Piętro - Pokój nr 1

Avatar
Konto usunięte
Typowy pokój nerda... Jedno z biurek wypełnione jest po brzegi książkami i grami, obok tej miłej sterty wszystkiego stoi komputer, nijaki ale zawsze jakiś. Drugie biurko jest puste.
Łóżko także typowego nerda bo poszewka w Porę na przygodę, drugie łóżko puste tak samo jak biurko, jedynie leży na nim biała jak śnieg pościel. Ściany jasno żółte co może niektórych wzbogacić o oczopląs.
Czyli w skrócie: Pokój nijaki, trochę tego, trochę tamtego ale całość w sumie wygląda jak sama Carmen. Z jednej strony nie ma nic, a z drugiej ukazuje się typowy nerd którego nie obchodzi świat zewnętrzny.

Avatar
Konto usunięte
*otworzyła drzwi i weszła do pokoju z niewielką chęcią. Usiadła przy biurku i starała się przełożyć wszystko tak aby było trochę miejsca na napisanie wiadomości na kartce. Gdy w końcu z trudem udało jej się to zrobić wyjęła kartkę i pół godziny swojego (nie)życia poświęciła na znalezienie długopisu który gdzieś niedawno był na tym biurku... Czyli znowu przestawianie tego tam, a tamtego tu... Jakimś cudem znalazła długopis i napisała coś na kartce po czym wstała, podeszła do drzwi pokoju, otworzyła je i przykleiła do nich kartkę z napisem "Nikt tu nie mieszka. Proszę, odejdź"
Po tym pięknym rytuale usiadła na łóżku, wzięła pierwszą lepszą książkę i zaczęła ją czytać*

Avatar
Konto usunięte
*wróciła ze stołówki najwidoczniej trochę poddenerwowana. Postanowiła położyć się na łóżku i odpocząć od wszystkiego... Po prostu leżała i myślała o wszystkim o czym nie powinna, bo są rzeczy ważniejsze niż "a może przemycę tu sobie jakiegoś martwego kota?" czy "Ciekawe czy dałoby się popełnić samobójstwo będąc już martwym"*

Avatar
Konto usunięte
Jeeeezu... Jakie nudy... (bo gadanie do siebie jest całkowicie normalne :| ) *wstała z łóżka, usiadła przy biurku i odpaliła simsy* Skoro moje prawdziwe nieżycie jest całkowicie spie**olone to przynajmniej mogę stworzyć idealną siebie w grze. Tak, to idealny pomysł

Avatar
Konto usunięte
*spojrzała na zegarek i uznała że pójdzie spać, spanie jest przecież fajne :| Zapisała grę i wyłączyła komputer. Przebrała się w piżamkę i poszła spać, sama w dwuosobowym pokoju*

Avatar
Konto usunięte
*wyłączyła budzik który dzwonił już od jakiejś godziny (no typowa ja :v), zrzuciła kota który leżał jej na nogach i wstała* Znowu się spóźniłam... Chociaż może nikt nie zauważył mojej nieobecności... *ubrała się w dressy (Co się liczy? Szacunek ludzi ulicy) i czarną bluzę z kapturem. Spakowała do torby to co miała mieć i wyszła*

Avatar
Konto usunięte
*weszła, zostawiła torbę i wyszła*

Avatar
Konto usunięte
*weszła do pokoju i spojrzała na komodę przed sobą. Przebrała się w piżamę i położyła się na łóżku patrząc w sufit gdy przyszedł do niej kot i położył się na niej*

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku