History is written by...

Avatar
Konto usunięte
Kto Waszym zdaniem ma większy wpływ na tworzenie Historii/ przyszłości/ rzeczywistości/ teraźniejszości - jednostki, czy społeczeństwo jako całość? I dlaczego?

Avatar
Konto usunięte
Największy wpływ mają Illuminati.

Avatar Rander
Moderator
Twórca Nutelli i Bożydar.

Avatar Myszkapl
Wydaje mi się, że Internety.

Avatar Kubox123456
Moderator
Legendarny Okoń Gabriel

Avatar Paproot
Putin, bo to taki miły "sku*wy**nek"

Avatar
Konto usunięte
Kubox123456 pisze:
Legendarny Okoń Gabriel


Gabriel to nazwisko mojego nauczyciela WOSu z liceum :D
Człowiek-legenda szkoły, nie zdziwiłbym się, gdyby to on stał za wszystkim.

-"Jesteś głupi, upośledzony, czy z Borzechowa? Won mi z sali!"
-"ale panie prof..."
-"Wyp... wynocha!"

-"Czym się różni człowiek od małpy? Hę? I jeśli ktoś z was powie, że ogonem to jest idiotą"

-"My, cywilizowani ludzie...<patrzy na mnie> znaczy my, cywilizowani ludzie i ten tam"

-"Czy jeżeli napiszę na facebooku, że Krzysiek jest poje**ny to wyrażę swoją opinię?"

-"Obok Pana nikt nie siedzi, czy jest jakiś nieobecny?"
-"Tu nikt nie siedzi"
-"<mierzy kolegę wzrokiem> Nie dziwię się"

-"W zeszłym roku narodowcy podpalili tęczę, więc w tym pewnie spontanicznie będą dźgali kijami Wisłę. Tak w ramach akcji walki z naturą. Czekam na rzucanie kamieniami do deszczu"


I oczywiście ukochane serie po 8-9 jedynek na lekcje, gdy się na kogoś zdenerwował :D

Avatar Ravios
Jednostki, bo jak ktoś zna historię to stwierdzi tak samo.

Avatar
Konto usunięte
Ravios pisze:
Jednostki, bo jak ktoś zna historię to stwierdzi tak samo.


Challenge accepted

Dlaczego to Europa została technologicznym mistrzem świata? Dlaczego nie Chiny?
W Chinach było na przestrzeni wieków wielu wybitnych naukowców i odkrywców, nie trzeba nawet znać Historii, żeby słyszeć o ich wynalazkach :)

Jednak w Europie czynniki geograficzne stworzyły podział regionu na państwa, które rywalizowały ze sobą. Nastąpiła społeczna potrzeba do bycia lepszym od sąsiada. Powodowało to wiele wojen wewnątrzeuropejskich, ale też technologiczny rozwój.

Tymczasem w Chinach - gdzie społeczeństwo było przymuszone do współpracy (jako, że nie były to bazujące na autarkii plemiona, tylko jedna masa ludzi budujących wspólnie kanały na rzekach etc [jak w Egipcie]) ludzie nie mogli sobie pozwolić na luksus konkurencji. Musiało powstać centralne sterowanie, by przetrwać. W takich warunkach naturalnym następstwem był brak własności prywatnej i inicjatywy oddolnej, tym samym wynalazki nie były tak cenne jak w Europie i były traktowane nie jako źródło zysków, tylko raczej jako ciekawostki i zabawki. W chinach powstały najbardziej skomplikowane zegary wodne na świecie, ale to Europa wynalazła ultrapraktyczny zegar mechaniczny. Chiny wynalazły proch i fajerwerki, ale Europa ultrapraktyczną broń palną

Avatar
Konto usunięte
Czy da się jednoznacznie stwierdzić?
Za przykład podam rewolucję francuską i jej poprzedzenie.
Richelieu, Ludwik XIII, Mazarin, Ludwik XIV- sukcesy przypisywane głównie na tego ostatniego, ale każdy miał ogromny wpływ. W tym absolutyzmie rządziła grupa ludzi, społeczeństwem rządziły persony.
I nastał pamiętny 1789, kiedy to zajęto Bastylię z aż 3 więźniami, o ile dobrze pamiętam.
I okres rządu ludu, pseudorepubliki, trwał aż do zabaw przyjemnych i pożytecznych Bonapartego w 1799. Do władzy dochodzi teoretyczna trójka konsulów, grupa, której postanowienia wkrótce łamie Napoleon, w 1804 koronując się cesarzem.
Trwało to przecież do końca wojen napoleońskich 1814. roku. Jego władza była praktycznie absolutna (swoją drogą- smutne jest obecne traktowanie Bonapartego jak złego władcy). No i okres restauracji burbonów, w którym dość nędzny był marazm, kończący się niedługo potem Napoleonkiem III i republiką.

Kontury historii tworzą ludzie wielcy, ale wypełnia je społeczeństwo.

Avatar
Konto usunięte
Czy gdyby dało się jednoznacznie stwierdzić, byłby sens dodawać temat? :D

Avatar Paproot
AlbrechtVonWallenstein pisze:
Czy gdyby dało się jednoznacznie stwierdzić, byłby sens dodawać temat? :D

Zdjęcie użytkownika Paproot w temacie History is written by...

Avatar
Konto usunięte
Papuga - No to masz

Enalion-Smutne jest obecne traktowanie Bonapartego jako złego władcy? :D
Challenge accepted ;)

Czy intencja w której wywołał wojnę z Rosją była słuszna? Walczył i sprowadził śmierć na tysiące ludzi w imię swoich ambicji, czy w imię czegoś o co warto walczyć i za co warto umierać? Czy naprawdę walczył w imię wolności, równości i braterstwa?
I w końcu - jakie wartości promował? I, czy jeśli mam inny system wartości, niż ten, który on promował mogę uznawać go za złego władcę? :D

Avatar darcus
AlbrechtVonWallenstein pisze:
Kto Waszym zdaniem ma większy wpływ na tworzenie Historii/ przyszłości/ rzeczywistości/ teraźniejszości - jednostki, czy społeczeństwo jako całość? I dlaczego?

Obie odpowiedzi są poprawne, acz zależy to tak naprawdę od typu rozpatrywanych jednostek i całości. Wiadomo, że jeden wielki działacz (jednostka) ma większy wpływ na rzeczywistość, niż sto szarych Januszów (całość). Ale za to setka szarych Januszów będzie miała większy wpływ niż jeden szary Janusz (też jednostka).

Avatar
Konto usunięte
"Czy intencja w której wywołał wojnę z Rosją była słuszna?"
Rosja uczestniczyła w każdej wojnie przeciwko niemu. I za każdym razem mu uwłaczała.
"Walczył i sprowadził śmierć na tysiące ludzi w imię swoich ambicji,"
Raczej w imię obrony i kontrataku po każdej z wojen antynapoleońskich. Poza wojną z Rosją, Napoleon zaczął walkę tylko z Iberią. Wszystkie inne były obroną z kontratakiem.
"czy w imię czegoś o co warto walczyć i za co warto umierać?"
Potęga własnego narodu jest dla patriociaków cholernie ważna.
"Czy naprawdę walczył w imię wolności, równości i braterstwa?"
Napoleon nie bredził o równości i braterstwie. Mianował siebie wodzem wszystkich Francuzów, halo.
"I w końcu - jakie wartości promował?"
Siłę. I walkę o swoje ideały.
"I, czy jeśli mam inny system wartości, niż ten, który on promował mogę uznawać go za złego władcę?"
Jeśli osobę, która po obronieniu swego dobytku rozpoczyna kontratak i poszerza swe włości (oraz przywraca twoje państewko choć na kilka lat do map europejskich), można nazwać złym władcą...

Avatar Paproot
Papuga, pfft. Ignorant.

Avatar
Konto usunięte
enalion pisze:
Siłę. I walkę o swoje ideały.

Już go lubię.

Avatar
Konto usunięte
Zabrzmiało jakbyś krzyczał :D

"I za każdym razem mu uwłaczała" - na moje to dość małostkowy powód. A wojny... Liczne wojny Niemiec z Polską nie są dla mnie powodem do wypowiadania kolejnych

"to o kontrataku" - dlatego zapytałem o tą ostatnią wojnę. Nie był to kontratak, a sytuacja Napoleona była w miarę stabilna. Zaprowadził też w Europie coś na kształt pokoju wewnętrznego.

"potęga własnego narodu" - na moje walka dla "potęgi narodu" jest również dość małostkowa, zwłaszcza, że ta "potęga" nie oznaczała np. zwiększenia się bogactwa francuzów, czy polepszenia się ich sytuacji materialnej, wolności osobistej, dostępu do technologii, czy coś. Ta "potęga" oznaczała, że na mapach było więcej Francji, a Napoleon i reszta rządu miała większe wpływy :)
To nie jest kompatybilne z "potęgą" definiowaną na wzór Adama Smitha, gdzie większa potęga oznacza raczej większą wolność osobistą, wolność kulturową, wolność gospodarczą, większe bogactwo etc.
Wojny Napoleońskie były okresem, w którym USA zaczęło szybciej doganiać Europę i zaczęło stawać się bardziej "potężne" względem każdego państwa Europejskiego. Mniej wojen zawsze jest lepiej (oczywiście są wojny konieczne, ale to inna kwestia)

"nie bredził o równości i braterstwie etc" - no, idea "Wolność, równość, braterstwo" stoi nieco wyżej w moim systemie wartości, niż "ja jestem dyktatorem, a wy moimi sługami".

"Siłę. I walkę o swoje ideały." - no właśnie o te ideały się pytałem :) Co to było?

"Jeśli osobę, która po obronieniu swego dobytku rozpoczyna kontratak i poszerza swe włości (oraz przywraca twoje państewko choć na kilka lat do map europejskich), można nazwać złym władcą..."
- do każdego można się przyczepić ;) A Polskę przywrócił na mapy do 1831, więc ponad 15 lat. I też - poszerza swoje włości - za cenę 5 milionów ludzi, głodu, rozbijania rodzin, stagnacji naukowej etc. Są wojny nieuniknione, ale są też zbyt wygórowane ceny, jeśli nie "bronimy ojczyzny" tylko "poszerzamy swoje włości".

Avatar
Konto usunięte
AquoZ23 pisze:
Już go lubię.


Ja też :D
Gustaw Adolf, Juliusz Cezar i Napoleon <3

Avatar
Konto usunięte
Wysiliłbym się do odpisania, ale nie wiem po ch*j, skoro właśnie przyznałeś swoją sympatię do Napoleona.
No i ku*wa, ""potęga własnego narodu" - na moje walka dla "potęgi narodu" jest również dość małostkowa, "
+To z Rosją- rządy traktuje się jako całość, nie jako jeden rok wojny. Która w istocie była głupia.

Avatar
Konto usunięte
Tak się właśnie zastanawiałem, czy przyznawać się, że go lubię, czy nie :D

A dążenie do "potęgi własnego narodu" owszem małostkowe. Gdyż albowiem potęga =/= potęga

Potęga 1 - FRANCUZI są bogaci, rozwinięci technologicznie etc etc etc - uzyskuje się to przez możliwie jak najmniejszą liczbę wojen i jak największą ilość handlu

Potęga 2 - FRANCJA jest bogata etc. I tu się zgodzę :) Doprowadził do potęgi framcji

Avatar
Konto usunięte
Czy argumenty i kontrargumenty możemy wypisywać tylko na rzeczy zgodne z nasza opinią?
Uważam, że argumenty i pewna obiektywna (w granicy błędu) prawda nie powinny zależeć od opinii :)

Avatar
Konto usunięte
Cóż, w takim razie mogę polemizować z tym, czy określanie słuszności celu jest obiektywne :P
Jak dla mnie- zajęcie całej Europy przez jeden naród praktycznie gwarantuje późniejszy dobry rozwój tegoż państwa.

Avatar
Konto usunięte
No właśnie - państwa
A ja wolę raczej patrzeć z punktu widzenia każdego jednego Francuza i każdego jednego Europejczyka, dla których dużo lepszy jest po prostu czas bez wojny :)

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar ZawiszaMikolow
Właściciel: ZawiszaMikolow
Grupa posiada 13195 postów, 320 tematów i 39 członków

Opcje grupy Forum dyskus...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Forum dyskusyjne - czyli miejsce rozmów luźnych i