Wydaje mi się, że po odejściu kilku osób nie mamy aktualnie w grupie nikogo, kto uczęszcza na studia.

Zadam wam więc pytanie: Jakie studia planujecie? Macie już jakiś swój plan na życie? Znacie w ogóle najbardziej popularne kierunki, czy jeszcze się nie nawet nie interesujecie?

Jakby co to jadę na Aberdeen w Szkocji. Na ekonomię i być może socjologię. Ktoś chce jechać ze mną?

Quetzalcoatl pisze:
Jakby co to jadę na Aberdeen w Szkocji. Na ekonomię i być może socjologię. Ktoś chce jechać ze mną?

Sorka, Manchester, fizyka. Ale możemy się potkać w Yorku.

Ja chyba pójdę na medycynę... albo farmację...

Z tego co wiem to rhobar nie studiował :P

Medycynka w stronę pediatry <3

Zarządzanie i marketing.

Wybieram się na Harvard studiować mechanikę kwantową i astrofizykę.

Wcześniej myślałem o pójściu na prawo na Uniwersytecie Warszawskim, ale w sumie to teraz jest za dużo prawników w Polsce. Teraz jestem głupim gimbakiem absolutnie bez planu na życie.

Co ty. Każdy gimbus do technikum chce iść na informatykę. Bo praca bez studiów itd.

a ja będę zbierał butelki z ulicy

Wiem co będę robić w życiu już od przedszkola, ale uniwersytetu jeszcze nie wybrałam.
Z pewnością będę studiować w Polsce.

Anglistyka.

Paproot pisze:
Wiem co będę robić w życiu już od przedszkola, ale uniwersytetu jeszcze nie wybrałam.
Z pewnością będę studiować w Polsce.

Będziesz zegarmistrzem?

Rander pisze:
Będziesz zegarmistrzem?

Weterynarzem, ale jeszcze nie mam wybranej specjalizacji.
Myślę o dermatologii lub małych zwierzętach, lecz z pewnością nie będą to hodowlane i okulistyka :v

Weterynarz ginekolog.

Niezbyt dobra fucha, bo musiałabym pewnie jeździć na porody bydła.
Małe zwierzęta są chyba jednak najlepsze.

Np. Mrówki?

Niesporczaki.

Rander - wolę bardziej w stronę gryzoni.
Dżesiko, one bardziej podchodzą pod mikrobiologię, niż weterynarię.

Ale to zwierzęta, czyż nie?

Aaa no to mów że chodzi Ci o Kapibare.

Rander pisze:
Aaa no to mów że chodzi Ci o Kapibare.

To są zwierzęta egzotyczne...

To pewnie bobry

Paproot poka Bóbrka D:

Nie zgadzam się.

Baluchistan Pygmy Jerboa?

Rander pisze:
Baluchistan Pygmy Jerboa?

Też egzotyczne. Do małych zwierząt zaliczają się typowe, popularne zwierzęta domowe typu szczury, psy, koty, żółwie itd.

Mówiłaś że wolisz w stronę gryzoni, a wymieniłaś 1 gryzonia na 4 zwierzęta, ty podła kłamczyni.
W przyszłości pewnie zostaniesz kradziejem.

Ej, taka myśl. Skoro złodziej kradnie, to co robi kradziej? Złodziei?

Pfft, Randur. W środowisku weterynaryjnym zdarzają się i tacy, do których przyjeżdżają hodowle gryzoni na badania, więc wyrabia im się opinia "doktorów szczurków". Mogę więc iść w stronę gryzoni.

Uniwersytet Jagielloński jest zajebisty. Potwierdzone info.
Jeśli planuje ktoś naukę psychologii, neuropsychologii, kogniwistyki, psychologii stosowanej lub czegoś tego typu to UJ jest na poziomie światowym. Naprawdę.
Mam wykłady z gościem, który prowadził wiele badań o których teraz uczą w podręcznikach (i przerabiając materiał wstawia teksty typu "te zdjęcia mózgu z tego slajdu robiliśmy z encefalografu o sile półtorej tesli... malutko, ale wtedy to było coś...") + zajebiście nowoczesny sprzęt. Niektóre egzemplarze encealografów są najnowocześniejsze na świecie. Nawet w Stanford University takich nie ma. Jaram się tą uczelnią.

Drugi kierunek - ekonomia. Najlepsza w Polsce jest na SGH i w poznaniu. Jednakże muszę dodać, że o ile z zarobkami po dobrych ekonomicznych studiach jest spoko... o tyle pod względem naukowym to nawet SGH jest przez pryzmat całego świata planktonem. Dobrze studiować ekonomie (patrząc przez pryzmat nauki, nie zarobków) to tylko za granicą.

Tak gdyby ktoś się zastanawiał.


PS. KUL też ma bardzo dobrą psychologie pod względem badań

A prawo gdzie najlepiej studiować?

Aktualnie prawa najlepiej NIE studiować :P

Czemu? ;-;

W skrócie - jest strasznie wielu potencjalnych prawników, a mało wolnych stanowisk. Przynajmniej z mojego otoczenia się dowiedziałem tyle, że na dobre studia w kierunku prawa ciężko się dostać, a po nich jeszcze ciężej z pracą. Może w przeciągu kilku lat ten trend zmaleje, ale ciągle studiowanie w tym kierunku to dosyć duże ryzyko

Zanim ja na te studia pójdę, to sporo może się zmienić, ale akurat ja nie musiałbym martwić się o pracę, bo w mojej okolicy prawników jak na lekarstwo, więc wolny stołek na pewno by się znalazł, zwłaszcza, że córka mojej sąsiadki już studia skończyła, więc mogłaby wziąć mnie na aplikację (chyba tak nazywało się to coś na kształt stażu próbnego, jeśli nie to podobnie, bo często zapominam tej nazwy ;-;).

CzarnyGoniec pisze:
Uniwersytet Jagielloński jest zajebisty. Potwierdzone info.
Jeśli planuje ktoś naukę psychologii, neuropsychologii, kogniwistyki, psychologii stosowanej lub czegoś tego typu to UJ jest na poziomie światowym. Naprawdę.
Mam wykłady z gościem, który prowadził wiele badań o których teraz uczą w podręcznikach (i przerabiając materiał wstawia teksty typu "te zdjęcia mózgu z tego slajdu robiliśmy z encefalografu o sile półtorej tesli... malutko, ale wtedy to było coś...") + zajebiście nowoczesny sprzęt. Niektóre egzemplarze encealografów są najnowocześniejsze na świecie. Nawet w Stanford University takich nie ma. Jaram się tą uczelnią.

Drugi kierunek - ekonomia. Najlepsza w Polsce jest na SGH i w poznaniu. Jednakże muszę dodać, że o ile z zarobkami po dobrych ekonomicznych studiach jest spoko... o tyle pod względem naukowym to nawet SGH jest przez pryzmat całego świata planktonem. Dobrze studiować ekonomie (patrząc przez pryzmat nauki, nie zarobków) to tylko za granicą.

Tak gdyby ktoś się zastanawiał.


PS. KUL też ma bardzo dobrą psychologie pod względem badań

Heh, właśnie chcę iść na medycyne do UJ'a

Medycyna na UJ jest bardzo dobra.
Farmacja jest najlepsze w Polsce, chemia medyczna na wysokim poziomie. Innych profili szczegółowo nie znam.

Prawo na UJ też jest na wysokim poziomie. Nie pamiętam dokładnie wykładowców, ale wiem, że jeden z nich zajmuje się aktywnie (zajmował się w każdym razie rok temu) kwestią uchodźców jeśli chodzi o prawo, a jakiś inny był jedną z osób, które tworzyły obecną konstytucje. Są to więc praktycy.

A to, czy prawo to lukratywny przedmiot... ja tam nie wiem. Na pewno mniej elitarny, niż kiedyś. Ale czy od razu słaby? Na pewno trudny i wymagający wiele wkuwania.

Biologia i biotechnologia. Co do miejsca, mam kilka koncepcji, ale nie wiem, które wybrać.