[Lokacja RP] Pałac "Rosa petalis"

Temat edytowany przez wiewiur500kuba - 23 września 2017, 17:13

Avatar wiewiur500kuba
W Potynie, stolicy Księstwa mieści się piękny i niezwykły pałac. Sama stolica przesiąknięta jest magią. Sam pałac jest prostej budowy. Na brzegach znajdują się niskie konstrukcje, im bliżej centrum, tym wyższe są budowle. W samym sercu(wyliczono je dokładnie) znajduje się olbrzymia na kilkaset metrów wieża. Nie jest ona bezpośrednio przytwierdzona do podłoża. Jest przytrzymywana przez łańcuchy, które przymocowano do specjalnie wzmocnionych słupów. Wieżę można łatwo oderwać i sprawić by poleciała w niebiosa. Trzeba niestety znać odpowiednie zaklęcie, a jedyną osobą, która jest zna jest Rosianna Blackrose. Zaklęcie to jest oczywiście przekazywane z pokolenia na pokolenie, bądź w ostateczności osobom, które mają rządzić Księstwem. Sama wieża jest cała biała... Może tylko trochę biała. Po spirali wiodącej ku górze, równo ze schodami ciągnie się kolor niebieski. Nie można dokładnie stwierdzić z czego dokładnie budowla powstała, ale załóżmy, że jest to kamień będzie to wyglądało i ładniej i estetyczniej. Lepiej wygląda "z niebieskiego kamienia", niż "kolor niebieski". Mniejsza, lećmy z opisem dalej. Otóż schody kończą się na samej górze, logiczne, nie? Tak samo spirala z niebieskiego kamienia. Też ma swój koniec na szczycie budowli. Tutaj, to się już twórcy popisali. Nie wiadomo kto to "stworzył"- bo zbudował to chybione określenie. Jest to trochę grubsze niż podstawa, ale i tak nie za duże. Otóż jest to okrąg, z brzegami zbudowanymi z niebieskiego kamienia. Jest tam mnóstwo witraży, które przedstawiają ważne wydarzenia w historii Królestwa. Pomiędzy oknami znajdują się posągi rożnych istot magicznych, które- jeśli wierzyć plotkom- mogą się ożywić. Niestety nie wiadomo co jest do tego potrzebne
Dalej, cięgnie się dach, jest on podobny do stożka. Pokryty jest on niebieską dachówką, na szczycie znajduje się piękna rzeźba czarnej róży. Wewnątrz jedynego pomieszczenia w wieży znajduje się sypialnia Rose. Sam pokój nie jest jakoś super urządzony. Ot, zwykłe wielkie łóżko, z baldachimem. Jest też komoda, duża kolekcja różnego rodzaju magicznych kosmetyków. Obok komody, która znajduje się przy oknie, są drzwi. Prowadzą one do ogromnej garderoby, w której znajdują się najróżniejszego rodzaju ubrania, na najróżniejsze okazje. Rose, jak typowa kobieta, większości z tego nie miała na sobie. Często pożycza coś służbie, im przyda się to bardziej niż jej. Nawet jeśli będzie codziennie ubierać co innego, prędzej zginie niż założy na siebie wszystko choć raz. Ściany są koloru różowego- może i marny kolor, ale od kiedy osiągnęła wiek dorosły, rzadko bywa w swoim pokoju. Ostatni remont, był za młodu i księżna nie chciała urządzać kolejnych, skoro w nim tylko sypia. dodatkowo ta barwa ścian kojarzy jej się z miłym dzieciństwem. Wieża jest unoszona do góry, głównie w chwilach zagrożenia. W sumie, to jakiś wielkich zastosowań bojowych, to to nie ma. Jedyne co potrafi, to zbombardować wroga kilkoma bombami magicznymi, różnego rodzaju
W okól wieży znajdują się: kuchnie, pokoje gościnne,w których nawiasem mówiąc unosi się tajemniczy kojący zapach, pokój bawialny, pomieszczenia mieszkalne dla służby. Nie są jakoś wybitnie naszpikowane magią. Są nawet zbudowane normalnie, nie wiadomo dlaczego. Innym ważnym pomieszczeniem są pokoje do przyjmowania gości. W jednym z nich znajduje się wyłącznie stół z kilkoma krzesłami.. Oczywiście jest też bogatsza wersja, ale to jeśli w pałacu mieliby gościć władcy innych państw. W obu pomieszczeniach unosi się zapach, kojący nerwy i sprawiający, że ludzie zapominają o problemach życia codziennego. Zawsze kilka minut po przyjściu gości podawana jest herbata, bądź inny napój, zależy co sobie pomyśli gość. Tak, lokaje to magowie. Zawsze kiedy wejdą goście, służba wyszukuje w ich umysłach co by sobie przybysze życzyli i im to podają. Oczywiście nie był to rozkaz Rose. Służba dodaje odrobinkę ziół kojących i uspokajających, by rozmowa przebiegała w miłej i przyjaznej atmosferze. Podobnie postępuje służba, kiedy gość ma zostać na dłużej niż kilka godzin. Przeczesują ich umysł w poszukiwaniu, informacji jaki przybysz chciałby otrzymać pokój. Oczywiście innych informacji nie tykają. Kiedy już się dowiedzą idą do pokoju, który ma otrzymać gość i zmieniają go za pomocą magii, wedle uznania przybysza
Reszta niższych budynków to np koszary, kuźnie z kowalami najlepszymi w królestwie, miejsca do treningu magów, bądź stajnie dla królewskich wierzchowców. Te wierzchowce to jednorożce, oraz Kelpie. Jednym z ważniejszych dla państwa budynków jest Sala Narad. Jest to pokój o ciemnych barwach, z okrągłym stołem po środku. Na ścianach wiszą rożnego rodzaju mapy, Thelunaru. Te współczesne i te już trochę starsze. Mapy te są okrągłe, żeby łatwo było je na stole umieścić. Krzeseł jest tyle co członków Rady, plus dwa inne. Jedno dla Księżniczki, drugie dla ewentualnego gościa. Często podczas obrad, służba przynosi herbatkę, bądź inne napoje. Jeśli radni sobie zażyczą, przynoszone są też rożnego rodzaju przekąski i przystawki. Sala jest też wyposażona w wielką mapę na jedną stronę, która aktualizuje się razem z terenami obecnych państw. Np: Księstwo podbije swojego zachodniego sąsiada, to mapa doda te tereny do Księstwa. Oczywiście mapa obejmuje cały Thelunar.
Sam pałac otoczony jest grubymi murami. Jest ich kilka warstw, im bliżej Pałacu tym one wyższe. Mury Dzielą też pałac na kilka części. Sam teren jest okrągły. Podział jest taki: Po kilku pierwszych warstwach muru, znajdują się stajnie, pralnie, koszary i tym podobne rzeczy. Za kolejnym murem, znajduje się kuchnia, jadalnia, pokój bawialny, oraz pomieszczenia mieszkalne służby. Za najtwardszym murem, znajduje się Wieża, w której mieszka Rose. Sam pałac, nie musi przeżywać oblężenia będąc na ziemi. Może się bardzo łatwo wznieść do góry. Przymocowany jest wielkimi, i twardymi magicznymi łańcuchami. Zdjąć je mogą tylko mieszkańcy terenu pałacowego, w ostateczności wystarczy je dotknąć w odpowiednim miejscu, o czym wie każdy mieszkaniec stolicy. Niestety, nikt nie wie co to za miejsce należy dotknąć. W górę wzlatuje, nie tylko w chwilach zagrożenia, ale też podczas różnego rodzaju świąt. Kiedy znajduje się w górze, prowadzą do niego latające stopnie. Nie trzeba wchodzić stopień za stopniem, można też stanąć na jednym z nich, wtedy uniesie się on tuż przed próg budowli
Pałac jest też jako tako uzbrojony. Posiada bardzo duża liczbę wież, na których ustawiają się strażnicy i przeprowadzają ostrzał jednymi z potężniejszych zaklęć. Ze stajni wypuszczane są jednorożce i Kalpie. Armia zbroi się natychmiast, by móc jak najszybciej stawić czoła wrogowi. Kiedy wszyscy się już zorganizują, w pierwszym szeregu ustawiane są golemy wraz z kilkoma innymi magicznymi tworami. W pozostałych liniach obrony stoją magowie, gotowi do wsparcia istot magicznych. Oczywiście przeciwnik, odporny także został przewidziany. Wychodzą wtedy strażnicy odziani w zbroje, uzbrojeni w różnego rodzaju oręż. Niestety w porównaniu do armii magicznej, są oni słabi. Rose cześć jednego posiedzenia, chciałaby poświęcić właśnie obronie antymagicznej
Tuż obok wejścia, znajduje się specjalny balkon, z którego wygłaszane są przemówienia, bądź dekrety. Jej głos wzmacniany jest magią, tak żeby każdy usłyszał go bez problemu. Jeśli wieść trzeba roznieść do całego księstwa, wysyła swoich posłańców. Oni, także wzmacniają swój głos magią, ale na mniejszą skalę niż Rose. Aby dostać się do każdej wioski, miasta, wysłannicy przechodzą przez portal. Tylko jeden, teleportuje do miejsca o którym myślisz i w którym już raz się było.
// Zapraszam na hejt, bo coś mi mówi, że jest tu masa błędów, innych niż ortograficzne :V//

Avatar wiewiur500kuba
Księżna zmierzała właśnie w stronę Sali Narad. Miała pewne ważne i mniej ważne kwestie do omówienia. Na pewno będzie to jedna z tych ważniejszych zgromadzeń, w końcu musi na niej omówić sprawy gospodarki, i sprawy wojenne. Wysłała do wszystkich członków Rady myślowy komunikat, który brzmiał następująco:" Zapraszam wszystkich do Sali Narad. Mamy pewne kwestie do omówienia, najpóźniej za 10 minut." Sama zaś weszła do Sali zajmując swoje miejsce.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
W sali po chwili pojawili sie arcymagowie wszelkich szkół magii zasiadajac ma swoich miejscach

Avatar wiewiur500kuba
Wstała, po czym rzekła:
- Witajcie, nasza gospodarka i wojsko nie mają się za dobrze, więc chciałabym zacząć nasze posiedzenie od tej właśnie kwestii. Najpierw skupmy się może na podatkach. Ktoś ma jakieś propozycje? Ja się na tym w ogóle nie znam, więc nawet nic nie proponuję.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Proponuje rowno dla wszystkich magow i niemagow podatki na jedna piata ich zarobku - rzekl mag powietrza ktoremu orzyklasneli inni

Avatar wiewiur500kuba
- Dobrze, zapiszę to sobie. Z tego co mi wiadomo, to podatki to nie wszystko. Wiadomo, jakieś cła czy inne rzeczy też trzeba dać, akcyzy, czy inne rzeczy na których trochę zarobimy. Oczywiście na temat tego, na co pójdą pieniądze też podyskutujemy, ale to trochę później...

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
- cla to księżnej sprawy a akcyz nie pochwalamy bo juz sorowadzanie drowskich win jest drogie wiec kolejne koszta tylko pogorsza sprzedaż jak i lad publiczny - rzekl mag przywołania

Avatar wiewiur500kuba
- Dobrze, teraz trzeba przejść do sprawy wojsk. Z tego co mi wiadomo są rozsypane i w nieładzie. Proponuję przywołać ich do porządku i posłać kogoś z nas, by się nimi przez pewien czas zaopiekował. Wiecie, skoro są w rozsypce, to przydałaby im się dyscyplina, jakieś szkolenie i w ogóle tym podobne sprawy. Jeśli żaden z was nie pójdzie, ja się do nich udam, na czas aż nie znajdziemy kogoś, kto mógłby nimi przewodzić. Chyba, że macie już jakiś kandydatów na generałów?

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Wstal zaklimacz - nie chce zadnego stanowiska wojskowego chce tylko moc ich postawic do ladu i zaklnàć ich ekwipunek... - po czym usiadł

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Nagle powstal mag stali - ja chce zostać pułkownikiem wojsk.

Avatar wiewiur500kuba
- Dobrze więc, przekaż też im, że wkrótce dołączy do nich generał, a do czasu jego przybycia mają patrolować granice. Skoro wojsko mamy omówione, to czas na coś mniej podstawowego, ale równie ważnego. Co zrobimy z pieniędzmi jakimi dysponujemy... Planowałabym wydać 5 tysięcy na rozwój farm, oraz rybołówstwa, 4 tysiące na wydobywanie many naszym nowym społem, oraz tysiąc na kontynuowanie badań nad tym waszym człowiekiem, trzeba by go jakoś ładnie nazwać. Oczywiście, wysłucham waszych propozycji, na temat tego jak lepiej wykorzystać nasze zasoby pieniężne.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Częsć rady stwierdzila ze to dobre plany, część zastanawiala sie na wój tyle na zywność a część mysoala nad nazwa i mag iluzji wstawszy roeprezentujac ow cześć rzekł, czech będzie Przewodnikiem Mocy

Avatar wiewiur500kuba
- Nazwa może być, a co do tego czemu tyle na żywność... Nasze słabsze jednostki kosztują dużo żywności i many, więc już teraz chciałabym zacząć dobry start z produkcją żywności. Inne surowce, owszem będziemy rozwijać, ale to już nieco później. Teraz planuję się skupić na badaniach, wydobyciu many i częściowo nad żywnością. Przemawiają do was te argumenty, czy dalej macie jakieś wątpliwości?

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Zgodnie stwierdzili ze brzmi dobrze i logicznie i zgodzili sie na to jednak proponuja robienie wiekszej ilości nieulepszalnych magiczną nauką ktorzy nie byliby tak drodzy....

Avatar wiewiur500kuba
- Tak, takie jednostki też by się przydały. Po naradzie zacznę je tworzyć(jakby to dziwnie nie brzmiało ;-; ). Teraz to co uwielbiam najbardziej, czyli badania. W głowie mam mnóstwo pomysłów, gorzej z pieniędzmi w skarbcu na ich zrealizowanie. Skupię się najpierw na tym, który wydaje się być najłatwiejszym do spełnienia. Mam nawet dwa sposoby, oba tak średnio humanitarne, ale mogą zaowocować dosyć dobrymi jednostkami. Do jednego potrzebujemy dziecka w brzuchu matki, i tutaj też idą dodatkowe badania. Otóż będziemy mogli sterować rozwojem płodu i stworzyć super człowieka, dodatkowo z umiejętnościami Przewodnika, to będzie on jednoosobową armią. W drugim pomyśle, zwyczajnie wszczepimy jego umiejętności innym ludziom.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Magom oba pomysly brzmiały prawie identycznie wiec po prostu kiwali glową na "tak" udajac źe rozumieją.

Avatar wiewiur500kuba
// xD Chodzi o to, że mają wybór. Bardziej humanitarny, bądź mniej. //
- Nah, widzę, że źle coś wyjaśniłam. Chodzi mi o to, że możemy ten projekt zrealizować na dwa sposoby. Jeden taki mniej humanitarny, gdzie będziemy eksperymentować na jeszcze nienarodzonych dzieciach, aby stworzyć człowieka idealnego i dać mu moce Przewodnika Mocy, bądź zwykłym ludziom dać te moce. Oczywiście uprzednio przeznaczając fundusze na dalsze badania nad Przewodnikiem.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Hon hon n9 oslczywiscie źe humanitarnie hon hon ty dzika kurtyzano - pomyslal kazdy mag lecz nikt nie rzekł, odpowiedz byla jedna - HUMANITARNIE

Avatar Kuba1001
//Bycie humanitarnym?
*Salwa pijackiego śmiechu Koboldów i Skavenów*//

Avatar wiewiur500kuba
// Ten, z tymi dziećmi to mogłoby być coś :3 //
- Dobra, sprawa badań na ten rok omówiona, żałuję tylko, że póki co mamy tak mało środków. Khan się żeni, i planowałabym pójść na ślub razem z nim, może znajdę tam kogoś, z kim mogłabym podpisać jakieś pakty, albo coś. Potrzebowałabym czterech z was jako doradców i ochroniarzy. Wiecie, tak na wszelki wypadek, nie wiadomo co mnie na tym jego ślubie może czekać... Ktoś chętny?

Avatar Kuba1001
//Byłyby gw**cone, torturowane, zabite i pożarte, gdy władcy by nie patrzyli. A gdyby patrzyli to w sumie też.//

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
// kisnę//
Brak chętnych

Avatar wiewiur500kuba
- Taaa... To już chyba będzie jedna z ostatnich spraw na tegorocznej Naradzie. Jak wiadomo, magia to termin bardzo złożony, jest dużo dziedzin magii i my nie możemy zajmować się wszystkimi naraz. Proponuję zatem, wybrać kilka dziedzin, którymi będziemy się zajmować dogłębnie. Kiedy już skończymy badania nad Przewodnikiem Mocy, będziemy musieli czymś się zająć. Proponuję byśmy rozwijali naszą wiedzę na temat żywiołaków, zaklinania różnych przedmiotów, oraz przyzywania. Oczywiście jeśli ktoś uważa inaczej, niech zaproponuje coś swojego. Co do żywiołaków to mam już jakieś wstępne plany, ale o tym może na innym posiedzeniu.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Brak pomysłów i decyzji napawał cię smutkiem, cóż chyba już czas zakończyć naradę

Avatar maxmaxi123
//Jak oni się dostali do tej rady? Oni przecie głupi są. Tak ignorując fakt, że GM raczej nie powinien dawać rad graczom.

Avatar korobov
Moderator
//Jako doświadczony RPGowiec powim tak. Nie masz pojęcia, ile GM-i dają wskazówek graczom.

Avatar maxmaxi123
//Jeżeli tak, to znaczy że ta rada specjalnie jest upośledzona?

Avatar korobov
Moderator
//Akurst mogli mieć gorszy dzień. Wolisz upośledzienie cxy polski sejm?

Avatar maxmaxi123
//Nie znam się na polityce. Czy polski sejm chociażby miał pomysły? Oraz chodzi mi też o to jak Angel ich prowadzi. To że wstają i tym podobne może jest normalne, ale mi się wydaje... Głupie. Oraz jeszcze te myśli jakie dał... Może to tylko moje zdanie.

Avatar wiewiur500kuba
//Nie bawiłbym się w to, gdyby nie fakt że oni mogą mi się zbuntować jak dam turę bez nich...//
- Koniec narady- rzekła załamana i jako pierwsza opuściła salę.//Teraz przynajmniej wiem jak będę to robił:v //

Avatar wiewiur500kuba
Rossianna Darkrose zajęła swoje miejsce w Sali Narad po czym wysłała myślowy komunikat do wszystkich członków Czarnej Rady. " Zapraszam wszystkich na tegoroczne obrady, być może będziemy mieli gościa z Magiteku, chciałabym omówić z nimi parę kwestii, a wy możecie się przydać."

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Przybyla cala Rada i dpodziewany gośc ktory nie woadomo kiedy wkroczył do sali, byl zamaskowany, zakapturzony i cały owinięty bandarzami... ewidentnie magitech ceni sobie dyskrecje...

Avatar wiewiur500kuba
Cóż wolała tłumić negatywne emocje w sobie, więc przemilczała pojawienie się nowego przybysza.
- Może najpierw przejdziemy do sprawy najważniejszej.- Spojrzała na tajemniczego przybysza.- Chciałabym wiedzieć jakie Wasza firma ma plany, czy będzie naszym sprzymierzeńcem, czy może będzie neutralna. Jakie dziedziny nauki zamierzacie badać, jeśli magie to jakie. Może się wydawać ze to dużo, ale o Wasze produkty pytać nie będę, jeśli nie zostaną wykorzystane przeciwko nam.// Mogę używać jakoś zaklęcia, by sprawdzić czy mówi prawdę. Znaczy chodzi mi czy może być ono użyte dyskretnie, czy koniecznie jawnie i inne takie pie**oly :v//

Temat zamknięty

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku