Energia.

Avatar Rander
Moderator
Ostatnio miałem taką rozkminę. Postawiłem się w pozycji, w której Boga nie ma. I spojrzałem na wszechświat naukowo. Skoro nie ma perpetium mobile, to czy wszechświatowi kiedyś zabraknie energii, i po prostu zniknie? Czy może jednak ta energia się nie skończy bo "w przyrodzie nic się nie traci".
Co z kolei znaczyło by, że wszechświat to perpetium mobile ;v

Avatar
Konto usunięte
Co przerwy w dostawie neta były, że takie rozkminy?

Avatar korobov
Wszechświat się skończy, bo wymrze i się nie skończy, gdzyż energia nie może zostać utracoa.

Avatar
Konto usunięte
Ale perpetuum mobile jest możliwe, lel.

Avatar Rander
Moderator
No ta, próżnia i wystrzelony pocisk.
Ale wiesz o co chodzi :v

LUKKASS2000 pisze:
Co przerwy w dostawie neta były, że takie rozkminy?


Jest taki słaby, że nic nie mogę zrobić. Więc trafiłeś ;v

Avatar
Konto usunięte
Rander pisze:
No ta, próżnia i wystrzelony pocisk.
Ale wiesz o co chodzi :v

No i tak samo jest z planetami.
A co do energii na ziemi: Ludzie wciąż wysyłają energię, i ona se krąży w przyrodzie. Znaczy ja to tak rozumiem.

Avatar opliko95
Jest przecież teoria mówiąca o śmierci cieplnej wszechświata. Energia by nie zniknęła, lecz osiągnęła stan idealnej równowagi i (przynajmniej tak to zrozumiałem) wszechświat po prostu przestał by się zmieniać.
pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Amier%C4%87_cieplna_Wszech%C5%9Bwiata

Avatar
Konto usunięte
Nie martw się Rander, też się dzisiaj nawaliłem... I też mam takie filozoficzne rozkminy. Skąd pochodziym, po co pijemy?

Avatar Rander
Moderator
Chodzi ci o to, że byłyby już tylko same atomy, które miały by jakąś określoną temperaturę? .-.
Jeśli tak, to jednak by się jakoś poruszały w próżni ._.

Avatar
Konto usunięte
Quetzalcoatl pisze:
po co pijemy?

Żeby nie myśleć o problemach
Czy tylko ja tak mam?

Avatar
Konto usunięte
AquoZ23 pisze:
Żeby nie myśleć o problemach
Czy tylko ja tak mam?


W sumie piję po to, żeby się lepiej bawić i to bardzo dobry sposób, żeby poznać nowych ludzi, chociaż kolejny dzień jest już nie jest już taki różowy.

A co do tematu, to chyba wiadomo, że jeżeli wszechświat zwalnia podczas rozszerzania się, to w pewnym momencie straci swoją początkową energię i zacznie się zmniejszać. Gdy wszechświat się zmniejszy do rozmiaru atomu nie wytrzyma ciśnienia i wybuchnie. Its soł izi

Avatar Rander
Moderator
Jednak takie wybuchy zużywają masę energii, w końcu wszechświat będzie się zmniejszał i wybuchał coraz częściej, aż w końcu skończy się (?).

Avatar
Konto usunięte
Skurczy się do atomu, w postaci ogromnej czarnej dziury, która pochłonie wszystko. jednak czarne dziury też podlegają prawom fizyki i taka czarna dziura nie wytzryma zbyt dużego ciśnienia i w pewnym momencie wybuchnmie i będziemy mieli kolejny wielki wybuch. Co jeżeli nasz Wielkii Wybuch też był kolejnym wielklim wybuchem i wszechświat nie miał wcale początjka, bo to był taki cyk? Skoro wszytko we wszyswtko na Ziemi opiera się na systemi cyklów, dlaczego życie wszechświata również nie miałoby takie być?

Avatar
Konto usunięte
Quetzalcoatl pisze:
Skurczy się do atomu, w postaci ogromnej czarnej dziury, która pochłonie wszystko. jednak czarne dziury też podlegają prawom fizyki i taka czarna dziura nie wytzryma zbyt dużego ciśnienia i w pewnym momencie wybuchnmie i będziemy mieli kolejny wielki wybuch. Co jeżeli nasz Wielkii Wybuch też był kolejnym wielklim wybuchem i wszechświat nie miał wcale początjka, bo to był taki cyk? Skoro wszytko we wszyswtko na Ziemi opiera się na systemi cyklów, dlaczego życie wszechświata również nie miałoby takie być?

Loomynarty cumfirmed

Avatar darcus
Z dzisiejszego stanu wiedzy na ten temat wynika, że ze Wszechświata nic nie ubywa i nic do niego nie przybywa. Energia nigdy nie zostaje utracona, może jedynie transformować. W najgorszym razie kiedyś dojdzie do śmierci cieplnej Wszechświata, jak już ktoś powiedział, czyli stanu, w którym każda materia we Wszechświecie ma dokładnie taką samą ilość energii.

Avatar Rander
Moderator
Czyli kolejne perpetium mobile potwierdzone tak?

Avatar ZawiszaMikolow
Właściciel
Rander pisze:
Czyli kolejne perpetium mobile potwierdzone tak?

Kurde.
Ludzie.
Perpetium mobile to nie sytuacja, kiedy ciało się porusza w nieskończoność i nie traci energii.
Perpetium mobile to sytuacja, w której ciało porusza się w nieskończoność i tą energię dodatkowo wytwarza.

Avatar darcus
...Czyli coś niezgodnego z prawami fizyki.

Avatar ZawiszaMikolow
Właściciel
darcus pisze:
...Czyli coś niezgodnego z prawami fizyki.

Dokładnie.
Ba ta pierwsza opcja jest jak najbardziej zgodna.

Avatar Rander
Moderator
Perpetium mobile-Nieskończony ruch ;-;

Avatar ZawiszaMikolow
Właściciel
Twórcy tego pojęcia nie wiedzieli, że istnieje coś takiego jak opór powietrza.

Avatar
Konto usunięte
ZawiszaMikolow pisze:
Twórcy tego pojęcia nie wiedzieli, że istnieje coś takiego jak opór powietrza.

Ale w próżni nie ma oporu powietrza.

Avatar darcus
Zależnie od definicji perpetuum mobile będzie więc obiektem niezgodnym z prawami fizyki, bądź zwyczajnym układem izolowanym. Wystarczy?

Avatar
Konto usunięte
Przykładem Perpetum Mobile pierwszego stopnia jest fiat125p :D Ogarnialiśmy to na fizie

Oczywiście przy przyjęciu założenia, że chłodząc silnik otoczeniem energia znika :D

Nie wiem, czy ktoś to napisał (darek?) ale suma energii wszechświata wynosi 0 dżuli. Więc pytanie - zabraknie energii? - zakłada jaki stan? :D

Avatar Rander
Moderator
Nikt nie napisał.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar ZawiszaMikolow
Właściciel: ZawiszaMikolow
Grupa posiada 13195 postów, 320 tematów i 39 członków

Opcje grupy Forum dyskus...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Forum dyskusyjne - czyli miejsce rozmów luźnych i