Galaktyczna stacja informacyjna

Avatar Dark_Dante
Właściciel
Odpowiednik ludzkiego internetu. Mnóstwo prywatnych wiadomości jak i poważnych serwisów informacyjnych.

Avatar Dark_Dante
Właściciel
Po panicznej ucieczce na wahadłowcach, zbudowanych przez NASA, przy pomocy wszystkich narodów, Ziemia wleciała w pas asteroid.

Wiele odłamków skalnych weszły w atmosferę i zaczęły siać spustoszenie. Po kilku tygodniach wszystko się uspokoiło, lecz doba się wydłużyła, czapy lodowe najpierw stopniały, by zalać i tak już podtopione kontynenty. Później klimat drastycznie się ochłodził, większość wód zamarzła, jedynie oceany nadal są w stanie ciekłym, chociaż czai się na nich wiele ogromnych gór lodowych.

Pozostali już tylko nieliczni, najtwardsi i najbardziej zdesperowani. Ziemia jest już nieprzyjaznym miejscem.

Paradoksalnie najmniej zniszczonym miejscem jest obecnie Europa, która całkowicie została zajęta przez Zonę. Większość anomalii wisi w powietrzu, co spowodowało „nakarmienie” się kosmicznym śmieciem wszystkich anomalii. Te rodziły wiele drogocennych artefaktów, lecz Zona odpowiedziała. Emisje wychodziły jedna za drugą, niszcząc i wypaczając Europę już do końca. Niewielu stalkerów pozostało przy życiu.

Wahadłowce ruszyły na orbitę Marsa, potem nastąpiły kłótnie. Każdy chciał lecieć gdzie indziej, ludzie się wadzili, w niektórych sytuacjach dochodziło nawet do zbrojnych walk na pokładach.
Co się stanie teraz? Czy ludzkość mimo wszystko przetrwa?



Historia galaktyki jest w dużej mierze owiana tajemnicą.


Znaleziska archeologiczne i paleontologiczne nie pozwalają na poprawną ocenę wydarzeń sprzed milionów lat. Nie wiadomo więc, jaka była pierwsza cywilizacja w galaktyce, ani co się z nią stało. Najstarsza istniejąca obecnie, inteligentna rasa obcych to Char'an. Wywodzą się oni z planety Gaiax, znajdującej się w Gromadzie Dzikiej Kaczki ramienia Strzelca. Ponad milion lat temu opanowali oni techniki lotów kosmicznych i dzięki swojej pomysłowości, i żądzy władzy, z czasem udało im się zniszczyć wszelkie węglowe gatunki przemierzające przestrzeń Drogi Mlecznej i przejąć niepodzielną władzę nad galaktyką.

Bez zewnętrznych wrogów, ich niegdyś zjednoczone imperium uległo rozpadowi. Rody arystokratyczne prowadziły ze sobą wojny o kontrolę nad gwiazdami i co jakiś czas jakaś rasa węglowców rozwijała się do poziomu lotów kosmicznych jedynie po to, aby szybko ulec eksterminacji, jednak nic tak naprawdę nie zagrażało dominacji Char’anów. Aż do przybycia Obserwatorów. W galaktyce Andromedy istniała niegdyś potężna rasa znana powszechnie jako Arbitrowie. Wielbili oni życie i pragnęli poznawać nowe jego formy, jednak ze wzgląd na ogromne dystanse międzygalaktyczne, nie byli oni w stanie opuścić Andromedy, którą już dawno wyeksplorowali. Stworzyli więc syntetyczną, nazwaną Obserwatorami, i zlecili im dalekosiężną misję - udać się do sąsiedniej galaktyki i upewnić się, że zamieszkujące ją gatunki mają zapewnione warunki do rozwoju i bezpiecznej egzystencji.

Naturalnie misja ta obejmowała zwalczanie wszelkich zagrożeń dla różnorodności biologicznej w danej galaktyce. Tak więc gdy tylko Obserwatorzy dolecieli do Drogi Mlecznej, zaczęli wojnę z Char’anami, którzy hamowali rozwój innych form życia. Z początku tubylcy mieli znaczną przewagę liczebną, jednak zaawansowana technologia Obserwatorów umożliwiła im szybką replikację i skuteczną walkę z siłami Char’anów. Wojna trwała tysiące lat, jednak koniec końców wysłannicy Arbitrów odnieśli zwycięstwo.
Pozostali przy życiu Char’anowie zostali odesłani na Gaiax, gdzie ich społeczeństwo uległo degradacji i cofnęło się do poziomu preatomowego. Obserwatorzy pozostawili kilka posterunków w Gromadzie Kaczki, po czym zbudowali ogromną bazę w centrum galaktyki, skąd nadzorowali rozwój życia. Przez następne milenia wiele gatunków wyruszyło w kosmos, jak choćby pokojowo nastawiona rasa płazów z galaktyki karłowatej Leo V, zwana Buhnah-Buhnah, wojownicza rasa owadów zwanych Echnidami z Ramienia Perseusza, czy dominująca ekonomicznie cywilizacja Xyfów, zajmująca sporą część Ramienia Krzyża.

Himnoliinii, rasa humanoidalnych ryb, która zmienną polityką, raz agresywnymi i bestialskimi wojnami, raz podkupując planety przeciwników, zdobyły sporą część galaktyki. Są nieprzewidywalni, mają sporą armię, chociaż starają się skrzętnie ukrywać wszystkie informacje o sobie. W swoim czasie walczyli nawet z Obserwatorami, i to całkiem skutecznie, jednak obiecując pozostać w swoich granicach, zawarli kruchy rozejm.

Żaden z tych gatunków nie zdołał jednak zaburzyć ustanowionego przez Obserwatorów porządku rzeczy, którzy interweniowali ilekroć dochodziło do jakiegoś większego ludobójstwa. Układ sił zmienił się dopiero, gdy na jednej z przeoczanych dotąd z planet - Toraxie - doszło do powstania nowej rasy syntetycznej.

Planeta ta, znajdująca się w Bliskim Ramieniu Trzech Kiloparseków, była stale zwrócona jedną stroną w kierunku swojej gwiazdy, przez co na jednej półkuli panowała wieczna noc, a na drugiej wieczny dzień. Temperatury po obu stronach były zbyt ekstremalne dla rozwoju życia, toteż cały ekosystem planety był skupiony na niewielkim obszarze pomiędzy tymi dwoma sferami śmierci. Aby być w stanie eksplorować ów tereny, mieszkańcy planety - Toraxianie - stworzyli odporne na ciężkie warunki roboty, które nazwali Sevianami.

Seviany przez lata służyły swoim twórcom wiernie, jednak nie były one przystosowane do radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Toxianie zaczęli więc ulepszać swoje roboty, aż stały się niemal nieodróżnialne od swoich stwórców. Jedynymi różnicami był skład ich ciał - stal i tytan - oraz pozycja społeczna - niewolnicy. Wkrótce wybuchło powstanie Sevianów przeciwko ich twórcom, które po długiej walce odniosło sukces. I choć Seviany były w większości skore do zawarcia jakiegoś rodzaju pokoju z Toxianami, nienawiść i upór obalonych władców uczyniły to niemożliwym. Toxianowie zostali całkowicie wytępieni. Po uzyskaniu wolności, Seviany zbudowały własne społeczeństwo, mocno bazujące na ideach wolności i równości wszystkich obywateli. Z czasem wyruszyli oni w kosmos, gdzie napotkali inne gatunki, w tym jeden podobny do nich - Obserwatorów.

Z początku obie strony były chętne do współpracy i wymiany informacji, jednak szybko zdały sobie sprawę z dzielących je różnic ideologicznych. Żadne z nich nie czuło przesadnej wrogości do organicznych form życia, pomimo swoich doświadczeń, jednak na tym podobieństwa się kończyły. Obserwatorzy zrobili z galaktyki jedno wielkie imperium, mocno ograniczające wolność i pole rozwoju gatunków pod pretekstem chronienia ich przed samymi sobą. Seviany, motywowane wiarą w wolność dla wszystkich istot, wypowiedziały wojnę Obserwatorom. Z pomocą paru cywilizacji o podobnych poglądach, wypchnęli Obserwatorów ze swojego ramienia i stworzyli armię nie widzianą od setek tysięcy lat.
Char’ani, którzy do tego czasu zdołali częściowo odbudować swoją cywilizację, skorzystali z okazji i zniszczyli posterunki Obserwatorów w gromadzie, po czym skolonizowali jej planety tworząc zalążek ich dawnego imperium. Zajęci wojną na dwa fronty Obserwatorzy nie mogli już tak skutecznie nadzorować galaktyki, co doprowadziło to serii niefortunnych wydarzeń.

Rasa krwiożerczych pająków zwana Karathami zaatakowała ptakopodobnych Yehatów i całkowicie ich zniszczyła, Echnidy rozszerzyły swoje terytorium na większość ramienia Perseusza podbijając mniej zaawansowane cywilizacje, a jakaś pomniejsza rasa, zwana ludźmi, zdołała wytrącić swoją planetę z kursu i polecieć w kosmos nie nadzorowana przez nikogo.

Ale to nie było jeszcze najgorsze. Podczas gdy Droga Mleczna pogrążona była w wojnie, w Leo V pod rządami Buhnah-Buhnah panował kompletny wręcz pokój. Do czasu, aż w galaktyce pojawiła się nowa rasa obcych, przybywająca z kierunku Andromedy. Z początku było to jedynie kilka statków zwiadowczych, które nie odpowiadając na żadne próby nawiązania kontaktu ze strony tubylców, skanowały zamieszkałe planety. Wkrótce do Leo V przybyła cała flota statków kosmicznych, każdy wyraźnie różny od reszty. Wszystkie miały jednak kilka wspólnych cech, jak strzelanie do wszystkiego w zasięgu i obojętność zarówno wobec prób dyplomacji, jak i błagań o litość.

Nieznany ów przeciwnik szybko pokonał Buhnah-Buhnah, zajął ich ojczystą planetę i zmusił niedobitków do ucieczki na Drogę Mleczną. Niewiele wiadomo o tym najeźdźcy. Wydaje się być on sojuszem wielu ras pozagalaktycznych, jednak operuje on niczym jedność. Ze względu na jego ogromną liczebność i destruktywne skłonności ochrzczono go Szarańczą. Nastały mroczne czasy. Droga Mleczna stała się areną konfliktu, w którym strony i układ sił są niejasne, ofiary ponoszone przez walczących ogromne, a stawka niewyobrażalna. Kto wyjdzie z tego wszystkiego zwycięsko? Tylko czas pokaże.


Rozpoczyna się V Edycja "Ziemia to za mało"

Avatar Dark_Dante
Właściciel
- Buhnah-Buhnah i Sevianie podpisują sojusz.


Buhnah-Buhnah

Sojusz:
- Sevianie


Sevianie

Sojusz:
- Buhnah-Buhnah

Avatar Dark_Dante
Właściciel
- Echnidzi żądają wyjaśnień od Karathan w związku z ich jednostkami bojowymi na ternach Echnidów.

Buhnah-Buhnah

Sojusz:
- Sevianie


Sevianie

Sojusz:
- Buhnah-Buhnah


TURA V

Avatar Dark_Dante
Właściciel
- Dochodzi do zatargów granicznych na linii Echnidzi-Karathanie.

- Xyfowie żądają wypłacenia 10 000 kosmilionów przez ludzi, za osiedlanie się na ich terenach, lub utworzenia z przejętych miejsc kolonii Xyfów.

Buhnah-Buhnah

Sojusz:
- Sevianie


Sevianie

Sojusz:
- Buhnah-Buhnah


TURA VI

Avatar Omeg12
Wysyłam do Echnidów i Charan zapytanie o ich stosunek wobec nieprzyjemnych zachowań Karathów.

Avatar Dark_Dante
Właściciel
- Echnidzi są niezadowoleni z poczynań Karathów, lecz dążenia Char'anów do konfrontacji z Obserwatorami wydaje się jeszcze bardziej niebezpieczne.

- Char'an są neutralni w stosunku co do tego, szykują się przede wszystko do skolonizowania centrum galaktyki.

- Xyfowie wprowadzili na orbitę ludzkiej kolonii Planetarnego bojowca, i grożą, że jeśli ci nie poddadzą się ich warunkom, to są gotowi unicestwić całą planetę.

Buhnah-Buhnah

Sojusz:
- Sevianie


Sevianie

Sojusz:
- Buhnah-Buhnah


TURA VII

Avatar Dark_Dante
Właściciel
- Karathanie zaprzestali wszelkich działań zaczepnych i mobilizują swoje jednostki w obrębie swoich terenów.

Buhnah-Buhnah

Sojusz:
- Sevianie


Sevianie

Sojusz:
- Buhnah-Buhnah


TURA VIII

Avatar Kuba1001
Arabia
Oświadczam, że sprzedam każdej frakcji (niezależnie od tego czy to gracz, czy to bot) złom i ulepszenia broni. W zamian chciałbym otrzymać wyspecjalizowane narzędzia. Handel w dowolnych ilościach.

Avatar Dark_Dante
Właściciel
- Xyfowie mają dość szwędania się jednostek ludzi na swoich terenach.

- Echnidzi wycofują wszystkie swoje oddziały na własne tereny i ostrzegają, że bezo strzeżenia zniszczą każdą jednostkę, która przekroczy ich granicę. Jednocześnie potępiają Char'aów w ich dążeniach do rozdrażnienia Obserwatorów.

- Oceania nie ma zamiaru poddać się kolonialnemu stylowi życia Xyfów i nie będzie dawać się zniewolić rasie obcych.


Buhnah-Buhnah

Sojusz:
- Sevianie


Sevianie

Sojusz:
- Buhnah-Buhnah


TURA IX

Avatar opliko95
Sevianie
Chcielibyśmy poinformować OZG że pozwalamy im osiedlić się na naszym terytorium, ale pod warunkiem że zagwarantują nam brak agresji w stosunku do nas z ich strony.
Już raz toczyliśmy wojnę z organikami i nie chcemy by ktokolwiek powtarzał tamte błędy.

Avatar Dark_Dante
Właściciel
- Karathanie ostrzeliwują wahadłowiec Czystego Nieba, całkowicie go niszcząc.

- OZG obiecuje, że nie będzie sprawiać problemów, chce tylko przeżyć.

Buhnah-Buhnah

Sojusz:
- Sevianie


Sevianie

Sojusz:
- Buhnah-Buhnah


Czyste Niebo

Wojna:
- Karathanie


Karathanie

Wojna:
- Czyste Niebo


TURA XII

Avatar Dark_Dante
Właściciel
- Czyste Niebo zgłasza zażalenie na atak Karathan na jego uciekających obywateli.

Buhnah-Buhnah

Sojusz:
- Sevianie


Sevianie

Sojusz:
- Buhnah-Buhnah


Czyste Niebo

Wojna:
- Karathanie


Karathanie

Wojna:
- Czyste Niebo


TURA XIII

Avatar Dark_Dante
Właściciel
- Char'an potwierdza, że centrum Drogi Mlecznej nadal jest opanowane przez Obserwatorów, właśnie toczą z nimi walki.

Buhnah-Buhnah

Sojusz:
- Sevianie


Sevianie

Sojusz:
- Buhnah-Buhnah


Czyste Niebo

Wojna:
- Karathanie


Karathanie

Wojna:
- Czyste Niebo


TURA XIV

Avatar Dark_Dante
Właściciel
- Obserwatorzy zaczynają atakować Ramię Perseusza.

- Echnidzi zdradziecko atakują Char'anów i przejmują H18 praktycznie bez walk.


Buhnah-Buhnah

Sojusz:
- Sevianie


Sevianie

Sojusz:
- Buhnah-Buhnah


Czyste Niebo

Wojna:
- Karathanie


Karathanie

Wojna:
- Czyste Niebo


Echnidzi

Wojna:
- Char'an


Char'an

Wojna:
- Echnidzi


TURA XV

Avatar Dark_Dante
Właściciel
- Char'an domaga się zaprzestania działań wojennych ze strony Echnidów i wspólną walkę przeciw Obserwatorom.


Buhnah-Buhnah

Sojusz:
- Sevianie


Sevianie

Sojusz:
- Buhnah-Buhnah


Czyste Niebo

Wojna:
- Karathanie


Karathanie

Wojna:
- Czyste Niebo


Echnidzi

Wojna:
- Char'an


Char'an

Wojna:
- Echnidzi


TURA XVIII

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Dark_Dante
Właściciel: Dark_Dante
Grupa posiada 6915 postów, 39 tematów i 17 członków

Opcje grupy [PBF] Total ...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie [PBF] Total War: S.T.A.L.K.E.R. - Ziemia to za mał