Właściciel
-Chcecie zobaczyć miejsce skąd strzelał?
Właściciel
Policjant zaprowadził was do loży vipowskiej. Było tam kilkoro ludzi szukających śladów.
Właściciel
Kawałek niebieskiego materiału i nic poza tym.
Moderator
Podał Alvie.
-Wiesz może jaki to materiał?
Właściciel
-To że jestem z Tarczy nie znaczy że wiem wszystko. Raczej na tani chiński materiał nie wygląda. Na jakiś super ultra też nie.
Moderator
-Czyli jakiś ze średniej półki. Są dwie opcje. Albo morderca kupił materiał i sam sobie uszył strój,albo ukradł i specjalnie wziął materiał średniego sortu.
Właściciel
-Albo ktoś mu go dał. Przecież nie musi działać sam.
Właściciel
-Wszystko możliwe, śladów prawie brak, zdejmie kostium i tyle go widzieli... Sprawa się przedawni....
Właściciel
-Też możliwe, ostatnio jest ich wzmożona aktywność.
Właściciel
-Czarno niebieski strój, średni materiał, snajper. I tyle.
Moderator
-Możemy wziąć materiał i podać go dokładnemu badaniu a następnie sprawdzić sklepy z najświeższymi zakupami/zamówieniami, i sprawdzić klientów.
Właściciel
-Zdziwiłabym się gdyby to była Biedronka albo inny Lidl...
Moderator
-Dopóki nie podamy materiału do badań będziemy w martwym punkcie,więc wszystko jest możliwe. To może być nawet lumpeks.
Właściciel
Zabrała ten kawałek materiału.
Właściciel
Poszla w stronę helikoptera.
Właściciel
Wsiadła do środka.
-Czyli lecimy na Hellicariera czy zrzucamy tą sprawę na nowych z Akademii?
Właściciel
-Na Akademię. Iron Spider pewnie szybko zbada materiał.
Moderator
Usiadł przy niej i ściągnął maskę.
-Masz jakieś plany na wieczór?
Spytał się a na jego polikach pojawiły się rumieńce.
Moderator
-To może pójdziemy razem na kolację,albo ugotuję coś?
Jego poliki były tak czerwone jak krew lub wino.
Moderator
Nie wydawał się szczęśliwy,ale wyraz twarzy mówił co innego.
-Lubisz włoską kuchnię?
Moderator
-To dobrze ponieważ świetnie gotuję Spaghetti Bolognese.
Właściciel
-Sos "gotujesz" ze sklepu czy sam robisz?
Moderator
-Nie ufam gotowcom. Dodaję jeszcze mięso do sosu. Jeśli chcesz to dodam jeszcze ser.
//Przepis mojego brata.
Właściciel
Lecicie w stronę Nowego Jorku. Widzicie już Akademię Tarczy.
Moderator
-Jesteśmy już prawie na miejscu.
Właściciel
-Zaraz lądujemy na miejscu, kolejny portal? Na wieżowcu?
Moderator
-To nie nasza sprawa. No chyba,że chcesz dostać się do innego wymiaru. Jeśli to będzie 2099 to może zobaczymy mojego wnuka.
Właściciel
-A czemu by nie? Sprawdzimy.
Właściciel
Wylądowaliście na wieżowcu, przez portal widać rok 2099.