O co chodzi? Chodzi o to, że każdy z nas ma powiedzieć jaka jest ulubiona zabawa z jego dzieciństwa. Zdjęcie rzeczy którą się bawił jest tylko dla chętnych, jeżeli ktoś chce wstawić zdjęcie rzeczy którą się bawił, to jeszcze lepiej (nie musi to być akurat zdjęcie tej rzeczy, a może być wzięte z googla).
Np. Moją ulubioną zabawą było śpiewanie z playbacku do mikrofonów i granie na gitarach (z butelek itp.) z moimi kolegami, udając zespół rockowy.

Udawanie że patyki to pistolety/karabiny, a jak trafiła się grubsza, prosta gałąź to była bazooka.

Ja się uwielbiałam bawić w "kibelek". Bokiem zjeżdżalo sie ze zjeżdżalni i im mocniej uderzysz osobę siedzącą na dole tym lepiej.

Baba jaga paczy .-.

Miałam pare:
Góra:
Udawaliśmy że góra/zjeżdżalnia wciągała wylosowaną osobe a my próbowaliśmy ją uratować

Pokemony:
2 osoby były trenerami a reszta pokami wymyslaliśmy ataki np:
Charmander użyj płomiennej kuli!
i osoba która była pokiem coś rzucała do drugiego "poka"

Co przerwę była jakaś nowa zabawa :v
Ale często graliśmy w "łowców i dinozaura" albo "mumię"
Baba jaga to klasyk :v

Zombie:
jedna osoba była zombie i musiała złapać wszystkie, jak jedną osobe złapała to też się stawała zombie i łapała reszte