Napisz lubię placki z zamkniętymi oczami :D

Avatar
Konto usunięte
Ja zaczynam.
Lubię placki
B)

Avatar
Konto usunięte
lubię placki z zamkniętymi oczami :D

Avatar
Konto usunięte
ZacnyKowboj pisze:
lubię placki z zamkniętymi oczami :D

Lubię placki nie lubię placki z zamkniętymi oczami :D xd

Avatar
Konto usunięte
Lubię placki

Ayy!

Avatar Ravios
lubię placki z zamkniętymi oczami :D

Avatar ernax
jako jedyny napisałem lubie zamiast lubię jestem wyjątkowy ;)

Avatar Ravios
Po prostu źle napisałeś.

Avatar ernax
po prostu nieuważny jestem :)
teraz będzie morze hejtów

Avatar Ravios
Nieuważny pisze się razem.

Avatar ernax
dziękuję za poprawkę ;)

Avatar master885
lubię placki z zamkniętymi oczami :D

Avatar gelo1238
Napisz lubię placki z zamkniętymi oczami :D

Avatar
Konto usunięte
gelo1238 pisze:
Napisz lubię placki z zamkniętymi oczami :D


źle

Avatar Angel_Kubixarius
LubięSonica1235 lubi placki z zamkniętymi oczami. '-'

Avatar
Konto usunięte
lubię w dupę

Avatar J2319
lubię placki z zamkniętymi oczami :SD
Sheeeeeeeeeet

Avatar gelo1238
lubię wacki z zamkniętymi oczami :D

Avatar Paproot
Uwierzyłabym, gdyby nie to, że "w" i "p" są na dwój różnych końcach klawiatury.

Avatar
Konto usunięte
lubię placki z zamkniętymi oczaj8
lol

Avatar
Konto usunięte
lubię placki

Avatar TheMath110
lubię placki z zakmniętymi oczami

Blisko

Avatar
Konto usunięte
lubię w dupę

Avatar
Konto usunięte
jo tyż

Avatar Valkyr1024
Lubię placki.

Meh, łatwe.

Avatar
Konto usunięte
Lubię placki z zamkniętymi oczami :D

Avatar
Konto usunięte
Pewnego dnia grupa małych niedorobionych kasztanów poszła na grzyby a tam znalazła ich Leśna Mafia Lamy Mirka i Drzwi Cezarego i ich zabiła.

Kurna, tak blisko było. ;c;

Avatar gelo1238
tusk na prezydenta

no prawie się udało...

Avatar TheBDQJP
Właściciel
Trudne zadanie, zależy jakie placki, każde składają się z innych składników i mają inny skład, może zdażyć się placek z dynią lub z gruszkami, z papają lub z uszkami (takimi jak barszcz z uszkami)

To prawda że dynie są dobre, ale nie są łatwe do przygotowania

Dynie wyglądają cudnie. Szkoda nie wziąć, gdy ktoś daje, albo nie kupić i przejść obojętnie obok straganu. Ale co zrobić z kilkukilogramowym dobrodziejstwem? Można przygotować mus. Piec obraną dynię w kawałkach do miękkości i miksować na puree. Wekować 20 minut, a zimą wykorzystać do zupy czy ciasta. Część można rozdać, bo duża dynia, to jednak duża dynia:) Można zamrozić pokrojoną w kostkę, do zupy czy mięsno - dyniowego gulaszu, choć na dużą dynię szkoda mi trochę miejsca. Póki co, z dodatkiem surowego, startego miąższu upiekłam łatwe i szybkie ciasto dyniowe. Mokre, miękkie i bardzo smaczne. To zupełnie inne ciasto niż niż mój faworyt z zeszłego roku -

składniki (na długą keksówkę ok.12x40 cm lub prostokątną blaszkę ok. 23x30 cm) : Najlepiej, by wszystkie składniki miały pokojową temperaturę. - 2 szklanki startego na tarce lub malakserem miąższu z dyni - 2,5 szklanki mąki - 4 jajka - pół szklanki roztopionego, ostudzonego masła lub oleju - 2/3 szklanki cukru - półtorej łyżeczki proszku do pieczenia - łyżeczka cynamonu (można pominąć) - 3 łyżki posiekanych orzechów włoskich lub laskowych - 3 łyżki rodzynek - ew. cukier-puder do posypania ciasta Piekarnik ustawić na 170 st. W pierwszej misce ubić jajka z cukrem na pienistą masę. Pod koniec ubijania, cienką strużką wlać roztopione masło lub olej, dodać startą dynię. W osobnej misce zmieszać mąkę, proszek do pieczenia, cynamon, bakalie. Mokre składniki dodać do suchych i wymieszać łyżką, niezbyt porządnie ( to ważne, porządnie wymieszane lubi zakalec). Blaszkę wysmarować masłem i wysypać tartą bułką lub wyłożyć papierem do pieczenia. Piec ciasto ok. 45-55 minut. Kiedy patyczek od szaszłyków wsadzony w ciasto, po wyjęciu jest suchy, placek jest gotowy. Ostudzić w lekko uchylonym piekarniku, wyjąć z formy i posypać cukrem-pudrem.

Nie zawsze jest to takie trudne jak w przypadku dyni

Wierszyk z dzieciństwa i zawsze było mi szkoda małego robaczka, który w przeciwieńastwie do mnie nie lubił jabłek, a ja je uwielbiam pod każdą postacią - dzisiaj środkowoeuropejski wyrób cukierniczy, popularny szczególnie w Austrii, gdzie najprawdopodobniej został wynaleziony, najczęściej podawany z serem lub jabłkami : ) Palce lizać!



"Entliczek-pentliczek, czerwony stoliczek,
A na tym stoliczku pleciony koszyczek,
W koszyczku jabłuszko, w jabłuszku robaczek,
A na tym robaczku zielony kubraczek.
Powiada robaczek: "I dziadek, i babka,
I ojciec, i matka jadali wciąż jabłka,
A ja już nie mogę! Już dosyć! Już basta!
Mam chęć na befsztyczek!" I poszedł do miasta.
Szedł tydzień, a jednak nie zmienił zamiaru,
Gdy znalazł się w mieście, poleciał do baru.
Są w barach - wiadomo - zwyczaje utarte:
Podchodzi doń kelner, podaje mu kartę,
A w karcie - okropność! - przyznacie to sami:
Jest zupa jabłkowa i knedle z jabłkami,
Duszone są jabłka, pieczone są jabłka
I z jabłek szarlotka, i komput, i babka!
No, widzisz, robaczku! I gdzie twój befsztyczek?
Entliczek-pentliczek, czerwony stoliczek.

Jan Brzechwa"



Składniki na ciasto:

1 jajko
1 łyżka oleju
1/2 szklanki ciepłej wody
masło do natłuszczenia blachy,
1,5 szklanki mąki


Składniki na nadzienie:

1/2 szklanki bułki tartej
1/3 szklanki brązowego cukru
1/3 szklanki białego cukru
1 kg jabłek
2 łyżki rumu
skórka z jednej cytryny,
1/2 szklanki rodzynek (namoczonych)

Ja podwoiłam składniki i zrobiłam 2 roladki.


Z podanych składników zagnieść ciasto. Dobrze wyrobić, przykryć ściereczką i odstawić na godzinę.

W tym czasie przygotować nadzienie. Jabłka pokroić w większą kostkę i wymieszać z bułką tartą, cukrami, rumem, rodzynkami i skórką z cytryny.

Ciasto cienko rozwałkować, a następnie powyciągać rękami na jeszcze cieńsze. Jeśli gdzieś ciasto się przerwie, nie szkodzi.

Ciasto przełożyć na serwetkę (będzie się łatwiej zwijać). Na cieście rozłożyć nadzienie, zostawiając 0,5 cm marginesu. Pomagając sobie serwetką, zwinąć ciasto i ułożyć na natłuszczonej blaszce. Piec około 45 min w temp. 180oC
Po upieczeniu posypać cukrem pudrem i podawać jeszcze ciepłe.

To tyle

Avatar TheBDQJP
Właściciel
Ravios pisze:
tldr

Cóż za brak szacunku i poszanowania dla osób młodszych i niedoświadczonych!
Nie takich cwaniaków wsadziłem za kraty, za każdym razem mówili:
To nie ja, to nie ja!
Lecz ja wiem swoje, jak mawiał mój syn:

Kiedy życie daje ci ziemniaki,
daj je na końcu długiego obrazka

To właśnie są prawdziwe słowa, prawdziwego polaka, kiedyś rozmiawiałem z dumnym posiadaczem metalowych patyków prosto z brzozy, nie wiedział co z nimi zrobić , były dla niego wiecznym problemem, płakał godzinami... Budził się w nocy z krzykiem mówiąc

ANDRZEJ, moje patyki chcą zemsty
49043193023
39203902392

Tak właśnie zaczeło się istne piekło na ziemi, musiałem przygarnąć metalowe patyki.
Opiekować się nimi jak własnymi
patykami
lol

Lecz one nie dawały za wygraną, szeptały mi co noc do ucha

-zjedz ziemniaczka
-zjedz ziemniaczka
-zjedz ziemniaczka

W końcu nie wytrzymałem. Wsiadłem w rower i pojechałem do babci, zjadłem ziemniaki, i zostawiłem kotleta. To była pułapka... Zjadłem patyki.

To jest ostatnia rzecz którą pozwolili mi napisać zanim-

49043193023
39203902392

ZJEDZ ZIEMNIACZKA
ZJEDZ ZIEMNIACZKA

49043193023
39203902392

Avatar
Konto usunięte
lubię usuwać posty małych Trolerów15 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Avatar Hellraiser
Napisz lubię placki z zamkniętymi oczami :D
Parę lat przed komputerem, to się umie ;_;

Avatar Angel_Kubixarius
Lubię placki, których oczy są zamknięte. Nie lubię pancake' a z fnaf 4.

Avatar Login1459
Nie lubię placków xD

System rozwalony ;v

Avatar B_U_B_U
Lunie placki nie to tak szczerze to ich nie lubie jajajaj-To mi wyszedlo po slepaku O_O

Avatar TheBDQJP
Właściciel
lubie macki

Avatar gelo1238
allah akbar i na wieku wieków amen

Avatar gelo1238
lubię oczy z zamkniętymi plackami

Avatar arceus1
lubie placki z zamkniętymi oczami apisałem to z zamkniętymi oczami

Avatar
Konto usunięte
Oczy placki lubię oczami z zamkniętymi.

Avatar TheBDQJP
Właściciel
lubie placki z zamnientymi oczamy

Avatar Sarciulka898
lubię placki z zamkniętymi oczami

Avatar TheHunterMikiPL
lubię placki z zamkniętymi oczami :D
XD
a teraz na serio
1. lubię p;aclo
2. luvię placko
3. lubię placki
loool za 3 razem mi się udało, a pisałem z taką prędkością, z jaką piszę normalnie podczas rozmowy, czyli szybko, właściwie to teraz też patrzyłem się tylko na monitor podczas pisania tego tekstu i się z 3-4 razy tylko pomyliłem( od momentu a pisałem z taka prędkością do tego tekstu )

Avatar
Konto usunięte
TheBDQJP pisze:
Trudne zadanie, zależy jakie placki, każde składają się z innych składników i mają inny skład, może zdażyć się placek z dynią lub z gruszkami, z papają lub z uszkami (takimi jak barszcz z uszkami)

To prawda że dynie są dobre, ale nie są łatwe do przygotowania

Dynie wyglądają cudnie. Szkoda nie wziąć, gdy ktoś daje, albo nie kupić i przejść obojętnie obok straganu. Ale co zrobić z kilkukilogramowym dobrodziejstwem? Można przygotować mus. Piec obraną dynię w kawałkach do miękkości i miksować na puree. Wekować 20 minut, a zimą wykorzystać do zupy czy ciasta. Część można rozdać, bo duża dynia, to jednak duża dynia:) Można zamrozić pokrojoną w kostkę, do zupy czy mięsno - dyniowego gulaszu, choć na dużą dynię szkoda mi trochę miejsca. Póki co, z dodatkiem surowego, startego miąższu upiekłam łatwe i szybkie ciasto dyniowe. Mokre, miękkie i bardzo smaczne. To zupełnie inne ciasto niż niż mój faworyt z zeszłego roku -

składniki (na długą keksówkę ok.12x40 cm lub prostokątną blaszkę ok. 23x30 cm) : Najlepiej, by wszystkie składniki miały pokojową temperaturę. - 2 szklanki startego na tarce lub malakserem miąższu z dyni - 2,5 szklanki mąki - 4 jajka - pół szklanki roztopionego, ostudzonego masła lub oleju - 2/3 szklanki cukru - półtorej łyżeczki proszku do pieczenia - łyżeczka cynamonu (można pominąć) - 3 łyżki posiekanych orzechów włoskich lub laskowych - 3 łyżki rodzynek - ew. cukier-puder do posypania ciasta Piekarnik ustawić na 170 st. W pierwszej misce ubić jajka z cukrem na pienistą masę. Pod koniec ubijania, cienką strużką wlać roztopione masło lub olej, dodać startą dynię. W osobnej misce zmieszać mąkę, proszek do pieczenia, cynamon, bakalie. Mokre składniki dodać do suchych i wymieszać łyżką, niezbyt porządnie ( to ważne, porządnie wymieszane lubi zakalec). Blaszkę wysmarować masłem i wysypać tartą bułką lub wyłożyć papierem do pieczenia. Piec ciasto ok. 45-55 minut. Kiedy patyczek od szaszłyków wsadzony w ciasto, po wyjęciu jest suchy, placek jest gotowy. Ostudzić w lekko uchylonym piekarniku, wyjąć z formy i posypać cukrem-pudrem.

Nie zawsze jest to takie trudne jak w przypadku dyni

Wierszyk z dzieciństwa i zawsze było mi szkoda małego robaczka, który w przeciwieńastwie do mnie nie lubił jabłek, a ja je uwielbiam pod każdą postacią - dzisiaj środkowoeuropejski wyrób cukierniczy, popularny szczególnie w Austrii, gdzie najprawdopodobniej został wynaleziony, najczęściej podawany z serem lub jabłkami : ) Palce lizać!



"Entliczek-pentliczek, czerwony stoliczek,
A na tym stoliczku pleciony koszyczek,
W koszyczku jabłuszko, w jabłuszku robaczek,
A na tym robaczku zielony kubraczek.
Powiada robaczek: "I dziadek, i babka,
I ojciec, i matka jadali wciąż jabłka,
A ja już nie mogę! Już dosyć! Już basta!
Mam chęć na befsztyczek!" I poszedł do miasta.
Szedł tydzień, a jednak nie zmienił zamiaru,
Gdy znalazł się w mieście, poleciał do baru.
Są w barach - wiadomo - zwyczaje utarte:
Podchodzi doń kelner, podaje mu kartę,
A w karcie - okropność! - przyznacie to sami:
Jest zupa jabłkowa i knedle z jabłkami,
Duszone są jabłka, pieczone są jabłka
I z jabłek szarlotka, i komput, i babka!
No, widzisz, robaczku! I gdzie twój befsztyczek?
Entliczek-pentliczek, czerwony stoliczek.

Jan Brzechwa"



Składniki na ciasto:

1 jajko
1 łyżka oleju
1/2 szklanki ciepłej wody
masło do natłuszczenia blachy,
1,5 szklanki mąki


Składniki na nadzienie:

1/2 szklanki bułki tartej
1/3 szklanki brązowego cukru
1/3 szklanki białego cukru
1 kg jabłek
2 łyżki rumu
skórka z jednej cytryny,
1/2 szklanki rodzynek (namoczonych)

Ja podwoiłam składniki i zrobiłam 2 roladki.


Z podanych składników zagnieść ciasto. Dobrze wyrobić, przykryć ściereczką i odstawić na godzinę.

W tym czasie przygotować nadzienie. Jabłka pokroić w większą kostkę i wymieszać z bułką tartą, cukrami, rumem, rodzynkami i skórką z cytryny.

Ciasto cienko rozwałkować, a następnie powyciągać rękami na jeszcze cieńsze. Jeśli gdzieś ciasto się przerwie, nie szkodzi.

Ciasto przełożyć na serwetkę (będzie się łatwiej zwijać). Na cieście rozłożyć nadzienie, zostawiając 0,5 cm marginesu. Pomagając sobie serwetką, zwinąć ciasto i ułożyć na natłuszczonej blaszce. Piec około 45 min w temp. 180oC
Po upieczeniu posypać cukrem pudrem i podawać jeszcze ciepłe.

To tyle

TheBDQJP pisze:
Cóż za brak szacunku i poszanowania dla osób młodszych i niedoświadczonych!
Nie takich cwaniaków wsadziłem za kraty, za każdym razem mówili:
To nie ja, to nie ja!
Lecz ja wiem swoje, jak mawiał mój syn:

Kiedy życie daje ci ziemniaki,
daj je na końcu długiego obrazka

To właśnie są prawdziwe słowa, prawdziwego polaka, kiedyś rozmiawiałem z dumnym posiadaczem metalowych patyków prosto z brzozy, nie wiedział co z nimi zrobić , były dla niego wiecznym problemem, płakał godzinami... Budził się w nocy z krzykiem mówiąc

ANDRZEJ, moje patyki chcą zemsty
49043193023
39203902392

Tak właśnie zaczeło się istne piekło na ziemi, musiałem przygarnąć metalowe patyki.
Opiekować się nimi jak własnymi
patykami
lol

Lecz one nie dawały za wygraną, szeptały mi co noc do ucha

-zjedz ziemniaczka
-zjedz ziemniaczka
-zjedz ziemniaczka

W końcu nie wytrzymałem. Wsiadłem w rower i pojechałem do babci, zjadłem ziemniaki, i zostawiłem kotleta. To była pułapka... Zjadłem patyki.

To jest ostatnia rzecz którą pozwolili mi napisać zanim-

49043193023
39203902392

ZJEDZ ZIEMNIACZKA
ZJEDZ ZIEMNIACZKA

49043193023
39203902392

tldr

Efekt:
lubid plz ki
O.o

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku