Każdy ma inne poczucie humoru, ale fakt. Mnie ciekawi, co Frau Merkel bierze. Imigranci z UE w porównaniu z "uchodźcami" w dużej mierze z Bliskiego Wschodu są o wiele bardziej skorzy do pracy i asymilacji. Oni nie będą pracować, sorry, ale taka jest prawda. Nikt ich nie zmusi do pracy. Nawet głód.
Nie przeginasz trochę, korobov?...
Bawi mnie właśnie to
że wbrew powszechnemu mniemaniu "znawców" z Polski
najliczniejszą grupą osób na socjalu są Polacy i to Polacy są pewnym realnym problemem z socjalem
Moderator
"Minister pracy, Andrea Nahles, oświadczyła, że prawo do pobierania zasiłku mają tylko ci, którzy żyją, pracują i płacą podatki w Niemczech. Koniec natomiast z oszustami, którzy tylko czyhali na zasiłek od RFN"
To oni tyle lat nie mogli ogarnąć, że są oszukiwani?
Albo też ogarnęli wcześniej, tyle, że być może
1 nie wymyślili dobrego sposobu jak to naprawić
2 naprawienie tego miało niski priorytet
3 nie ogarnęli jak duża jest skala tego procederu
4 inne
Strzelałbym w drugie.
Znaczy mogli też po prostu nie ogarnąć... ale jakoś trudno mi w to uwierzyć
Moderator
Kilka set euro na dziesiątki tysięcy ludzi, to są miliony euro.
Więc raczej musieli coś zauważyć.
Ogólnie tak się zastanawiam, co trzeba zrobić, by dostawać zasiłek będąc Polakiem w Niemczech? Przybysze z Bliskiego Wschodu mają takie za sam fakt bycia uchodźcami, z Polakami pewnie chodzi głównie o osoby korzystające z zasiłków na dzieci i emerytur (chociaż, czy do nich nie trzeba mieć obywatelstwa? Jeśli ma obywatelstwo, to o ile etnicznie jest imigrantem, to prawnie już nie[nie licząc tego, że można mu obywatelstwo odebrać]). No ale dla takich to nie powinien być problem, bo coś czuję, że osoby które z takich zasiłków korzystają, żyją tam dłużej niż 5 lat.
No i według mnie, rozwiązanie dobre, ale powinno dotknąć wszystkich w takiej samej mierze. Nie oceniajmy człowieka po tym skąd jest, ale kim jest. Jak pracuje i przynosi zyski, to nie ważne skąd jest, w oczach budżetu państwa jest użyteczny. Jeśli ma możliwości (by pracować i zapewnić sobie dobre życie), a z nich nie korzysta (albo miał i nie skorzystał), to tylko i wyłącznie jego wina, że traci. Jeśli natomiast nie ma takich możliwości, jego przypadek powinien zostać rozpatrzony indywidualnie, bo jak pisałem, każdy jest osobnym człowiekiem. Zresztą, każdy przypadek powinien być dogłębnie analizowany. Na pewno odkrycie oszustw wymagało i nadal wymaga dużych pieniędzy (bo trzeba zapłacić temu, kto się dowiaduje o oszustwie), jednak jeśli koszty będą mniej niż potencjalne straty, to tak czy siak, państwo wychodzi na plus.
Moderator
A czytałeś ten artykuł co CzarnyGoniec wysłał?
Tytuł mówi o Polakach bo to 1/5 wszystkich imigrantów.
W samym artykule piszą, że to dotknie wszystkich.
"Na pierwszy ogień idą Polacy"
"Niemcy uznają ich za największy problem"
Nie podano tego dokładnie, może medialna manipulacja (bo poparcia tych zdań w artykule nie znajduje), ale wygląda to tak, jakby chcieli rozliczać ludzi zaczynając od grup etnicznych :P
Fakt, artykuł średnio dokładny. Uroki Pikio.pl
Jakkolwiek mam nadzieję, że to będzie działać w ten sposób, że wszystkim się dostanie, a Polakom najbardziej ponieważ jest ich najwięcej i tylko z tego powodu
Nie wczytywałem się w sprawę głębiej.
Moderator
"Skutki wprowadzenia nowych przepisów odczują także Włosi, Rumuni, Bułgarzy i Grecy, którzy także stanowią liczne, kilkudziesięciotysięczne grupy „turystów socjalnych”. "
To, że też odczują nie znaczy, że na równi :P Mi chodzi głównie o to z określeniem, że "Na pierwszy ogień idą Polacy", (co możliwe, że jest zwykłym medialnym wyolbrzymieniem) co nie jest uczciwe, bo najuczciwsze jest działanie na podstawie innej, niż pochodzenie (chociażby zaczynać od imigrantów w danych Landach). Ustalając narodowości w określonych kolejnościach, dajemy większą szansę tym ostatnim w kolejce, by się jakoś zabezpieczyli na te zmiany (albo zrobili jakieś przekręty :S), a pierwsi są jak te kozły ofiarne.
Moderator
Temat to zwykły haczyk który ma przyciągnąć uwagę i jest całkowicie błędny.