[Dyskusja] Polski program szkolny

Avatar IvanFromUSSR
Czy waszym zdaniem system nauczania w szkołach jest poprawny? Czy nauczyciele u was ciekawie uczą czy monotonnie?

*kto nie chodzi do szkoły, niech nie udziela się w temacie*

Avatar
Konto usunięte
IvanFromUSSR pisze:
*kto nie chodzi do szkoły, niech nie udziela się w temacie*

Knrwa

Avatar
Konto usunięte
Nie wypowiem się na ten temat bo bym dostał bana za wulgaryzmy.

Avatar
Konto usunięte
@up
To samo xd

Avatar Paproot
AquoZ23 pisze:
Knrwa

Ale jak chodziłeś, to wiesz :v

Avatar Znajomy22
"Polski program szkolny" - takie coś nie istnieje. Prędzej - musimy się wyrobić z programem. Koniec końców po co mam się na biologi uczyć o komórkach roślinnych jak polski poseł nawet nie wie co to bakteria. Jeżeli chodzi o 2 pytanie to w gimnazjum ciekawiej prowadzą lekcje niż w dawnej podstawówce. Reasumując polski program szkolny - Jak nie umiesz bierz korepetycje.#pisaljakisgimbus

Avatar
Konto usunięte
Paproot pisze:
Ale jak chodziłeś, to wiesz :v


Za jego czasów było lepiej.

Avatar Paproot
W ogóle niech nikt się nie uczy - będzie spokój.

Avatar Hellraiser
DO ŻOPY Z TYM PROGRAMEM
Zbigniew Stonoga pisze:
szkoda strzępić ryja

Avatar Znajomy22
Paproot pisze:
W ogóle niech nikt się nie uczy - będzie spokój.

A 5 lat później - allah akbar

Avatar
Konto usunięte
Paproot pisze:
Ale jak chodziłeś, to wiesz :v

U mnie to wyglądało tak:
- Pani od geografii to na pierwszy rzut oka stara kwoka drąca ryj na cokolwiek, ale dało się z nią pożartować
- Pani od polskiego to taki enalion wersja women
- Pani od inglisza potrafiła tak się wydrzeć, że Dovakhiin by popuścił w gacie
- Pan od muzyki jarał szlugi po szkole z uczniami
- Pani od plastyki miała wykształcenie historyczne, więc no...
- Pan od niemieckiego to 50-latek z za**bistym poczuciem humoru
- Pani od biologii to stara kwoka, wyglądała, jakby miała kilo botoksu na twarzy i darła się jak ta od angielskiego
- Pani od chemii była spoko
- Pani od matematyki potrafiła nauczyć chyba nawet największego idiotę, ogólnie też fajna
- Pan od historii TO BYŁ ZA**BISTY GOŚĆ. Na jego lekcjach, gdy opowiadał przykładowo historię jakiejś bitwy, to pytał się kto chce być kim, wybierał go, a potem prezentował
- Pan od fizyki i techniki słuchał Metallici i Iron Maiden, +over 69k points

O nauczycielach to tyle :v

Avatar
Konto usunięte
I see&i knoo everythin, mrs "- Pani od polskiego to taki enalion wersja women"

Avatar Paproot
Czyli typowa patologia w skrócie?

Avatar
Konto usunięte
Dzięki, Paaprot.

Avatar Paproot
Ale ja mówiłam o szkole pana Aquo, ojcze.

Avatar
Konto usunięte
Paproot pisze:
Czyli typowa patologia w skrócie?

No niby racja :v

EDIT: E tam, "pana Aquo" od razu... :P

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku