Korriban

Avatar opliko95
Moderator
Zdjęcie użytkownika opliko95 w temacie Korriban
Miejsce narodzin Sithów. To stąd oryginalne Imperium Sithów zaczynało, a teraz planeta będąca grobem wielu dawnych Mrocznych Lordów znów jest wykorzystywana przez wyznawców ciemnej strony. Tu właśnie szkoli się nowych uczniów, choć jedynie część z nich kiedykolwiek opuszcza planetę żywa.

Avatar opliko95
Moderator
Zdjęcie użytkownika opliko95 w temacie Korriban
Było wiele powodów dla których Darth Snake mógł być na Korriban. Nadzorowanie akademii niezbędnej dla działań wojennych Sithów, szukanie artefaktów i innych staroci do jakiejś kolekcji, czy po prostu chęć zobaczenia tej planety.
Prawdziwym powodem była jednak chęć zobaczenia uczniów i nadzieja na znalezienie wśród nich kogoś z potencjałem. Kogoś godnego by stać się jego uczniem.
Sith trafił na planetę mniej niż 10 godzin temu, z czego dużą część spędził odpoczywając w swoich komnatach. Niedługo przed nim trafił tu jednak także inny prom. Była to dostawa akolitów, którzy w dużej części byli dawnymi niewolnikami. Nie wiedzieli zbyt dużo o mocy, choć mieli już najbardziej podstawowe szkolenie i dziś miały zakończyć się ich pierwsze próby.
//Pierwszy post fabularny! Tak, daję ci szansę wybrać ucznia. Ta część twojej historii dzieje się jednak nie w 3643 BBY, a rok wcześniej i na koniec - nieważne czy kogoś wybierzesz czy nie - będzie skok do teraźniejszości pbf'a//

Avatar Kuba1001
W takim razie opuścił swe kwatery, zabierając jedynie szaty i miecz świetlny, aby skierować się w miejsce, gdzie też uczniowie będą przechodzić swe próby.

Avatar opliko95
Moderator
Zazwyczaj pierwszym zadaniem było... Samo dostanie się do Akademii. Ich prom lądował w pewnej odległości od niej a jedyna droga prowadziła przez grobowiec w którym były "niezbyt przyjazne" zwierzęta. Głównie robaki k'lor.
Już wcześniej Mroczny Lord dowiedział się kto zajmuje się tymi akurat uczniami - był to Nadzorca Harkun. Jego obecność w biurze tego człowieka wyraźnie go zaskoczyła. Najwyraźniej uznał jednak, że lepiej go nie denerwować pytaniem o cel przybycia i kontynuował wyjaśnianie - dla ciebie bardzo podstawowych - rzeczy kilku uczniom którzy już przybyli.

Avatar Kuba1001
Ignorując zupełnie to, co mówił Nadzorca, skupił całą swoją uwagę na owych kilku szczęśliwcach.

Avatar opliko95
Moderator
Była to grupa 8 istot różnych ras, choć wkrótce zwiększyła się o kolejnych 4 uczniów.
Większość miała bardzo proste szaty, lecz dwóch z nich nosiło się bardziej ozdobnie. Ich szaty były wykonane z lepszego materiału, proste ozdobne wzory, oraz kaptury. Mogłeś się domyślać że nie byli oni uwolnionymi niewolnikami, a zwykłymi obywatelami u których odkryto ten dar i mieli takiego "pecha" by trafić do grupy z niżej postawionymi osobami. Najpewniej ci uczniowie mieli lepszą edukację od reszty.
Jednak co do reszty uczniów: 5 ludzi. Trzec mężczyzn i dwie kobiety. Ogólnie wydawali się wszyscy dość sprawni fizycznie, nie było wśród nich nikogo kto sprawiał by wrażenie wyjątkowo słabego.
Jedna kobieta była Twi'lekanką.
Jeden był Kaleeshem. Tu mogłeś się domyślać że umie walczyć, w końcu kultura tej rasy tego wymaga.
Kolejna była Catharką. W sumie nie wiedziałeś czego się po niej spodziewać jeśli chodzi o siłę fizyczną.
Dwójka była Pantoranami. Jeden z nich mężczyzną, a druga kobietą.
Ostatnnia dwójka, ta w lepszych szatach, była Sithami czystej krwi. Chyba też obu płci, ale tu ponieważ nie widziałeś dokładnie ich twarzy nie byłeś pewien.

Najbardziej zainteresowała cię czwórka z nich, która wydawała się najsilniejsza w mocy. Byli to Sithowie, Cathar i Kaleesh. Poza nimi dość silnymi wydawał się jeden z ludzi i Pantoranin. Reszta praktycznie - przynajmniej na razie - nie wydawała się być warta uwagi. Choć należy pamiętać że obecna potęga wcale nie świadczy o potencjale jaki ma osoba. A sama siła w mocy to nie wszystko co czyni dobrego ucznia.

Wkrótce nadzorca skończył swój wykład i zaczął mówić coś innego:
-Czyli to już wszyscy? Czy ostatnia piątka z jakiegoś powodu postanowiła odpocząć w jaskini? Cóż, w każdym razie raczej więcej już ich nie zobaczymy, a i do tego składu bym się nie przyzwyczajał. Ci co ukończyli zadanie w dobrym czasie mieli okazję dowiedzieć się czegoś. Derise, może ty wytłumaczysz spóźnionym jakie jest ich zadanie.
-Oczywiście - odezwała się Sithianka - A więc wy wszyscy żałośni "akolici" macie udać się w okolice grobowca Tulaka Horda i znaleźć trzy tabliczki. Jeśli jakoś uda wam się tam dotrzeć, macie zapamiętać ostatnie dwie linijki tekstu.
-Dobrze. A więc idźcie.

//Przepraszam, że tak długo, ale robiłem trochę rzeczy i nie wszystkich uczniów miałem przygotowanych :P

Avatar Kuba1001
//No ładnie, a ja teraz czuję się troszku jak debil, bo nie wiem co odpisać ;-;//

Avatar Kuba1001
W takim razie zaczekał, aż odejdą, równie ciekawy rezultatów co rozmowy z Nadzorcą, lecz z jej rozpoczęciem czekał, aż ostatni akolita opuści ich i zostaną sami.

Avatar opliko95
Moderator
Gdy wszyscy uczniowie wyszli, nadzorca skłonił się i przywitał:
-Lordzie Snake, cóż lorda sprowadza do mnie i moich uczniów. Mam nadzieję, że nie wykazałem się brakiem szacunku skupiając się na młodych akolitach zamiast na panu. Eee... Może podać coś do picia? Mam tu świetne alderaańskie wino. - powiedział kierując się w stronę jakiejś szafki.

Avatar Kuba1001
- Nigdy nie pozwalam, aby trunki lub używki stępiły moje wyczulone zmysły. - odrzekł, co powinno być odpowiednią odpowiedzią. Właściwie gdyby ktoś inny mu to zaproponował, właśnie konałby w przedśmiertnych spazmach bólu spowodowanych elektrycznymi wyładowaniami w formie fioletowo-niebieskich błyskawic, acz był potrzebny nie tylko jemu, ale całemu Imperium.
- Potrzeba mi ucznia, akolity... Pustego naczynia, w które będę mógł przelać całą swą wiedzę, umiejętności... Wszystko co wiem. Ufam, że znajdę tutaj kogoś, kto spełni te wymagania.

Avatar opliko95
Moderator
Mogłeś zgadywać że nie spodziewał się odrzucenia wytrawnego trunku przez kogoś na twojej pozycji. Nie to że zwykle członkowie Mrocznej Rady chodzili pijani, ale raczej spodziewano by się po nich upodobania do wytrawnego wina charakteryzującego większość wysoko postawionych osób.
-Och, a więc szuka lord ucznia. Z moich uczniów zdecydowanie mogę polecić panu bliźniaków Ajakyun. Zdecydowanie są uzdolnieni, a także są Sith - kiedy to mówił, zorientował się najwyraźniej, że jego rozmówca "czystości rasowej" może nie uznać za specjalny plus... Przeszedł więc na coś innego - Shka, Catharka, też jest dość uzdolniona w mocy. Lecz zdecydowanie miała mniej treningu, czego można się spodziewać po takich jak ona...

Avatar Kuba1001
- Bliźniaki... Hmmm... Tak się składa, że poszukuję jednego ucznia, nie potrzeba mi ich więcej, bowiem chcę skupić całą swoją uwagę na jednym. - powiedział, lecz nie wyznał wszystkiego, bowiem obawiał się nieco tego, że dwoje słabych uczniów zechce połączyć siły w celu obalenia silnego mistrza. Choć również wątpił, aby mogli mu dorównać.

Avatar opliko95
Moderator
-Och, jestem pewien, że nie są do siebie aż tak przywiązani... Pewnie sami mogą wybrać lepszego. - Nadzorca się uśmiechnął - Ale oczywiście lord powinien sam o tym zdecydować. Czy mam przyśpieszyć próby tych uczniów by wszystko zabrało mniej cennego czasu?

Avatar Kuba1001
//Chwalmy Moc, a Ciemną Stronę to już w ogóle!//
Pokręcił głową.
- Nie uważam, aby było to konieczne. Choć jeśli słabi mają opóźniać tych lepszych i ambitnych, to można jakoś temu zaradzić.

Avatar opliko95
Moderator
Lekko się zaśmiał
-Próby służą właśnie zadbaniu o to by słabi nie będą przeszkadzali godnym zostania Sithami. Zapewniam, że przynajmniej dwóch akolitów tu nie wróci. Jeśli się mylę oznacza to, że ta grupa jest najsilniejszą jaką dotąd miałem. Pod moim okiem niewielu było takich którzy zostali tu na dłuższą naukę. W większości jeśli przetrwali próby trafiali do kogoś innego.

Avatar Kuba1001
- Doskonale. Pozostaje więc czekać na ich powrót.

Avatar opliko95
Moderator
Już kilka minut później przybył kaleesh. Po nim przybyli bliźniacy, a następnie pantoranin. Po nim przybyła catharka, jeden z ludzi i pantoranka. Reszta powoli przybywała, ale trzech akolitów nie wróciło w ogóle.

Avatar Kuba1001
To nie był koniec próby, więc pora czekać, na resztę.

Avatar opliko95
Moderator
Kiedy wszyscy się ustawili nadzorca do nich przemówił:
-Słuchajcie akolici. Stoicie właśnie w obecności jednej z najpotężniejszych osób w całym Imperium. I macie cień szansy, że uzna któregoś z was za godnego bycia jego uczniem. Wiele sithów gotowych by było zrobić wszystko za taką szansę, więc jej nie zmarnujcie i udowodnijcie, że jesteście godni jego uwagi lub zgińcie próbując.

Avatar Kuba1001
Wszystko co miało być powiedziane, zostało powiedziane, a więc ściągnął z głowy kaptur, ukazując swoje oblicze, i wpatrując się w każdego z nich po kolei.

Avatar opliko95
Moderator
//Pamiętam. Przepraszan że tak długo//
Uczniowie się głęboko skłonili, choć nie odważyli się odezwać słowem. Odezwał się jednak nadzorca:
-Jeśli Lord nie ma nic przeciwko, możecie teraz iść odpocząć. Jeśli nie wiecie gdzie to zapytajcie mojego asystenta przy wejściu.

Avatar Kuba1001
- Niech idą. - odrzekł, niemal pozwalając sobie na uśmiech dotyczący plotek i ostrej rywalizacji już teraz, gdy oddalą się z jego pola widzenia. Niemal, bowiem jego oblicze nadal było tak surowe jak wcześniej.

Avatar opliko95
Moderator
Odeszli. Nie było ich. Zostało zero uczniów w polu widzenia.

Avatar Kuba1001
//Nienawidzę takich długich przerw. Wiem, że wtedy miałem jakiegoś mysła, a teraz pustka we łbie ;-;//

Avatar opliko95
Moderator
//Przepraszam :V Postaram się nie robić takich przerw... (ale nic nie obiecuję)//

Avatar Kuba1001
//Teraz będę kminić i zapisywać sobie na zaś, żeby nie było.//

Avatar opliko95
Moderator
//Ekhem//

Avatar Kuba1001
- Co będzie później? Po tej recytacji słów z tabliczek znalezionych w grobowcach?

Avatar opliko95
Moderator
-Cóż, mam zestaw standardowych prób które dostaje każda grupa, a później będą musieli znaleźć jakiś artefakt. Tu na Korribanie zawsze jest coś czego poszukiwanie można zlecić akolitom. Zresztą może lord ma jakiś własny pomysł na ostatnią próbę? Jakiś specyficzny przedmiot który chce wydobyć z któregoś z grobowców na tej planecie? Wielu Sithów korzysta z pomocy akolitów by dostać kolejne rzeczy do swojej kolekcji...

Avatar Kuba1001
- Czy jest szansa na znalezienie tu holokronu jakiegoś dawnego Lorda Sithów?

Avatar opliko95
Moderator
-Pewnie tak, ale będę musiał sprawdzić czy jest jeszcze jakiś o którego istnieniu i miejscu wiadomo, ale nie został wydostany. Oczywiście wszystko dla Lorda.

Avatar Kuba1001
- Tak więc zajmij się tym.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Baturaj
Właściciel: Baturaj
Grupa posiada 471 postów, 21 tematów i 18 członków

Opcje grupy Imperium Sit...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Imperium Sithów [PBF]