Zgadnijcie, kto ma bilety na IEMy :)

Ktoś się może wybiera poza mną? :V

Ja zbieram na bilet do Kenii, a to 4700 USD.
Ewentualnie na bilet na koncert Vitasa, ale on ma teraz trasę w USA ;c;

A czo to IEMy?

Quetzalcoatl pisze:
A czo to IEMy?

Spotkania dla psychopatów i gw**cicieli

Ja będę.

Cholercia, korci mnie na zrobienie zlotu jejowego :V

Też się wstawię.

Agent00Kurczak pisze:
Też się wstawię.

Chryste, kurczak wrócił.

ZawiszaMikolow pisze:
Cholercia, korci mnie na zrobienie zlotu jejowego :V

Nawet admin by nie przyszedł...

@up3
Co jak

KILLERR pisze:
@up3
Co jak

Złotą karocą.
Zawisza, faktycznie się nie udzielam, ostatnio czasu mam jeszcze mniej niż zwykle, ale nie zamierzam nigdzie znikać. Jesteś kolejną osobą która mi to wypomina :|

Wstawmy się razem.

Pewnie bym się zjawił, gdyby nie to że to w ch*j daleko.

To wstaw się z nami na odległość.

Ja z okolic Warszawy dojeżdżam, więc ten... :>

A ja z okolic Wiednia, więc ten.
Wstawię się hologramem jak 2pac.

Ja bym przyszedł jakby to było w Wawie.
Jestem zbyt leniwy żeby z miasta wyjeżdżać.

Równie dobrze możnaby powiedzieć: Dziś o północy stawcie się na szczycie Giewontu. Nie rozumiem fenomenu takich spotkań.

Wawa to stolyca. Jak zlot to tylko tam.

Kocham stolicę.

Kocham stolycę też

Jednocześnie będąc rodowitym Warsiawiakiem nie gardzę słoikami
Ale jak taki co przyjechał dwa lata temu z rodziną nazywa się "tru Warszawiakiem Wawa 4eva" to bym takiego gw**cił nożem

Przecież może, LOL.

A wiecie że forma "warszawianin" jest poprawniejsza i używanie właśnie jej jest lepsze w stosunku do rodowitych mieszkańców Warszawy? "Warszawiakami" zaś zaleca się na nazywanie wszystkich mieszkańców Warszawy, niezależnie od pochodzenia. Analogicznie sprawa ma się z "krakowianinem" i "krakowiakiem", czy też "wrocławianinem" i "wrocławiakiem", a także z mieszkańcami innych miast.

Pozdro z IEMów :>

Popozdrawiam jutro.

Pozdrawiam za rok.
Za duże kolejki. Nie chce mi się jechać 2 h, by stać w deszczu w kolejce 3 h.