KrzyzBobr pisze:
Rafael, radzę nie brać bulora jjalo gma. On potrafi odpisywac jednym słowem tylko ;p
Swoją drogą Kubix czytając o wampirach i magi krwi Revan dałby radę ich zabić ewentualnie uciec nieco ranny.
Angel_Kubixarius pisze:
● Thaumaturgia - Dziedzina magii która pozwala na tkanie krwii płynącej w organizmach żywych . Dzięki tej magii można kontrolować ruchy często nieświadomych tego osób często nawet kilku . Magowie którzy poznali tą dziedzinę w stopniu zaawansowanym mogą rozsadzać swoich wrogów czy kontrolować całe grupy ludzi
Rafael_Rexwent pisze:
Skromność lvl 100
Chyba to troszku zasługa GMów XD
Rafael_Rexwent pisze:
Skromność lvl 100
Chyba to troszku zasługa GMów XD
Rafael_Rexwent pisze:
Chwilowy urlopik sobie robię. Muszę wbić g1 w CSie XD A mam s6 :P
pan_hejter pisze:
Mycha ile ci zajmie połapanie się że angel nie ma polskich znaków?
Angel_Kubixarius pisze:
Zacznijmy od tego, że jestem biedny i nie mam klawiatury tylko dotykowe qwerty w opcji angielskiej i ch*j wie gdzie mogę przestawić na polskie znaki....
Mycha2001 pisze:
Są poradniki oraz instrukcje.
Aronimus pisze:
Czy może ktoś ode mnie "trzepnąć" Rafael_Rexwenta za ponad MIESIĘCZNY POŚLIZG Z ODPISEM NA LODOŁAMACZU!. Korzystając z okazji: ktoś byłby chętny do po GM-owania mnie właśnie w tym temacie. W razie czego radze się spytać Rafała co mi tam chciał naszykować, bo chwalił się że przygotował mojej postaci kilka plot-twistów by ją solidnie udu*ić.
Rafael_Rexwent pisze:
Masz łodpis, ciesz się XD Teraz trza zebrać manę na resztę odpisów.
bulorwas pisze:
Jeśli wybierzesz mnie dogonisz ich w godzinę
pan_hejter pisze:
Pisze to tu z powodu poczucia pustki i beznadziejności
Gram w lola pd trzech lat z przerwami. Dwa lata temu pod koniec sezonu wbiłem 30. Rok temu pod koniec sezonu byłem w b4. Po zagraniu standardowych 10 rankedów wyje**ło mnie do b5. Wkurzyłem się tym i cały zeszły rok trenowałem jak najwięcej mogłem, grałem coraz lepiej itp, itd. W listopadzie po raz trzeci wszedłem do b1. Byłem już w połowie drogi do meczy logowych gdy gra mi się zje**ła. Jako że mam neta z limitem nie mogłem jej ściągnąć i dopiero tydzień temu wziąłem pendrive zvgrą od kuzynki z daleka. Sezon się skończył a mi trafiło się 10 meczy na otwarcie sezonu, z 9 wygrałem 7. Przed ostatnim meczem sprawdzałem swóje mmr i były na poziome b2. Pomyślałem sobie "dobra najwyżej mały spadek". No i zagrałem ostatniego, przerypałem przez ziomka o statach 2/15. Trafiłem do b4, czuje jak by cały mój trud poszedł się je**ć. Nawet nie byłem wściekły, po prostu nie wiedziałem czy suę śmiać czy płakać. Czuje się tak zmiażdżony przez system że nawet nie wiem co robić. Logika podpowiada aby się poddać i zaprzestać gry.