... Ale potrzebuję pomocy.
Chłopak, który lmi się podoba, uważa mnie za "koleżankę", mam nawał zadań i brak czasu, tnę się, nie mam przyjaciół i cierpię na bulimię.
(Powiedziałaby typowa dziewczyna w moim wieku)
A tak na serio, chciałam się spytać, jak działają bursy, internaty czy inne akademiki. Chcę uczyć się w Poznaniu, ale mieszkam od niego w uj daleko i nie mam na miejscu żadnej rodziny. Dla tego potrzebowałabym jakiegoś kąta. Proszę bardziej wtajemniczonych o wsparcie.