Co sądzicie o ostatnim wydarzeniu, a mianowicie, tym, że Rosja podobno chciała sama wyznaczyć sprawiedliwość i zbombardować ISIS, ale media mówią, że zbombardowali niewinnych, a nawet tych, którzy walczyli z ISIS. Kolejny wymysł mediów? Czeczeni w Rosji przejmują kontrolę? Jakieś porozumienie islamsko rosyjskie? Czy może jakaś głębsza sprawa?

Rosja is lov.
Darcus is laf.

Wszystko to spiski spółek ubezpieczeniowych. To że ich straty liczone są w miliardach dolarów to tylko przykrywka.

Rosja od dawna wspiera Syryjskiego dyktatora, który walczy zarówno z terrorystami, jak i z własnymi obywatelami chcącymi go obalić.

Ale oceną działań Rosjan poczekam do podania jakiś potwierdzonych informacji.

Przecież to by było idiotyczne posunięcie ze strony Rosji, gdyby świadomie zaczęli bombardować stanowiska ludzi, którym sprzedają broń. Bo przecież nie jest żadną tajemnicą, to że Rosja dozbraja rząd Asada i uznaje go za prawomocnego prezydenta Syrii.

Jeżeli w ogóle zbombardowali stanowiska syryjskie to zrobili to przez przypadek. I w sumie się nie dziwię. Syria to jest teraz taki burdel, że właściwie trudno określić kto z kim walczy, kto jest kim i gdzie mają swoje stanowiska. Dlatego śmieszą mnie osoby, które twierdzą, że uchodźcy powinni wrócić ojczyzny i bronić ojczyzny, zamiast chować się w obozach tureckich i libańskich, ew. w Europie. Przed kim mieliby bronić ojczyzny i z kim mieliby walczyć?
Z Wolną Armią Syryjską?
Z Al-Kaidą?
Z Frontem Islamskim?
Z Kurdami?
Z Państwem Islamskim?
Z Wolną Armią Syrii?
Z Syryjską Radą Dowództwa Rewolucyjnego?
A może z oficjalnym rządem?

Każde z tych ugrupowań dzieli się na kilkanaście mniejszych, a najlepsze jest to, że praktycznie każde z tych większych sojuszów, które zapisałem powyżej walczą między sobą i żadna nie da za wygraną. Oczywistym skutkiem jest to, że większość syryjskich miast jest zrujnowana bardziej niż obecna sytuacja Lecha Poznań...

Więc z kim i jak mają walczyć ci uchodźcy?

Swoją drogą to wspinamy się w tabeli na najpopularniejsze grupy. Brakuje nam jednego miejsca, żebyśmy wskoczyli do pierwszej dziesiątki. :)

Władze Rosji to kretyni, Putin to kretyn, a media uwielbiają mocno koloryzować. Tak było, jest i będzie.

Samżeś kretyn.
Putin zaanektował Krym, skutecznie walczy z Ukraińcami pod tzw. false flag,
Ale mimo to, oprócz sankcji (które wprawdzie wstrząsnęły rynkiem rosyjskim, choć nie jest aż tak źle), to jest wciąż bezkarny. I bezkarny będzie dopóki za następny cel nie wyznaczy sobie NATO.

Oczywiście. Wywoływanie wojen to wcale nie kretynizm ;)

Jeżeli zyskujesz na wywołaniu takiej wojny to nie jest kretynizm, a wyrafinowana amoralność. Przecież on na tej wojnie nie traci, a zyskuje, więc dlaczego miałby być kretynem?

Masowe zabieranie innym ludziom życia zawsze będzie dla mnie kretynizmem. Nawet, jeśli taki kretyn wykazuje się prawdziwym geniuszem strategicznym.

holokaust chrześcijan i gejów to tez kretynizm XD

Fakt.

Jeżeli dla ciebie synonimem kretynizmu jest debilizm (tak jak dla mnie) to masowe zabójstwo innych ludzi nie można nazwać kretynizmem, jeżeli nie przyniosło ci to żadnych strat. Zabijając człowieka nie tracisz na tym, a czasem na tym zyskujesz, chyba że trafisz do więzienia. Ale w innym wypadku twoja definicja nie ma sensu. Holokaust to bezduszność i amoralność, ale nie kretynizm.

No i dla mnie właśnie taka amoralność jest kretynizmem. Jaśniej już chyba nie można.

"Władze Rosji to kretyni, Putin to kretyn"
XDDDDDDDDDDDDDD
Jeden z najlepszych władców Rosji, rządzi krajem władczo >tak, jak się mocarstwem rządzić powinno<
Robi dla kraju to, co najlepsze. Jebią go imigranci a Merkelowa może mu... czas umilić, chociażby.
Ale nie, darkus jest od niego lepszy x'D

darcus pisze:
No i dla mnie właśnie taka amoralność jest kretynizmem. Jaśniej już chyba nie można.

Problemy z czytaniem?

Naucz się poprawnie wyrażać to pogadamy.
Kretynizm =/= brutalność
Kretynizm =/= amoralność

darcus pisze:
No i dla mnie właśnie taka amoralność jest kretynizmem. Jaśniej już chyba nie można.

darcus pisze:
dla mnie właśnie taka amoralność jest kretynizmem.

darcus pisze:
dla mnie [...] jest kretynizmem.

darcus pisze:
dla mnie

Krótkie wyjaśnienie, jeśli nadal nie potrafisz zrozumieć - W mojej opinii osoba głęboko amoralna cierpi na dysfunkcję mózgu powodującą tę właśnie amoralność. A to oznacza kretynizm. Nadal nie rozumiesz?

np papież był amoralny....
albo nie
PUTIN ŚWIETNY WŁADCA I INTELIGENTNY CZŁOWIEK

Putin jest jak Pudzian - śpiwa, tańczy, recytuje, daje w mordę i gotuje :v

No, to akurat zależy od tego który papież. Urban II dla przykładu zbyt dobrym przykładem moralnego człowieka raczej nie był.

Jan XII najlepszy

Pornokracja, bitches </3