Właściciel
Tereny idealne pod uprawy, idealne także dla rozpędzającej się jazdy . A w tejże chwili całe masy wojsk Adalonii przemierzały ten teren łupiąc i paląc wsie .
Konto usunięte
- Jak przebiegła rekrutacja chłopów - zapytał się Janusz jakiegoś oficera -
Właściciel
- Gromadzimy ich ale brakuje wyposażenia, większość z nich ma włócznie i tarcze oraz jakieś szmaty, ale powoli muszą przynosić broń ze sobą, łącznie mamy ich coś koło pięciu tysięcy . Udało nam się także przekonać do pomocy jednego Mistrza Magii Ognia, a co do rycerstwa dołączyło do nas dwa tysiące konnych w pełnych zbrojach .
Konto usunięte
- Jakieś informacje o armii wroga oraz jego uzbrojeniu? Oraz gdzie oni do czarta się znajdują?
Właściciel
- Są jakieś dziesięć kilometrów od nas, mają kilka kompani krasnoludzkich najemników, cztery tysiące rycerstwa i prawie dziesięć tysięcy zbrojnego chłopstwa .
Konto usunięte
- Sprowadzić kuszę i łuki, pościnać smukłe drzewka i naostrzyć. Wykopać wilcze szańce.
- Magu czy twoje umiejętności pozwolą nam wygrać?
Właściciel
- Nie mogę tego określić, zależy to też kto stoi po ich stronie . Jeśli mają Maga Mrozu nie dam rady, jeśli ziemi może wywołać to zażarty pojedynek .
Twoi ludzie pracowali, ścinali drzewa, kopali doły, robili wszystko żeby być gotowymi na atak . Zaczęto zwozić do obozu masy łuków .
Konto usunięte
- Jakie jest prawdopodobieństwo, że te ku*wie syny znają nasze położenie? - zapytał się janusz oficera -
Właściciel
Gigantyczne, wytropili kilka naszych zwiadów bez problemu . Złapaliśmy też ze trzech szpiegów którzy kręcili się niedaleko obozu .
Konto usunięte
- tych szpiegów na tortury, macie się dowiedzieć, gdzie w ich obozie znajduje się schowek na żywność.
Właściciel
- Panie.. miałem na myśli że każdego zabiliśmy.. gdy ruszali na nich nasi ludzie, walczyli do śmierci .- gdy twój adiutant odpowiedział ci mogliście zauważyć samotną płonącą strzałę, wystrzeloną około 50 metrów od was w górę -.
Właściciel
- Nie ma.- nie dokończył, zasypał was deszcz strzał, ciebie ocalił jakiś rycerz który podbiegł z pawęźą i cię osłonił -.
W całej okolicy zaczęli padać twoi ludzie jednak po pierwszej fali większość zdążyła się ukryć pod tarczami lub osłonami . Rozwrzeszczeni dziesiętnicy zbierali podkomendnych w formacjach .
- Wy psie syny, gdzie się ukrywacie ch*je ! Do broni wy pie**olone nieroby !- przywalił jakiemuś uciekającemu chłopu a ten od razu wrócił do szeregu który zaczął się formować .
Gdy twoje wojska były już lekko ogarnięte uderzyła na was zbrojna jazda wroga, przebili się przez pierwszy szereg chłopstwa, ale drugi zatrzymał ich siły i zaczęła się ta wolniejsza część bitwy, twoi kusznicy eliminowali rycerzy przewyższających tłum na swoich wierzchowcach, nigdzie jednak nie było widać tych dziesięciu tysięcy chłopstwa o których mówił twój martwy adiutant .
Konto usunięte
Dotarł do wsi. Zaczepił jednego z wieśniaków
-Dostanę gdzieś tu nocleg?
Właściciel
- Wontpie pane, nie mamy żadnych mijsc wolnych .
Konto usunięte
-Pewny jesteś? Potrzebuje noclegu, jestem wymęczony. Znajdź Pan miejsce to Pan nie pożałuje. - Pokazał mu sakiewke, po czym schowal
Właściciel
- Nic ni ma, pozy stodoło .
Konto usunięte
-A jest tu jeszcze w pobliżu jakaś wioska?
Właściciel
- Ni wiadomo mi bośmy sie tu niedawno ukrywali przed Adaloniom i pewnikiem inne spalone .
Konto usunięte
-Eh... Gdzie jest jakieś najbliższe miasto?
Konto usunięte
-Udam się tam. - Pojechał w stronę Sarwy
Właściciel
//Zmiana tematu jak go zrobię//