No, i tak się pewnie nikt nie zgodzi, ale przynajmniej wyrwę tę grupę z objęć śmierci.

Na samym początku Czołgistów, tuż po założeniu ktoś rzucił pomysł, żeby założyć własny klan. Wtedy to nie wyszło, i nie dziwota, bo było nas wtedy razem dopiero kilku, a aktywnych jeszcze mniej. Teraz to może co innego, toteż proszę o ocenę pomysłu.

Oczywiście klan nie mógłby składać się z tych maksymalnie pięciu, którzy by się tu może zgłosili, lecz zawsze moglibyśmy pozapraszać innych rozgarniętych ludzi ze znajomych, podań, bitew i tym podobnych...

Rozumiem oczywiście, że pewnie duża część z Was jest związana ze swoimi klanami, ale możemy chociaż to rozważyć. (Jakby co, jest dużo wolnych skrótów pasujących z Diabolo Pomidoro :P )

1) Wracam do WoTa dopiero po wprowadzeniu polskiego drzewka [czyli hy hy, sobie na mnie poczekacie]
2) Pijoki z VIndicty ponad wszystko.

Tu aż tak zionie pustką, czy nikt się pod tym nie podpisze? .-.

A kto by chciał z Tobą w klanie siedzieć :v

ja aktualnie siedzę w klanie z moimi dobrymi znajomymi więc pass ;)

A ja aktualnie wiecej gram w Lola niz Wota

Meh, temat zmasakrowany jak lewak przez Korwina, zamykam...