Moderator
Wracając autobusem z zerówki, pani opiekunka akurat mieszkała blisko przystanku i mnie zabrała na chwilę do siebie, żeby mnie potem do domu odprowadzić. W trakcie przebywania u niej w domu zesrałem się w gacie, a ona cały czas myślała, że to śmieci niepodejrzewając mnie. Nawet się na mnie nie spojrzała. Do dziś to pamiętam, jak strzeliłem buraka, żeby sie na mnie nie popatrzyła, że to ja mógłbym być XD