Zaloguj się
Drowgaard. Miasto założone na miejscu pierwszego legowiska Malassy, która ta podarowała to Bezimiennym. Właściwie można powiedzieć, że to miasto najszybciej rozrastające się na całym znanym świecie. Przyrost naturalny tego miasta wynosi blisko 2% w skali miesiąca ze względu na emigracje, a także na dosyć wysoką dzietność minotaurów, drowów, bezimiennych, trogrodytów i innych. W sumie największa jesr wśród drowów. Średnia dzietność to 5,2 dziecka na konietę, ale nie o tym. Miasto to, z racji niemożnięcia rośnięcia w górę, rośnie na boki oraz w dół. Do samego miasta dosięgają osiem dróg - na północ, południe, wschód i zachód oraz kierunki pośrednie. Miasto osadzone jest na planie szesnastokąta foremnego i cały czas rozrasta się pierścieniowo. Co się jednak najbardziej rzuca w oczy? Otóż już dwadzieścia kilometrów za stolicą znajdują się garnizony, które wyrywkowo sprawdzają wozy. Z racji braku śniegu pod powierzchnią w trakcie zimy handel rozwija się nawet zimą. Miasto jednak jest praktycznym tyglem międzynarodowym. Nie dziwi widok minotaura siłującego się z Drowem, Wysokiego elfa pijącego z morskim elfem krasnoludzkie piwo...
Miasto to ma osiem bram drewnianych wzmacnianych stalową kratą, a po obu stronach bram znajdują się otwory strzelnicze, a w nich znajdują się kusznicy. Samo miasto składa się z 20 warstw o grubości 300 metrów, otoczonych murami, a raczej dosyć grubymi ścianami nośnymi. W tym mieście znajdują się browary, winiarnie, kuźnie, warsztaty łuc z nicze i kusznicze, cieśle... A także sporo domów pań lekkich obyczajów. Praktycznie na każdej ulicy znajduje się conajmniej 3 burdele. A także posterunek wojskowy. Jeśli przed jakimś znajduje sie straż złożona z dwóch halabardzistów i dwóch mieczników oznacza to, że dany burdel przynosi zyski do skarbu państwa i w ten sposób Imperator zaznacza, że nawet o zwykłą ku*wę będzie się bił, a co dopiero za wybitnych. Trzy pierścienie od centrum jest największe skupisko ośrodków kulturalnych na południu kontynentu. Dwa pierścienie do ostatniego znajdują się uniwesytety i przybytki naukowe innego typu. W przedostatnim pierścieniu, gdzie są tylko dwie bramy od strony północnej i południowej, znajdują się siedziby dla gości oraz najbardziej ekskluzywny burdel tylko dla nich. Kobiety, mężczyźni, co kto chce. W ostatnim jest natomiast siedziba władcy. Niektórzy mawiają, że jest to największy burdel na świecie. I jest to swoista racja. W samych sala haremu znajduje się 40 kobiet w samych... Nie, nawet bez bielizny. Po prostu chodzą jak je natura stworzyła. Do jednej sali jednak ma wstęp tylko Imperator. Jest to sala z Melassą, która została upokorzona i teraz jest pierwszą nałożnicą cesarstwa. Zamek już od wejścia kłuje w oczy bogactwem i przepychem. Złoto, złocone srebro albo srebro i marmur jest to normalny widok. W sumie całego miasta broni:
-1300 łuczników
-900 kuszników
-1800 włóczników
-1000 mieczników
-1500 halabardzistów
-3200 legionistów
-120 raptorów
-100 panter cienia
W zamku tym, nazywanym "Ferntirem" stacjonuje 20 gwardzistów Mrocznego feniksa, 120 jeźdźców mrocznych mar, 60 strzelców Gwardii, a także 50 Mrocznych Panter. Tego zamku strzegą nawet 5 smoków. A raczej smoczyce. Tak zwane "córeczki tatusia", ulubione dzieci Imperatora. W praktuce są to najlepsze wojowniczki w całym cesarstwie, ale w postaci smoczej to straszne pieszczochy. Ale tylko do swojego ojca. A wspominałem, że są tak piękne, że mało kto odeprze się ich urokowi?
Ale dlaczego to miasto założono tutaj? Otóż są tutaj silne złoża Mrocznej Many.
Jedna uwaga. Gdy wchodzisz do zamku, lepiej trzymać broń na uwięzi. Zwłaszcza, że zanim ją wyciągniesz, będziesz podziurawiony.
Jednak jakim cudem w takim ścisku nie powstały ogniska chorób? Otóż ze względu na kanalizację, licznych znachorów, lekarzy, a także wentylację.
