Podziemia - Pokój nr 6

Temat edytowany przez Taokaka - 1 listopada 2016, 16:15

Avatar
Konto usunięte
Przestronny pokój z czarnymi meblami:
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Podziemia - Pokój nr 6 z szarymi ścianami
Trzy łóżka:
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Podziemia - Pokój nr 6
Trzy biurka:
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Podziemia - Pokój nr 6
Dwie duże szafy:
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Podziemia - Pokój nr 6
Dwie komody:
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Podziemia - Pokój nr 6
Przy każdym biurku, po krześle:
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Podziemia - Pokój nr 6
Na suficie żyrandol:
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Podziemia - Pokój nr 6
Na ścianach haczyki na kosy.

Avatar W_D_Gaster
*wszedł* Nieźle tu...

Avatar
Konto usunięte
*rzuciła swoje rzeczy na jedno z łóżek* Lepiej niż na parterze. *weszła na łóżko i zawiesiła na haczykach swoją kosę*

Avatar
Konto usunięte
*wróciła do pokoju* No jedzenie raczej się nie zmieniło... *rzuciła się twarzą na łóżko* *założyła słuchawki i zdrzemnęła się*

Avatar
Konto usunięte
*wstała i wyszła z pokoju na swój zwyczajowy obchód po szkole*

Avatar W_D_Gaster
*wrócił do pokoju z jedną butelką Ketchupu w ręce*

Avatar
Konto usunięte
*wróciła do pokoju* *bez większych ceregieli położyła się na łóżku i zasnęła* *miała Wyje**ne, że śpi w ubraniu* *była zbyt leniwa, by się przebrać*

Avatar W_D_Gaster
*położył butelkę z Ketchup'em na szafce nocnej i położył się spać*

Avatar
Konto usunięte
*zwlokła się z łóżka i ziewnęła* *przetarła oczy* *wstała i poszła do łazienki* *po szybkim umyciu się i przebraniu się w długie czerwone jeansy rurki, szary t-shirt, swoje wysokie buty i swoją ulubioną kurtkę, którą zawsze zakładała, wyszła z pokoju* *skierowała się do stołówki, z nadzieją, że zdąży przed dzikimi tłumami Aniołów i Diabłów*

Avatar
Konto usunięte
*przyszła do pokoju, zamykając drzwi z trzaskiem* *przeciągnęła się* Ale nudy... Lekcje są męczące... *rzuciła torbę na łóżko, ściągnęła kurtkę i zawiesiła ją na oparciu krzesła* *podeszła do okna* *otworzyła je na oścież* *oparła się o parapet* *wyciągnęła z kieszeni spodni fajki* *wzięła jedną i schowała resztę* *z drugiej kieszeni wyciągnęła zapalniczkę i zapaliła papierosa* *schowała zapalniczkę* *oparła się o skrzydło okna i zaciągnęła się dymem, po chwili wydmuchując do nosem i ustami*

Avatar
Konto usunięte
*wyrzuciła końcówkę papierosa przez okno i zamknęła je* *poszła do łazienki, wykonała swoje czynnościach, przebrała się w piżamę, cud!, i wyszła* *położyła się spać* *zasnęła od razu, z ręką na ścianie i nogą poza łóżkiem, na plecach*

Avatar
Konto usunięte
*zadzwonił jej budzik* *wystraszona, spadła z łóżka* Auć... Nieźle się zapowiada dzisiejsza zmiana... *podniosła się z ziemi* *przebrała się w swoje zwyczajowe ubranie, w którym zginęła, ale zamiast krótkich spodenek, ubrała długie czarne rurki* *założyła kaptur i zdjęła z haczyków kosę* *wyszła z pokoju*

Avatar W_D_Gaster
*wchodzi* Skoro jestem już żniwiarzem to wypadałoby wyglądać jak żniwiarz... *przebiera się i od teraz wygląda tak Zdjęcie użytkownika W_D_Gaster w temacie Podziemia - Pokój nr 6*

Avatar
Konto usunięte
*przyszła do pokoju i zatrzasnęła drzwi* *podeszła do łóżka i powiesiła na haczykach kosę* *poszła do łazienki* *wyszła, umyta i przebrana w to, w czym umarła* *zabrała swoje rzeczy i wyszła*

Avatar
Konto usunięte
*obudziła się i spojrzała na zegarek* Chyba przespałam lekcje... Cóż.... Raczej nic nie straciłam. Już piąty rok się tego uczę... *zwlokła się z łóżka i poszła do łazienki* *po szybkim prysznicu i przebraniu się, wyszła z pokoju*

Avatar
Konto usunięte
*Aida otworzyła przed Clair drzwi* No i jesteśmy. Mam nadzieję, że ci się spodoba. Rozgość się. *sama weszła do pokoju i usiadała na swoim łóżku, przy oknie* Mój współlokator rzadko tu bywa, uganiając się za jaką Diablicą, więc rzadko go będziemy spotykać.

Avatar Solony_Tost
- Wow... - powiedziała jedynie i usiadła na swoim łóżku - A jaki jest ten współlokator? Z kim mieszkałaś wcześniej w pokoju?

Avatar
Konto usunięte
Obecny współlokator jest... zabawny. Opowiada żarty słowne i takie tam. Można z nim też pogadać. Normalnie. Nie to co z moimi wcześniejszymi współlokatorami... Jednym słowem byli dziwni. Może to dlatego, że byli emo. Od rana do noc trzeba było wysłuchiwać ich lamentów... Ah, szkoda gadać.

Avatar Solony_Tost
- Musi być miły. A co do twoich wcześniejszych współlokatorek to współczuję. To przez śmierć czy miały taki charakter?

Avatar
Konto usunięte
Raczej od charakteru. Przynajmniej tak myślę. Bo nigdy ze mną raczej nie rozmawiały.

Avatar Solony_Tost
- Jak wyglądały twoje pierwsze dni tutaj? - jej brązowe oczy cały czas wpatrywały się uważnie w dziewczynę.

Avatar
Konto usunięte
Cóż... *zamyśliła się* Szczerze powiedziawszy, czułam się dziwnie. Trochę zagubiona. Od razu jak przyszłam, zrobili mi ten test i przypisali do Żniwiarzy. Na początku nie wiedziałam, co się w ogóle dzieje. Ale ogółem odnalazłam się. W skrócie, na początku byłam w szoku, a potem poszło już z górki.

Avatar Solony_Tost
- Ja spodziewałam się, że przydzielą mnie do Żniwiarzy. Bałam się raczej, że nie przyjmiecie mnie zbyt dobrze.

Avatar W_D_Gaster
*zapukał do drzwi* Knock knock.

Avatar
Konto usunięte
Jak to mówią, strach ma wielkie oczy. *słysząc pukanie, westchnęła, spodziewając się żartu* Who's there?

Avatar
Konto usunięte
Old lady who?

Avatar Solony_Tost
Przyglądała się sytuacji. To pewnie nasz współlokator. Usiadła ,,po turecku'' i czekała na dalszy rozwój wydarzeń.

Avatar W_D_Gaster
Oh sorry, I did not know that you're going to yodel. *badum tss*

Avatar
Konto usunięte
*wywróciła oczami* Jak poszło z Cristal ?

Avatar Solony_Tost
Clair parsknęła śmiechem zakrywając dłonią usta. Spojrzała na drzwi czekając aż ich współlokator wejdzie.

Avatar W_D_Gaster
*wszedł* Dobrze. Zaprosiłem ją na spotkanie. Tak a propo. Widzieliście wodę w tutejszym stawie? Jest KRYSTALICZNIE czysta.

Avatar Solony_Tost
- Kim jest Cristal?

Avatar W_D_Gaster
Widzę, że mamy nową współlokatorkę. Jestem Sans ale kumple mówią mi Geno
*wyciągnął rękę w twoją stronę*

Avatar Solony_Tost
- Clair. - gdy ścisnęła jego dłoń przeszedł ją nieprzyjemny dreszcz.

Avatar W_D_Gaster
Wiem. Trudno przyzwyczaić się do dotyku kości. Czyli zostałaś żniwiarzem.

Avatar Solony_Tost
- Tak. W sumie, nie minęło nawet pół godziny...

Avatar
Konto usunięte
fankashehulk pisze:
(Bo mogę.)
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Podziemia - Pokój nr 6

(So fucking AMAZING!)

Avatar Solony_Tost
//Gdy jako jedyna nie masz kosy ;-;

Avatar W_D_Gaster
Taokaka pisze:
(So fucking AMAZING!)

(CUDO!)

Avatar fankashehulk
Właścicielka
Taokaka pisze:
(So fucking AMAZING!)

(Thanks)

Avatar fankashehulk
Właścicielka
W_D_Gaster pisze:
(CUDO!)

(Dzięki!)

Avatar Solony_Tost
//Ja też uważam, że obrazek jest śliczny ^^

Avatar fankashehulk
Właścicielka
Solony_Tost pisze:
//Ja też uważam, że obrazek jest śliczny ^^

(Dziękuję)

Avatar
Konto usunięte
Dobra. *wstała z łóżka* *ściągnęła znad łóżka kosę* Geno. Teraz ty dowodzisz. Objaśnij młodej, co i jak. Ja lecę do roboty. Do zobaczenia nad ranem. *wychodzi z pokoju, z kosą na ramieniu*

Avatar W_D_Gaster
*podrapał się po głowie* Masz kosę?

Avatar Solony_Tost
- Przecież dopiero dzisiaj zostałam Żniwiarzem. Jeszcze trzy lata...

Avatar W_D_Gaster
Solony_Tost pisze:
- Przecież dopiero dzisiaj zostałam Żniwiarzem. Jeszcze trzy lata...

A może wcześniej? *mrugnął porozumiewawczo*

Avatar Solony_Tost
Zamrugała szybko.
- Jak to wcześniej?

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku