Ostatnio panuje moda na "egzotyczne błyskotki", ozdoby dla bogatych ludzi.
Są to małpy, węże, wiewiórki, kameleony, kakadu, a czasem i tygrysy, lwy, niedźwiedzie.

Moim zdaniem zwierzęta niekontaktowe takie jak węże powinny być zakazane. Jedynie osoby z uprawnieniami mogłyby zakupić tego zwierza, jednak i za tym nie jestem. Bo co to za zwierzak, który niby cieszy oko, ale gotowy jest ukąsić i uciec?

Jeśli chodzi o małpy, wiewiórki, one po prostu męczą się w domu. Nie da się zapewnić im godnych warunków, choćby zrobiło im się willę czy wykupiło hektar lasu. Te gatunki powinny być zakazane.

Tygrysy i niedźwiedzie - rzecz jasna. Całkowity zakaz więżenia ich. Są one agresywne - nawet te wyszkolone - gdyż nie zniweluje się ich natury.

Jeśli ktoś pragnie mieć zwierzaka powinien wybrać kota, psa, chomika, szczura czy świnkę morską. One są przystosowane do życia z ludźmi, towarzyskie, można je ujarzmić, czego nie powiemy o małpie czy wiewiórce.

Co o tym sądzicie? Jakie są wasze opinie na ten temat?

Co do małpy w domu to się nie zgodzę, jeżeli od małego jest wychowywana z ludźmi w ich środowisku to żyje im się dobrze jeżeli są zadbane. Mówię to z własnej autopsji (nie, nie miałem małpy :v)

Ravios pisze:
(nie, nie miałem małpy :v)

A już chciałam...

A Caesar? ;_;

Przejechałem go niechcący.

Nieee!... Caesar... ;(

każde zwierzę czasem może kogoś ugryźć to nie jest tak że jak wąż to nie da się go na ręce wziac

Męczenie zwierząt jest zakazane przez Biblię. Kiedyś prawie zdeptałem moją papugę ale modliłem się do Boga aby mi wybaczył

Czyli do nikogo, hihihi.

darcus pisze:
Czyli do nikogo, hihihi.

Nieładnie
Einstein był osobą wierzącą.
Chyba przewraca się w grobie jak widzi co piszesz.

No był. No przewraca się. No i co? Szanuję pana Alberta za jego nieprzeciętny intelekt i osiągnięcia naukowe, nie za wiarę w zabobony.

Einstein jest rozbawiony twoim zdaniem na temat jego religii

Einstein nie żyje, ośle.

Ale jego dusza żyje w niebie!

Nie istnieje coś takiego jak dusza, a niebo jest tylko zjawiskiem wizualnym.

Gówno prawda. Biblia mówi co innego

Ej, staph kłótni i wracać do tematu. Jak się chcecie kłócić to na chat.

Koledzy, każdy wierzy w co chce :v
Ja osobiście jestem ateistą

ja tam bym chciał małpe

Co do małp.... zagrajcie sobie w plague inc. Evolved małpià grypą, to wam siè odechce.

A mnie przeciwnie, po tej rozgrywce jeszcze bardziej się zachciało.

Darcus zawsze musi być przeciwny, bo inaczej przestałby być darcusowy.

[hr]

Mnie z wymienionej listy jarają tylko kameleon i tygrys, z czego ten pierwszy jest niegroźny i da się go bez problemu chodować w terrarium tym samym teoretycznie nie ma problemu. Ten drugi mògłby być przeze mnie wytresowany tak, by nie atakować mnie i ludzi, więc też teoretycznie dałoby się to zrobić, ale brak mi cierpliwości i hajsu na takiego wyszukanego zwierzaka.