A czemu nikogo nie obchodzi los BRAJANKA :C?
- Co jest Jane? - Jeff idioto .>. Ty nawet nie wiesz że obok ciebie jest Sally.
A BRAIANEG wymyślił nową mode - opalanie się w bluzie 👌
Właścicielka
Bo nie :V
Jane z wku*wionym fejzem pokazała na Sally. Brawo Juff *klask klask*
Brawo 👌
Właścicielka
Jane nadal miała wkurffiony fejz :v
No i dowód na to, że życie nienawidzi MAZGIEGO za trzy...
Właścicielka
A Helenka nadal malował ;v
Dwa...
- Co rysujesz Helen ?
I HUDI poszedł do MAZGIEGO bo tak
- Co robisz?
Właścicielka
- Dine~
- Brzdąkam na ukulele, a co? :V
Jeden...
- Pokaż :c
- Brzdąkanie na ukulele wychodzi ci świetnie
//Boje się :c
Właścicielka
- K- I Helenka pokazał
- Dzięki Brian~
... Zero... Po chwili MAZGI zauważył jak coś w trawie błysnęło. Po jeszcze następnej chwili zauważył, że to nabój tak odbił światło... Nabój z dawno zaschniętą krwią znajdujący się tuż obok średniej wielkości plamy nie wchłoniętej do końca przez ziemię równie zaschniętej krwi... Tsa
- ...
- Zrobiłem się głodny :c
PRZYPAU BRAJANEK
Właścicielka
- No i dobrze :V
Wielki PRZYPAU Brajanku ;'^
- :C
Mina BRAJANGA bezcenna... Chwila. On nosi kominiarke :c
Właścicielka
- Nie jestem twoją niańką >:C
A TIMI ma maskę na twarzy, więc ten... Miny jego nie widać. A szkoda, bo dostał flashbacku normalnie jak z Wietnamu c":
- Am am :c
Flaaaaasssszzz baaaaakkkk
....
Chwila...
Cu z Yaoi i lemongami :o?
Właścicielka
- To idź do Jane i poproś ją o coś :^
Tuuuuuuuuuuuuuuuaaaaaaak
To se zacznij gdzieś, bo jak ja zacznę... Wolisz nie wiedzieć ;v;
Właścicielka
- Nje >; C
I teraz niezręczna cisza będzie trwać
- Taggggg
- Heh, chyba było tutaj jakaś bójka... Heh... Lepiej zabiore ten nabój a potem pokaże Slenderman'owi... - I BRAJANEG ukradł zakrfafionynapujwkałurzykrfffj
Właścicielka
- Żryj piach >:C
- ...- I znowu BRAJANEG spieprzył sprawę :I
Właścicielka
- To kamienie żryj
Tsssaaa
Właścicielka
- Tuak
MAZGi udawał, że wcale nie wie o tym, że to właśnie tym nabojem HUDI go przestrzelił. Jeszcze nie wszystko spieprzone, BRAJANGU :'v
- Nie
ZzZzzzzzzzzzzppppppppuuuuuuuuu
Właścicielka
- Mlecze?
Puuuuuuuuuuuuuzzzzzz
Właścicielka
- To se ryby połów
BYLO JUZ PUZYNO
- NE
SJEDZJAŁAM PSZY KOMBÓTEŻE I ZOPJE KRAŁAM PSZECINEK
Właścicielka
- To umrzyj
NAGlE Ń STOND Ń Z OWONT ZOBADŻYLAM POSDADŹ W ROKU MOJGO POKOJÓ,
Właścicielka
- Nie wiem już co mam powiedzieć :c
(:c) Mazgi chyba starał się ignorować zaistniałą sytuację, bo znowu zaczął brzdąkać na ukulele