Ja w szkole strzeliłam 4 gole a wy ile ?

Zależy czy na w-f czy w klubie, na dużym boisku czy na małym z czerwonej gumy, na dworze czy na sali, jako bramkarz, obrońca, pomocnik czy napastnik?

Ja jako napastnik tak zrobiłam i moja drużyna wygrała to może ile strzeliłeś goli jako napastnik?

Ogólnie to wolę grać jako ofensywny pomocnik, ale umiem grać na wszystkich pozycjach. Jeśli o wszystko, to w prawdziwym meczu klubowym strzeliłem najwięcej dwie bramki.

Na w-f na dużym boisku, jak klasy grały normalnie bez wydurniania się, to 8 bramek. Na boisku z czerwonej gumy, to 12 bramek grając 3 vs 3, 5 bramek na czerwonym 5 vs 5
Na sali 4 vs 4 po 2 minuty, to 5 bramek

ukr0707 pisze:
Ogólnie to wolę grać jako ofensywny pomocnik, ale umiem grać na wszystkich pozycjach. Jeśli o wszystko, to w prawdziwym meczu klubowym strzeliłem najwięcej dwie bramki.

Na w-f na dużym boisku, jak klasy grały normalnie bez wydurniania się, to 8 bramek. Na boisku z czerwonej gumy, to 12 bramek grając 3 vs 3, 5 bramek na czerwonym 5 vs 5
Na sali 4 vs 4 po 2 minuty, to 5 bramek

A ja na bosku z tej gumy to upadłam i czułam jak krew napływa mi do gardła i spadłam .

Ja na tym boisku, bez zastanawiania robię wślizgi lub triki w powietrzu, jakby to było boisko ze sztuczną trawą.

To fajnie a ja upadłam i bo biegłam i słońce mnie przygrzało mi krew mi napłyneła i upadłam a kiedyś nie ćwiczyłam i napisałam z boku słowo:JOŁ

WF- 4
Klub- 1 (ale z okazją na 2)
na dworze to z miliard ;-;
na sali- 2
bramkarz-0 (bo chyba bronię)
obrońca- 1
pomocnik- 3
napastnik- 8

WF- 1
Klub- Nie gram w klubie. .-.
na dworze- Często jestem bramkarzem
na sali- Nigdy nie grałem w piłkę nożną na sali
bramkarz-0
obrońca- 1
pomocnik- 1
napastnik- 4 w szkole na takim... Czymś nie wiem jak to nazwać. xDD

lolman533 pisze:

napastnik- 4 w szkole na takim... Czymś nie wiem jak to nazwać. xDD

Asfalt, zdeptana ziemia, płytki?

WF - zazwyczaj jako bramkarz grałem, ale chyba 2 w jednym były
klub - no grałem, ale nie zdobyłem bramki z powodu pozycji
na dworze - więcej niż Thomalla w Ekstraklasie xD, no coś koło 10
na sali - bramkarzem jestem
GK - 1, ale jaka
Obrońca - 0 xD
Pomocnik - 2
Napastnik - nie miałem okazji zagrać xD, chyba, że z młodszymi

ukr0707 pisze:
Asfalt, zdeptana ziemia, płytki?

Na sztucznej murawie, ale takie coś organizowane przez szkołę w wakacje.

Wiem, że po za tematem, ale graliście kiedyś na tartanie (to to samo co na bieżniach), mi grało się przyzwoicie

WF.0
Klub.0
Na dworze wszytkie
Bramkarz.50 (karne)
obrońca.0
pomocnik.0
napastnik.0

Widać że niedoświadczony ;p

Ja wczoraj strzeliłem 8 goli(Graliśmy do 10) i dzięki temu wygraliśmy.

BreckenPL pisze:
Wiem, że po za tematem, ale graliście kiedyś na tartanie (to to samo co na bieżniach), mi grało się przyzwoicie

Dlatego, że większa przyczepność i dzięki temu łatwiej biegać?

9 goli na takich zajęciach z tycimi bramkami(wygralismy z 20-3(mniej wiecej(na sali( 3 na 3(male boisko)))))

ukr0707 pisze:
Dlatego, że większa przyczepność i dzięki temu łatwiej biegać?

No, to też, ale ja grałem na wilgotnej nawierzchni (po deszczu) i w słoneczny dzień i jakiejś wielkiej różnicy nie ma