Jedyny księżyc Ziemii który krąży dookoła niej. Nie na na nim tlenu.

Blizna:
I masz problem. Obudziłeś się, nie masz mocy oddychania beztlenowo i zaczynasz się dusić.

//Jest błękitna strefa, na której jest tlen.

//Kiedy jakiś gracz Cię wku*wi zbyt częstym przypominaniem o postać i chcesz zgładzić przychlasta.
Kurde... Ja też tak robię ;-;//

Kuba1001 pisze:
//Kiedy jakiś gracz Cię wku*wi zbyt częstym przypominaniem o postać i chcesz zgładzić przychlasta.
Kurde... Ja też tak robię ;-;//

//Alchemik który otworzył drzwi orkowi i umar?//

//Ja w tym palców nie maczałem, nie moja wina, że wybrał sobie postać, która mieszka na odludziu i nie potrafi walczyć i otworzył wku*wionemu Orkowi.//

// Ku*wa //
Nie wiem, próbuję wejść do statku?
// skoro już ktoś wyczaił że to groks (one nie oddychają, nie potrzebują tlenu) ale ok, zgaduję że czekałem 3 dni na śmierć //

I jesteś w środku. Systemy podtrzymywania życia jeszcze działają, ale ledwo. Można by spróbować naprawić statek, i polecieć na planetę pod księżycem.

//Nie tylko nie oddychają, ale i nawet tlen jest dla nich trucizną//

Zeromus pisze:
//Nie tylko nie oddychają, ale i nawet tlen jest dla nich trucizną//

//Ja rozumiem że to jakaś tam rasa, ale w KP nie ma żadnych informacji o tym//

Zygarde pisze:
//Ja rozumiem że to jakaś tam rasa, ale w KP nie ma żadnych informacji o tym//

// A więc zostawiamy że Blizna oddycha tlenem //
Szuka swoich narzędzi, albo tego co z nich zostało.

Większość narzędzi jest w schowku.

Zaczyna naprawę od systemów podtrzymywania życia. Potem idą silniki...

-Tu automatyczny komputer statku. Przywrócono działanie systemów życia.