyr*chałbym z nim zwłoki lil peepa
Bawiłabym się w chowanego.
Pajama party. Bun jest fajną osobą.
Zamknął w piwnicy tylko dla siebie
Pogadałabym. Po prostu. I przy okazji, Maiki plz
Poogladałabym gwiazdki na niebie~~
Nauczyłbym czeskiego w stopniu podstawowym
Poszukiwałbym z nim ojca Pablito
zrobiłbym z niego frytki/placki ziemniaczane i zjadł
Wezwał bym ziemniaczanych Bogów by go zabili
Dużo herbaty dla Patriqa. Taki prezent ode mnie.
Pogadała albo zagrała w jakąś grę.
Nic bym nie zrobiła.
Przy okazji, co do ch*ja.