Ruiny Slaveńskiej Wioski

Avatar Bilolus1
Właściciel
Dawniej tętniąca życiem okolica położona na trakcie . Więc i bogata . Teraz spalone domy i ludzie ponabijani na pale oraz powieszeni na drzewach wisielcy sygnalizowali niedawną obecność armii . Nad bramą bramą wejściową wioski widnieje nadpalony napis "W ta w Kam " , wcześniej prawdopodobnie był to nieco weselszy napis informujący wędrowców o nazwie wioski

Avatar Bilolus1
Właściciel
Walon otworzył drzwi najbardziej zachowanego budynku, wszedł do środka i już rozłożył się gdy usłyszał kroki na zewnątrz.. należące raczej do dziecka niż dorosłego .

Avatar Kuba1001
Moderator
Wyjrzał przez okno jeśli takie było lub uchylił drzwi i zobaczył kto to.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Po otwarciu drzwi zobaczyłeś jak jakiś nieumarły goni małą dziewczynkę, na oko pięcioletnią.. przewróciła się tuż przy progu i rozpłakała . Potwór się do niej zbliżał .

Avatar Kuba1001
Moderator
- Dlaczego muszę bawić się w bohatera? -mruknął cicho po czym z toporem i mieczem w ręku wyszedł z chaty i poszedł w kierunku Nieumarłego.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Biegł w twoją stronę tocząc ślinę z ust i rzucając rękoma, wydawał z siebie wysoki krzyk, gdy podbiegł bardzo blisko wyskoczył i rzucił się na ciebie z pazurami i zębami .

Avatar Kuba1001
Moderator
Nieumarły nie powinien być aż tak wymagającym przeciwnikiem. Pchnął go mieczem i uderzył toporem.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Pierwsze uderzenie już go zatrzymało..nabił się na ostrze jednak napierał dalej machając łapskami . Drugi cios wcześniej przyniósłby o wiele gorszy skutek ale z racji bliskości przeciwnika udało się trafić go w głowę zabijając go bardzo szybko.. dziewczyna leżąca za tobą cicho płakała .

Avatar Kuba1001
Moderator
Wyszarpał miecz i topór z ciała przeciwnika. Schował broń na swoje miejsce i podszedł do dziewczynki.

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Pan..pan też będzie chciał mnie zabić jak oni ? -. zapytała smutno -.

Avatar Kuba1001
Moderator
- Jasne, że nie. Ja nie zabijam. Chyba, że w samoobronie. - powiedział i wskazał na Nieumarłego. - A jak Ty się nazywasz, i co tu robisz?

Avatar Bilolus1
Właściciel
Dziewczynka rozpłakała się .

- Tu był..mój domek.. ale przyszli panowie w niebieskich i zielonych strojach (były to barwy Hekojovii)..i oni pobili tatusia a mamusi coś zrobili i ją też pobili.. ukrywałam się w szafeczce.. a jak wyszłam to to..ten pan .- wskazała na nieumarłego -. Zaczął mnie gonić..i tu dobiegłam..

Avatar Kuba1001
Moderator
- Rozumiem... A masz jakąś inną rodzinę? Mogę Cię tam zawieść...

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Cała nasza rodzinka mieszkała tutaj..ale chyba mój wujko pojechał do Argendorku..

Avatar Kuba1001
Moderator
- Wiesz gdzie to jest?

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Raz tam byłam to ładniutkie miasto, wystarczy kierować się na zachód, a jak trafi się na most to trzeba nagle skręcić na północ i tak iść cały czas aż do bram .

Avatar Kuba1001
Moderator
Poszedł do konia, zabrał go w pobliże dziewczynki i dał jej coś do jedzenia z worka.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Wzięła trochę sera zajadając się nim zapewne zapełniła brzuch, po tym jak zjadła przysiadła przy ścianie .

Avatar Kuba1001
Moderator
- Wsiadaj. Zawiozę Cię do tego miasta. - powiedział wskazując na konia.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Wdrapała się na siodło z małym problemem, ale się jej udało .

Avatar Kuba1001
Moderator
Usiadł przed nią, kazał jej się trzymać i pognał konia do drogi szukając miasta, o którym mówiła dziewczynka. Zawsze tam mógł sprzedać fanty.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Przejechałeś przez most i wykonując polecenia dziewczynki wreszcie dotarłeś przed bramy miasta .

//zmiana tematu //

Temat zamknięty

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku