Właściciel
Polskie góry osławione wyjątkowo dobrą sławą. Po wybuchu Plagi Cieni niezbyt. Po ataku niemieckiego pancernika Schleswig-Holstein zostały zajęte przez słowackie grupy operacyjne. Przez prawie 6 lat nie działo się tam zupełnie nic. Oczywiście do wybuchu Plagi Cieni. Mrocznej Sile udało się dotrzeć i tutaj, zmieniając front Słowaków w chodzące truchła przepełnione szatańską siłą. Żyje tutaj niewielu ludzi, ale to nawet lepiej - wspaniałe miejsce dla odludków i tych, którzy wolą zająć dogodne miejsce i w nim żyć, a nie przesuwać się od czasu do czasu.
Właściciel
Pierwszy post należy do ciebie, Bulorwas.
Siedział jak zwykle na swoim bujanym fotelu paląc fajkę.
-Trzeba będzie pójść narąbać drewna na opał.
Powiedział sam do siebie.
Właściciel
Bulor
Cóż, drewno się przyda, jak najbardziej. Przydałoby się ustanowić na terenie swojego "podwórza" jakiś składzik. Gdzieś niedaleko domu. Pora dnia to późne popołudnie. Tylko czekać, aż się ściemni.
-Trza się tym zając.
Wstał powoli i rozprostował kości. Chwycił lekko starą siekierę stojącą w kącie pokoju. Przypiął sobie do pasa załadowany rewolwer dla bezpieczeństwa i ruszył spokojnie na dwór.
Właściciel
Bulor
Na zewnątrz tak zimno nie było, ale górski klimat jest jak kobieta - ciągle się zmienia. Niedaleko było dość duże skupisko drzew, z których brałeś część drewna, ale większość była mała i ciąć ich się nie opłacało. Prawdziwe duże drzewa były dużo dalej. Obecnie skupisko służyło ci jako dostawa jedzenia, ponieważ rosły tym min. Jagody i maliny na krzakach. Z drzew niekiedy można było zrywać jabłka czy inne tego typu owoce.
Wrócił się do domu po koszyk i lżejszą kurtkę. Zebrał co się dało (Z owoców), zaniósł do domu który następnie zamknął po czym wyruszył ściąć większe drzewa
Właściciel
Bulor
Zbiorowisko to istny róg obfitości. Zebrałeś połowę koszyka jagód i malin, co starczy z pewnością na tydzień a nawet na więcej, jeżeli dopełni się to innym jedzeniem. Warto będzie jeszcze tam parę drzew czy krzaków dosadzać, bo może się to wszystko skończyć.
Ruszył w stronę wielkich drzew
Właściciel
Bulor
A te wielkie drzewa to istny las. Od razu twoją uwagę przykuła bala drewna, którą powaliłeś na ziemię około 3 dni temu i podzieliłeś na jedną średnią partię. Zostało jeszcze dość dużo drewna do podzielenia.
Właściciel
Bulor
Po dość długim czasie pracy udało ci się oddzielić kolejną część od konaru i pozyskać z niego potrzebne komponenty. Teraz wystarczy zrobić tylko parę kółek do domu i z powrotem.
Właściciel
Bulor
No i cóż, po około 40 minutach po robocie. I tyle.
Sprawdził długość i ilość fragmentów
Właściciel
Bulor
Długości bez linijki albo podziałki nie policzysz. Ale ilość kawałków szacuje się na 45.
Wniósł 15 kawałków do domu resztę zostawiając przed nim. Przeszukał dom w poszukiwaniu lin czy jakiś innych sznurków.
Właściciel
Bulor
Były, stare sznurówki (Dominik Szymański Approves. Nie żebym się z tego śmiał, ale nie mogłem się powstrzymać).
Zostawił je na miejscu. Wyszedł na dwór i ułożył pozostałe drewno w stosy. Sprawdził jaka jest pora dnia.
Właściciel
Bulor
Tak jak wcześniej był zmierzch, to teraz początek nocy.
Wszedł do domu. Zamknął dokładnie drzwi i okna, zasłonił zasłony i firanki. Dodał dwa kawałki drewna do kominka by mieć ogrzewanie na noc. Poszedł do sypialni, szykował się do snu
Właściciel
Bulor
Cóż, jednak jedna rzecz nie pozwalała mu zasnąć, a mianowicie dziwne pukanie w drzwi i okna.
Przygotował broń którą miał przypiętą do pasa. Wziął z szafy jedna ze swych maczet.
Odchylił lekko zasłony.