Nauczyciel eliksirów: Goerge Pulaski
Nauczyciel transmutacji: Profesor John McFalcon
Nauczyciel latania:-
Nauczyciel OPCM: Profesor Jonathan Kagerou-Miketsukami.
Nauczyciel ONMS: Profesor Elizabeth Anderson
Nauczyciel zielarstwa:-
Nauczyciel historii magii:-
Nauczyciel astronomii:-
Nauczyciel starożytnych run:-
Nauczyciel numerologii:-
Nauczyciel wróżbiarstwa: Profesor Joanne Harcourt
Nauczyciel Mugoloznawstwa:-

Dyrektor: Minerva McGonagall

Opiekun Gryffindoru: Profesor John McFalcon
Opiekun Slitherinu: Profesor Jonathan Kagerou-Miketsukami.
Opiekun Ravenclawu: Profesor Joanne Harcourt
Opiekun Hufflepuffu:-

Wzór:
Imię:(Angielskie)
Nazwisko:(Jak powyżej)

Oczekiwania:(Co oczekuje od ucznia,Od jakiej oceny uczeń zdaje egzaminy np. W)
Wygląd:(Opis lub obrazek)
Nauczyciel:(Czego naucza)
Charakter:(Wiecie)
Opiekun:(Tu wpisz dom którym się opiekuje. Jeśli dom ma już opiekuna wybierz inny lub zostaw puste)
List do Hogwartu: (Czyli co napisał/napisała do Hogwartu żeby się dostać)

Imię.: Joanne.
Nazwisko.: Harcourt.
Oczekiwania.: Wbrew temu, jakie sprawia wrażenie, to bardzo wymagająca nauczycielka. Stara się każdego zrozumieć, jest sympatyczna i pobłażliwa dla uczniów, ale tylko do momentu, jak student nie zawali jakiejkolwiek oceny. Wystarczy jedna ocena poniżej zadowalającego i potrafi się tak uprzeć na ucznia (pozostając delikatną, ale strasznie na niego naciskając), że ten później po nocach zakuwa, żeby tylko nie mieć wroga w tej z pozoru jakże niewinnej nauczycielce. Przepuszcza od P, aczkolwiek tylko z uczniów z W jest naprawdę zadowolona.
Wygląd.:


Ma słonecznikowo-blond włosy, oraz lśniące, pomarańczowo-czerwonawe tęczówki. Dość blada.
Nauczyciel.: Wróżbiarstwa, aczkolwiek jej ulubionym przedmiotem kiedyś była OPCM.
Charakter.: Bardzo marzycielska i często pogrążona we własnym, odległym o wiele tysięcy mil świecie. Jeśli jednak już zejdzie na ziemie jest bardzo pogodna, sentymentalna i beztroska. Do czasu. Jeśli ktoś, niezależnie czy uczeń czy nauczyciel, bardziej jej podpadnie, potrafi być bardzo zimna i oschła, oraz na każdym kroku czynić aluzje do tego, co jej się w danej osobie nie podoba. Bywa wtedy naprawdę uciążliwa... Milion razy lepiej jest być jej przyjacielem, niż wrogiem. Przyjaciele są dla niej najcenniejszym skarbem! Do nich jest słodka, miła, opiekuńcza i pomocna. Dość łatwo wybrać, po której stronie barykady wolał(a)byś być, prawda?
Opiekun.: Ravenclaw. Kiedyś sama do niego chodziła!
List do Hogwartu.:Szanowna Pani Dyrektor!

Ja, Joanne Harcourt, absolwentka Hogwartu z lat 2013/2014*, zwracam się do Pani z uprzejmą prośbą o przydzielenie mi stanowiska nauczycielki wróżbiarstwa, oraz opiekunki Ravenclawu, Domu, do którego sama uczęszczałam uczennicą będąc. Żywię szczerą nadzieję, że prośba moja zostanie rozpatrzona pozytywnie i wkrótce będę mogła objąć pożądane stanowisko.

Z poważaniem.:
J.E.Harcourt.

//* - Chodziło tutaj o rocznik ukończenia szkoły. Czyli obecnie ma 20/21 lat.

Imię:John
Nazwisko:McFalcon
Oczekiwania:Mimo że nie wygląda, jest niezwykle wymagający, surowy, ale jednocześnie sprawiedliwym nauczycielem. Jego zdaniem, każdy może zdać, jeśli się przyłoży. Prowadzi dodatkowe kółka zainteresowań, dzięki którym można się rozwinąć, a także można też nadgonić innych studenciaków. Jeśli się go dobrze ozna, jest on takim dobrym wujkiem, który pomoże, ale też zgani za złe.
Wygląd:
Nauczyciel:transmutacja
Charakter: Jest surowy, wymagający, ale sprawiedliwy. Ale nie chciałbyś mieć go za wroga.
Opiekun:Gryffindor. Co jest dziwne, bo był w Slytherinie
List do Hogwartu: Droga profesor McGonnagal.
Wie Profesor, jaką niezwykła radość dało mi uczenie się transmutacji pod pani skrzydłami, a także jak wielkie wyniki osiągałem. Ja, jako absolwent Hogwartu z lat 1998-1999, prosze najuniżeniej o przyjęcie mnie na posadę Nauczyciela transmutacji. Proszę także o opiekę nad Gryfonami, gdyż sam prof. Dumbledore powiedział, że lepszy byłby ze mnie Gryfon.
Z poważaniem
John Raddish McFalcon

Imię.: Jonathan.
Nazwisko.: Kagerou-Miketsukami.
Oczekiwania.: To stosunkowo łagodny i przyjaźnie nastawiony do uczniów nauczyciel, a mimo to wymagający. Potrafi prowadzić lekcje i opowiadać w taki sposób, że zaciekawi każdego ucznia, co wychodzi w oczach studentów na plus, jednakże zadaje strasznie dużo na kolejną lekcję i nie toleruje jakichkolwiek odstępstw od perfekcji. Przepuszcza dopiero, jeśli uczeń osiągnie W. Mimo tego wielu studentów go lubi, jest wyrozumiały, miły, oraz można mu się zwierzyć praktycznie ze wszystkiego, a on wysłucha i udzieli dobrej rady. Ma jednak taką tendencję, że po równo traktuje zawsze wszystkich uczniów oprócz dwóch - ulubionego i znienawidzonego. A jeśli profesor Kagerou (wielu pomija drugi człon przy wymienianiu jego nazwiska) się na kogoś uweźmie, obojętne, z jakiej to przyczyny - nie chciał(a)byś być w skórze tej osoby, wierz mi!
Wygląd.:




Ale taki drobny szczegół różnicy, że nie nosi tej wsuwki do włosów i nie ma tatuażu pod okiem.
Nauczyciel.: Obrony Przed Czarną Magią. Jego niegdyś (i do dziś) ulubiony przedmiot!
Charakter.: Każdy, kto zna Jonathana twierdzi, że mężczyzna wręcz tryska energią i zapałem do swojego przedmiotu, oraz jest niekończącą się studnią optymizmu. Ma w sobie mnóstwo wyrozumiałości i współczucia, oraz jest osobą bardzo wrażliwą na krzywdę innych, oraz na piękno. Mało kto jednak wie o jego prawdziwej naturze, która... Jest nieco różna od tego, co widać.
Opiekun.: Slytherin, jednak nie faworyzuje Ślizgonów. No... Może oprócz jednego/jednej.
List do Hogwartu.:Droga Profesor McGonnagal!

Na wstępie chciałbym podziękować Pani za te wszystkie lata nauki, przez które dane Pani było użerać się ze mną, oraz moimi rówieśnikami! To między innymi dzięki Pani udało mi się wreszcie wziąć za siebie za czasów studenckich i osiągnąć same wybitne na świadectwie! A teraz, po tylu minionych latach, zwracam się do Pani z uprzejmą prośbą o przyjęcie mnie na stanowisko profesora Obrony Przed Czarną Magią, oraz opiekuna Slytherinu, Domu, do którego przecież sam uczęszczałem za młodu. Jeśli mnie Pani przyjmie, obiecuję dać z siebie wszystko i... Nie sprawiać już tyle problemów, ile sprawiałem przed laty!

Z uszanowaniem!:
Jonathan Aleksander Gerald Fransua Petrick Kagerou-Miketsukami!
[Uwaga od użytkowniczki: Obecnie ma 20 lat, stosunkowo niedawno ukończył Hogwart.]

Imię.: Elizabeth
Nazwisko.: Anderson
Oczekiwania.: Ma wysokie oczekiwania. P to dla niej najmniejsza ocena jaką mogą dostać uczniowie i zdać. Kiedy widzi że ktoś jest gorszy z jej przedmioty po prostu naciska na niego mocniej i każe mu chodzić do jej gabinetu.
Wygląd.:

Nauczyciel.: ONMS
Charakter.: Surowa i oschła, jednak potrafi być miła. (Weno! gdzie jesteś!?)
Opiekun.: -
List do Hogwartu.:Droga Minervo!
Chciałabym zacząć pracować w Hogwarcie na stanowisku nauczyciela opieki nad magicznymi stworzeniami. Skończyłam Szkołę Magii i Czarodziejstwa Ilvermorny z najlepszymi ocenami i z resztą znamy się dość długo. Myślę że byłabym świetnym nauczycielem.

Elizabeth Lauren Anderson.

Imię:Goerge
Nazwisko: Pulaski

Oczekiwania:Jak Snape (inaczej tego nie można nazwać)
Wygląd:
Nauczyciel: Eliksiry
Charakter:Jak Snape
Opiekun:
List do Hogwartu: Droga Profesor McGonnagal
Naprawdę przeykro mi z powodu odejścia Horacego Slughorna z tego świata... Jednakże wiem też, jak bardzo szanujesz nauczycieli tego przedmiotu, więc prosilbym o przyjęcie mnie na sanowisko nauczyciela tego przedmiotu.

Czy to jest Slughorn? ;-;

W okresie Toma Riddle'a.

W okresie tatusia Scarlett, jak mawiają moje koleżanki, odkąd opowiedziałam im o tej postaci.
Teraz zawsze, zamiast Tom Marvolo Riddle, albo Lord Voldemort, mówią tatuś Scarlett...