Proszę umieśccię jakieś ciekawe historie
Dzisiejsza lekcja wychowania fizycznego.
Najpierw atakuje mnie słownie jakaś "jedyna w swoim rodzaju" istota podobna do ludzi, której klasa ma niestety z nami tą lekcję.
Atakuje mnie piłka do koszykówki i prawie się o nią zabijam.
Piłka przede mną ucieka, ale i tak ją łapię i ląduję na twarzy, jak Katy Perry w teledysku do swish swish.
Kiedy wracamy do szatni to coś kładzie mi rękę na plecach. Karzą mu zabierać ze mnie swoje łapy, na co on zaczyna mnie CIĄGLE I WSZĘDZIE dotykać.
Tutaj z pomocą przychodzą mi osoby z jego klasy, które mistrzowsko opanowały sztukę manipulacji tym czymś.
Dzięki Bogu, że istnieją jeszcze dobrzy ludzie, a jakże liczne chamstwo cierpi na homofobię :^
PS jeśli wam też ktoś postanowi za wszelką cenę utrudniać życie, podanie w wątpliwość jego orientacji seksualnej może się okazać niezwykle skuteczne ;)
Niestety nie zawsze to tak działa
Są jeszcze inne sposoby ...
A ja dostałem po ryju na SKS jak starsza dziewczyna strzelala. Graliśmy strefą obronną. Kolega źle wybiegł i zrobiła się luka. Podanie. Ja kurde wybiegam kiedy ona strzela i dostałem jej ręka po łbie. Potem gdy znowu graliśmy strefą obronną to zrobiłem moją technikę bronienia strzałów. Sęp biegł a ja odwrocilem się w stronę bramki i lekko się schylilem i powolutku do tyłu robie krok. Niestety sęp podparl się na mnie i wyskoczył w powietrze. Polecialem na ryj tym razem.
Typowy ja. Wsadzam palca do dupy i bronię dalej
Jestem na tak zaawansowany poziomie z wychowania fizycznego, że rozumiem tylko jak bardzo upokarzające jest rąbnięcie w coś dwa razy twarzą, ale Ćśśś...
PS ostatnio dochodzę do wniosku, że upadanie jest całkiem fajne, jeśli ktoś fajny cię łapie <3
Ja osobiście połamałem się na dzień przed feriami Zwracająć tym uwagę całej dzielnicy na moją skromną osobę
Co prawda miałem pół roku wolnego
Kiedyś z kolei idąc na pizzę z kolegami zrobiłem niefortunyny unik przed papierową torebką
Niestety wylądowałem na wystające płytce
Parę lat temu cofająć się miałem zderzenie 1 stopnia z szybą muzealną
czemu piszesz 4 posty pod rzad
Proszę, ogranicz liczbę postów wysyłanych na raz, zanim poczęstuję Cię upomnieniem.
Moderator
Raz uderzyłem się mocno w plecy i już cały kręgosłup siedzi...