Mężczyźni starali się zapomnieć o wszystkich, złych zdarzeniach jakie ich spotkały.
Przez długi czas James zachowywał się dziwnie. Miewał koszmary, często płakał nierzadko widział obce twarze w lustrze.
Kilka miesięcy później po niefortunnej próbie uzyskania informacji dotyczących sytuacji dziejących się przy grobie, wieczorem do domu Jamesa zapukał mężczyzna; niski, młody z charakterystycznym tatuażem czaszki na nosie.
James niepewnie otworzył drzwi Peterowi . Okazało się, iż był to specjalista w dziedzinie sił nadprzyrodzonych.
-Kim jesteś? Zapytał James.
-Witam, jestem Peter. I wiem coś o was, a raczej o tym czymś co ponoć zabiło panu żonę.
-Skąd wiesz? Zapytał zdziwiony ojciec.
-Skąd wiem? Heh, jesteście na językach każdego specjalisty. Wasza sytuacja jest... skomplikowana.
Mam ze sobą multum sprzętu, dzięki któremu dowiemy się wszystko, co chcemy się dowiedzieć.
-Ruszajmy, im szybciej tym lepiej.
-Jedźcie beze mnie. Ja nie dam rady. Odparł James
-Młody nie wy...
-Ma rację, lepiej niech zostanie tu. Powiedzmy, że tutaj będzie bezpieczny.
Peter i Harry pojechali do Drumnadrochit. Wysiedli z samochodu i obejrzeli miejsce śmierci.
Nie znaleźli żadnych poszlak, dlatego Peter wyciągnął urządzenie EVP (aparatura do porozumiewania z duchami).
Przez pierwsze 15 minut zadawania pytań nie uzyskali żadnych odpowiedzi.