
Słyszeliście o piosence Czesława Mozila "Maszynka do świerkania"? Powinni zrobić taką o Assassin's Creed, tylko zamiast "świerkania" wpisać "pieniędzy".
Bardzo lubię i szanuję tą serię. Jaka inna przedstawia historię na równi z fikcją tak diabelnie dobrze, bez kolizji? Która seria oddaje taki patos? Indywidualne charaktery bohaterów? Żadna. Ale Ubisoft doskonale wie, że fani muszą poznać kolejnego stworzonego asasyna.. I w ten sposób wpadamy w konsternację - pojawienie się trzeciego asasyna było przecież roczną aferą. A czwarty pojawia się nie wiadomo skąd, jakby cicho chciał usprawiedliwić umiejętności Connora do żeglowania, ale nie - jego historia może być równie porywająca.
MOJE PYTANIE: jakie są Wasze oczekiwania do Assassin's Creed IV, biorąc pod uwagę, iż III część szumnie była nazywana "ostatnią"?
O Assassin's Creed IV: otrzymujemy nowego bohatera, dziadka Connora (czyli jednocześnie ojca Haythama). To Edward, pirat, a może raczej korsarz. Został przeszkolony przez asasynów (co jest dużą kolizją, gdyż twórcy ZAPEWNIAJĄ, że ukażą brutalność piratów - od kiedy brutalne osoby wkraczają do asasynów?). Świat ma być rozbudowany. Niektórzy porównują to do "Skyrima". Krytycy twierdzą, że wielki świat do eksplorowania (60 unikalnych lokacji, w tym 3 wielkie miasta i różne wysepki na Morzu Karaibskim) oznacza mnóstwo przerw na ładowanie.
Według obliczeń twórców, spędzimy 60% czasu na lądzie i 40% czasu na morzu. Ląd oznacza "drugie życie Edwarda", czyli właśnie asasynowanie. A morze? Na morzu staramy się zdobyć rangę wielkiego korsarza - rabujemy, napadamy, atakujemy. Jednocześnie zmieniamy historię Karaibów - tym razem bohater będzie miał "swój wkład do historii", czego nie udało się uzyskać przy Connorze.
Moje domysły: być może twórcy chcą przedstawić asasyna w wykonaniu klasycznego korsarza - czyli mówiąc hardym tonem pijaka, chciwca, i dzi... kobieciarza. W końcu zarówno trailer jak i wywiady informują, że "Edward bardzo łatwo nawiązuje kontakty z kobietami". Ciekawe urozmaicenie? No cóż, Connor nie zajmował się paniami. Czy to przyciągnie nowych fanów?
Zwróćcie uwagę na ubranie Edwarda. Wygląda jak połączenie ubrań Ezia i Altaira. I barwy Altaira rzucają się w oczy... przypadek?