Ohh, jak ja się za tym stęskniłem.
Jak spędzacie w tym roku wakacje? W domu, korzystając z pobliskich atrakcji, czy na jakiś samodzielnych lub rodzinnych wyjazdach? A może kolonie?
Ja aktualnie do soboty ślęczę w Jastarnii na Helu, następnie Pojezierze Wielkopolskie (na ten temat się jeszcze rozpiszę) a w sierpniu jeszcze nie wiem, prawdopodobny wyjazd za granicę.