A jeśli w nawiasie jest minus to znaczy, że jest deficyt i trza znaleźć alternatywne źródło surowca, by nie doprowadzić do pustek w skarbcu?

Tak.
Przypominam, że na start zakłady jeszcze nic nie produkują, więc najpierw należy im zlecić, co mają robić. No i przy okazji uruchomić elektrownie.

Czechosłowacja została dodana do rozgrywki.

Białoruska SRR została dodana do rozgrywki.

Szwajcaria została dodana do rozgrywki.

Trzecia Rzesza została dodana do rozgrywki.

Został jeszcze jakiś kraj?

Włochy.

Mam dodać/objaśnić coś jeszcze z zasad, czy możemy zaczynać tego PBF'a?

Możemy zaczynać

/---------------------------------------------------------------------------/

Rozgrywka zostaje rozpoczęta. Możecie zacząć wydawać rozkazy.

Ekhm. Przypominam, że rozgrywka już się zaczęła...

Powiem kurde krótko i na temat - uprość system, bo serio nikt się nie może połapać. Niestety lud Jeja to lud prosty i preferujący systemy z liczbą maksymalnie sześciu-siedmiu surowców oprócz piniondza ;) Dobrym pomysłem, który odróżniłby pbf od innych byłby motyw z amunicją, ale tu by trzeba to dobrze przemyśleć i mieć pod uwagę, że nie wszystkim się on przypodoba, bo zakończy szastanie wojskiem na lewo i prawo, a miast ognia zaporowego wszyscy będą strzelać ogniem precyzyjnym.

Patrz Vader.

korobov pisze:
Patrz Vader.

Nie oskarżaj tak bezpodstawnie Vadera... Nawet nie dałeś mu ewentualnej okazji do wypowiedzenia się (pomijając fakt, że Vadera nawet nie ma w tej grupie).

Ale serio... Nam nie dawał pola do manewru, bo patrz jacy komuniści są silni. A mi Kuba wyspecjalizowane rozkazy zmieniał na ślepy szturm...

korobov pisze:
Ale serio... Nam nie dawał pola do manewru, bo patrz jacy komuniści są silni. A mi Kuba wyspecjalizowane rozkazy zmieniał na ślepy szturm...

Blitzkrieg taki jest.

Uprościłem znacznie surowce. Odpowiada wam to?

Oceńcie nowy system surowców. Pozbyłem się tych niepotrzebnych i uprościłem nieco gospodarkę.

Jeśli ktokolwiek jest jeszcze zainteresowany, to na początku kwietnia spróbuję grupę reaktywować i przebudować, by pozbyć się całej masy niepotrzebnych rzeczy.