Pakt międzynarodowy państw afrykańskich. Członkami są wszystkie państwa z Afryki. Państwa niebędące w związku, nie mają prawa się tu wypowiadać.

Państwa członkowskie patrzą z niepokojem na ISIS i obawiają się podobnych incydentów w reszcie krajów, w których znajdują się wyznawcy islamu.

TURA I

Turcja proponuję zbiórkę surowców i pieniędzy na powołanie jednostek specjalnych z zadaniem pacyfikacji i niszczenia komórek ISIS. W tym przypadku potrzebne są wszelkie działania by rozwiązać problem szybko i skutecznie. Rozważania i polityczne dewagacje nie rozwiążą problemu jakim jest Państwo Islamskie.

Egipt popiera Keba... Bruda... Tura... Turcję. Tak, Turcję.
Wyeliminowanie wciąż rosnącego zagrożenia, jakim jest to tak zwane Państwo Islamskie, to priorytetowy cel, bowiem trzeba zdusić ich już w zarodku, nim zabiorą ze sobą jeszcze więcej ludzkich istnień.
Tak więc Egipt chętnie przyłączy się do zbiórki pieniędzy i surowców, acz najpierw wypada ustalić, ile ich należy wpłacić, oraz zaczekać na decyzje innych państw.

Rząd Turcji twierdzi iż jednorazowa zbiórka o wysokości 1000 monet i 20 surowca specjalnego od każdego z członków projektu będzie adekwatna.

W takim razie Egipt przekaże surowce od następnej tury, gdy stanie się jasna ilość członków. Oczywiście, jeśli nie będzie nikogo innego, poza Turcją i Egiptem, to wpłacanie mija się z celem z racji małej liczby surowców, za które można kupić cokolwiek.

Turcja w pełni popiera Ży... Fak... Egiptu.

Kilka krajów wyraża zaniepokojenie brakiem jakieś scentralizowaniem władzy, w przypadku podania takiej ilości surowców. Kto miałby je zbierać, jakie jednostki powołać, kto będzie dowodził o co konkretnie robił?

Turcja zgłasza się do organizacji i przeszkolenia jednostek specjalnych do likwidacji ISIS

Iran domaga się natychmiastowego działania w celu ostatecznego zdławienia ISIS. W innym wypadku odstąpi od ofensywy i pozwoli ekstremistom działać.


TURA II

Iran wyprowadza pełną ofensywę na tereny ISIS, największe straty ponosi ludność cywilna.


TURA III

Irak i Syria ponaglają kraje zaangażowane, aby wsparły je w działaniach przeciw ISIS.


TURA IV

Turcja wspomoże Irak swym wojskiem, ale pod pewnymi warunkami. Przez 4 najbliższe miesiące będą oddawać 10% swojego surowca specjalnego, zarówno Irak jak i Syria. Wtedy wojska Tureckie mogą ich wspomóc.

Irak nie ma zamiaru płacić. Może wręcz zaprzestać działań ofensywnych, a wtedy ISIS zapewne weźmie na cel także i Turcję.

Jeśli prezydent zaprzestanie ofensywy to straci swoje stanowisko czego raczej nie chce.

Irak nie da się wykorzystywać ani zastraszać.

W takim razie Irak zostanie zalany prze ISIS.

Irak i Iran w ostatnim czasie bardzo szybko się zbroją.

Syria ciężko znosi wojnę, gospodarka upada, ludzie uciekają z kraju, żołnierze nie chcą już walczyć. Kraj chyli się ku upadkowi.


TURA V

Turcja ma ultimatum dla Syrii. Jeśli Syria zgodzi się na zostanie integralną częścią Turcji, Turcja zapewni jej wsparcie gospodarcze, wojskowe i ochroni przed terrorystami. Turcja to kraj silny i nie będzie dla niego problemem wsparcie na tak małym terenie.

Syria co najwyżej może zgodzić się na ustanowienie federacji Turecko-Syryjskiej.

Tak niech, więc będzie.

Irak oraz Iran zaczynają prowadzenie kampanii przeciw ISIS, jednak część walk przeniosła się na tereny podległe Syrii, chociaż już od dawna okupowane przez ISIS. Mimo tego, wojska koalicyjne dają się wciągać w walkę.

Aleppo jest obecnie równane z ziemią.


TURA VI

Turcja zdecydowała się na pomoc koalicji Irak-Iran ze swoim wojskiem.

Irak i Iran obecnie nie chcą pomocy ze strony dwulicowej Turcji. Poradzą sobie sami.

W wyniku walk, Aleppo przypomina teraz wielkie gruzowisko.


TURA VII

W wyniku zaistniały okoliczności Federacja jest zmuszona zakazać Iranowi i Irakowi walki w Aleppo i na reszcie terenów Turcji. Żołnierze mają 7 dni na opuszczenie kraju, w przeciwnym razie zostaną uznani jako atakujący, a wojska Tureckie przypuszczą na nich ogień.

Koalicja Iracko-Irańska nie ma zamiaru się wycofać, gdy ISIS jest spychane. Jeśli teraz odpuszczą, to wróg nabierze rozpędu i uderzy odwetowo.

Dark_Dante pisze:
Koalicja Iracko-Irańska nie ma zamiaru się wycofać, gdy ISIS jest spychane. Jeśli teraz odpuszczą, to wróg nabierze rozpędu i uderzy odwetowo.

To oznacza wojnę i w tym konflikcie Turcja będzie musiała poprzeć Aleppo. Nawet, jeśli są tam terroryści to są tam tez obywatele. Iran i Irak może spodziewać się walki, nawet bronią atomową.

W takim razie Turcja doprowadziło do wybuchu KOLEJNEJ wojny w regionie.

Dark_Dante pisze:
W takim razie Turcja doprowadziło do wybuchu KOLEJNEJ wojny w regionie.

Ciekawe KTO jest zazwyczaj ich przyczyną.

ISIS odzyskało inicjatywę i wypchnęło Iran oraz Irak z rejonów Federacji Syryjsko-Tureckiej, walki ponownie wróciły na tereny koalicji.


TURA VIII

Wojska irackie i irańskie powracają do swoich granic, gdzie wciąż walczy z ISIS.


TURA IX

Rząd Federacji jest winny przeprosiny Koalicji Iran-Irak. Wywołanie wojny z koalicją było niepotrzebne, a nawet złe. Działania Koalicji były w większości słuszne, a my rozpatrzyliśmy sytuację zbyt pochopnie. Jako że Federacja także ma problem z ISIS, chce wesprzeć wojnę z wrogiem. Dlatego w ramach zadość uczynienia użyczy 3 pułki piechoty lądowej na użytego Koalicji. Mimo to nadal podtrzymujemy to iż armia nie może wkroczyć na tereny Syrii. Kraj jest w odbudowie, a służby Federacji czuwają, więc armia jest tam bardziej niż zbędna.

Wojska koalicyjne cieszą się, że Federacja wreszcie zrozumiała swój błąd.

W związku z niepokojami na świecie i zwiększone zapotrzebowanie na ropę, Bliski Wschód jest gotów ponownie rozparzyć pomysł powstania Ligi Ropy.

Federacja jako największy producent ropy i kraj atomowy z chęcią poprowadzi pracę nad powstaniem Ligii.

W takim razie, Federacja może się zająć aspektami polityki zewnętrznej.

Przystaję na tę propozycję.

Także zacznijmy od podstaw.
Ropa jest surowcem niezbędnym do poruszania się większości pojazdów i zasilania elektrowni. Jeśli odetniemy całkowicie dostawy ropy dla innych krajów na miesiąc (4 tury), cena z aktualnie niskiej zwiększy się nawet 5x. Po okresie zastoju należałoby ustalić stała cenę ropy dla krajów zrzeszonych. Początkowo proponuję 240/1 w złocie, 10/1 w drewnie, węglu i żelazie, 20/1 w rybach i zbożu. Sprzedanie Ropy po niższej cenie będzie karane finansowo jak i mogą zostać nałożone, dajmy na to tygodniowe sankcje na ropę. Po 5 tygodniach znowu przyciśniemy kurek i tak ciągle, sprawy nagłe, bieżące będą omawiane na głosowanych które zwołać może każdy kraj członkowski. Przed każdym glosowaniem odbędzie się debata, po niej wybierze się możliwe warianty (A, B, C), a reprezentant każdego kraju będzie mógł wybrać tylko jedną odpowiedź. Demokratycznie wybierzemy najlepsze rozwiązanie. Federacja zajmie się ściąganiem całej negatywnej energii ze strony narodów nieposiadających ropy, gdyż ta na pewno się pojawi.

Liga sądziła raczej o stałym podbiciu ceny, niż całkowitej blokadzie. Szczególnie, że nie tylko Bliski Wschód posiada złoża ropy, i wystarczy, że wtedy będzie sprzedawać po zawyżonych cenach, by w okresie powrotu Ligi na rynek takie kraje zaczęły sprzedawać ropę bo bardzo niskich cenach.

Więc dlaczego ograniczyć się do bliskiego wschodu? Inne kraje pewnie też odczuwają braki gotówki.

Wystarczy, że jedno państwo nie będzie chciało dołączyć do Ligi, by plan się nie powiódł.

Nie dokońca. Każdy ma ograniczoną liczbę ropy, my będziemy mieli jej najwięcej.

Jednak nawet ta niewielka ilość ropy może zaburzyć rynek, a w skrajnych warunkach kraje niezrzeszone mogą wypowiedzieć wojnę Lidze, lub nawet doprowadzić do koalicji przeciw Lidze, czy to zbrojnej, czy to samemu blokując inne surowce.

Koalicja zbrojna przeciw broni biologicznej i atomowej+ największym armiom NATO? Lecz blokada surowcowa jest dużym zagrożeniem. Co więc proponuje reszta Unii?

Nie należy całkowicie blokować rynku, a jedynie jednolicie podbić cenę, uprzednio znajdując sobie dostawców innych surowców, dla których cena ropy będzie odpowiednio niższa.

W takim razie musimy znać ilość członków Ligi. Pewnym jest Egipt i Federacja, ale kto jeszcze? A i apropo surowców. Proponuję w pierwszej kolejności zgłaszać oferty do członków Unii Afrykańskiej i innych krajów Bliskiego Wschodu by poprawić stosunki z innymi ugrupowaniami.

Iran, Irak i Arabia Saudyjska dołączą do Ligi, czyli wszystkie kraje Bliskiego Wschodu, które posiadają złoża ropy.

Nikt z Afryki? Dobra, damy radę. Więc jaką cenę proponują owe kraje? 120? 160?

160 powinno wystarczyć.

Tak więc ustalone.