Właściciel
To na~prawia uważając, by nie wybuchnąć.
Moderator
Po półgodzinie wszystko było w pożądku.
Właściciel
-R2, sprawdź czy wszystko w porządku.
Moderator
R2 sprawdzał systemy, poza otarciami wszystko było dobrze. Widzisz jak Zillo jest ładowany na krążownik.
Właściciel
-Kase, zbieramy się.
-Tak jest- oboje wsiedli do myśliwców i wystartowali.
Moderator
Pół hangaru krążownika “Jastrząb" zajmował Zillo, drugie pół statki.
Właściciel
-Kasen, mogę do ciebie?
-Oczywiście- wylądowali w okręcie Kasena.
Moderator
-Sir, witamy z powrotem, co to za dwie bestie na planecie?
Właściciel
-Bestie Zillo. Na Tatooine.
Moderator
Statek wskoczył w nadprzestrzeń.
Właściciel
-To ja idę spać- to mówiąc zasnął na stojąco.
Moderator
Śpisz, śpisz, budzi cię jeden z klonów.
-Sir, jesteśmy na Tatooine, zaraz będą wzbudzane Zillo. Jesteśmy bardzo daleko od miasta.
Właściciel
-Co, a, dobrze, bardzo dobrze. A zostniemy na orbicie czy mam się tam wybierać?
Moderator
-Ale my już wylądowaliśmy.
Właściciel
-O żesz ty. No nic, popatrzę sobie na Tatooine.