Dusza.

Avatar Timix
Czy wierzycie że człowiek jest czymś więcej niż tylko ciałem nad którym zachowaniem i postępowaniem decydują ,,tylko'' impulsy nerwowe wewnątrz mózgu i rdzeniu kręgowym. Czy ,,ma w sobie" coś co utożsamia jego byt w znanym nam wszechświecie?

Avatar
Konto usunięte
Ano wedle moich poglądów człowiek jest czymś więcej, niż tylko skomplikowaną biologiczna maszyną. Posiada duszę oraz jest świątynią Boga :D

W sumie wystarczyło napisać tylko, że jestem katolikiem ^_^

Dusza jest niematerialna i transcendentalna. Jest czymś dużo większym, niż "nadświadomość".

Avatar darcus
Dusza nie istnieje - A przynajmniej nie w takiej formie, w jakiej wyobrażają ją sobie religie. Teoretycznie w naszym mózgu może istnieć jakiś rodzaj bytu, który nie pojmujemy, ale nie jest to coś niematerialnego. Powód jest prosty - Niematerialny byt nie mógłby być wystarczająco skomplikowany i byłby zbyt nietrwały, by wytworzyć świadomość i osobowość. O ile stwierdzenie, a raczej teoretyzowanie, że gdzieś tam w naszych głowach siedzi coś takiego akceptuję, o tyle sam w to nie wierzę (nie mam dowodów, a zatem wiara w to byłaby mocno nienaukowa), a uznawanie istoty ludzkiej za "coś więcej" uważam za zwyczajną arogancję. Mamy w głowach od urodzenia do śmierci najpotężniejszy i najbardziej skomplikowany twór, z jakim kiedykolwiek miała do czynienia ludzkość, i to zupełnie za darmo, a próbujemy sami siebie przekonać, że jesteśmy JESZCZE czymś więcej? Nie dość, że to aroganckie, to w dodatku podchodzi pod narcyzm.

Avatar
Konto usunięte
Tak z ciekawości Gustalf, uważasz, że tylko ludzie mają duszę? Bo pamiętam jeszcze jak w 3 klasie podstawówki kłóciłem się o to z katechetką, która wmawiała mi, że mój królik Dyzio wcale nie poszedł do nieba, bo zwierzęta nie mają duszy.

A co do pytania to jeżeli duszą nazwie się wszystkie połączenia implantów w mózgu, to wtedy mógłbym się zgodzić, że coś takiego jak dusza istnieje.

Avatar Rander
Moderator
Co do tych zwierząt, to komunistyczni katolicy uważali, że nie wszystkie zwierzęta mają duszę. Te które nic nie robią nie mają (np koń) a te które robią (np pszczoła) mają. I dlatego koń zdycha a pszczoła umiera, tiaaa komunistyczni katolicy byli tak troszkę idiotami :v (nie wszyscy)

Avatar
Konto usunięte
Rander pisze:
Te które nic nie robią nie mają (np koń) a te które robią (np pszczoła) nie mają

K.

Avatar
Konto usunięte
Inne niż człowiek zwierzęta raczej nie.
Ale nie broniłbym tej tezy zawzięcie.
Też miałem kiedyś rozkminy na ten temat i nie powiem żebym je skończył.

Choć zauważmy, że zwierzęta (chyba) nie odczuwają tych samych emocji co ludzie. Nie są bezinteresowne...
choć w sumie kij go wie. Za skomplikowany temat na moją dzisiejszą wiedzę. Ale ja uznaję, że nie mają.

Avatar Rander
Moderator
Pamiętam jak miałem papugę żako, inteligentne skurczysyny z nich, jakby się uprzeć, można by z nimi porozmawiać. Albo najlepsze, jest ktoś z rodziny i przychodzi do niego szef, papuga była w klatce, on się odwraca i papuga "Osz k*rwa"-jego głosem zrobiła tak kilka razy, a jak się patrzeli na papugę to się odwracała i cicho, papugi są fajne ._.

Avatar Rander
Moderator
Ale czekaj po co ja to napisałem?

Avatar ZawiszaMikolow
Właściciel
Rander pisze:
Ale czekaj po co ja to napisałem?

Dobra pytanie, Randerku.

Avatar DeadExtreme
Według mnie dusza nie istnieje. To takie trochę niemozliwe, żeby niezmaterializowane "coś" tak o sobie, po naszej śmierci odchodziło do "Nieba" lub "Piekła.
Nie wierze też w żaden byt znajdujący się w naszej głowie ani nic w tym stylu, może to i głupie, ale po prostu w to nie wierze.

Avatar darcus
To nie głupie, a wręcz przeciwnie.

Avatar Rander
Moderator
Darcus nazywa coś niematerialnego, co się dzieje po śmierci za mądre? :O Świat się zawala! Od teraz E=mc^3 !

Avatar darcus
Coś pokręciłeś.

Avatar
Konto usunięte
Istnieje miejsce w naszym mózgu, gdzie jest dość duże skondensowanie kwatronów (coś jak kwarki, ale inne). Możliwe, że tam istnieje "dusza" lub miejsce połączenia duszy z ciałem. To gdzieś w okolicach szyszynki.
Tak twierdzi Howking.
Znaczy Internet twierdzi, że tak twierdzi Howking.

Avatar darcus
Kto to jest Howking?

Avatar Paproot
darcus pisze:
Kto to jest Howking?

...
pl.wikipedia.org/wiki/Stephen_Hawking
Darcós, plox

Avatar darcus
Wiem, kim jest Hawking.
Nie zna za to żadnego Howkinga.

Avatar
Konto usunięte
To niestety nie jest jedyna niemądra rzecz w moim poście :)

Avatar
Konto usunięte
Hawking nie jest teistą.
Einstein też nie był.

Avatar
Konto usunięte
Hawking nie jest.
Co do Einsteina ludzie nadal się kłócą i co chwilę znajdują nowe "dowody" na to, czy tamto. Na pewno w okresie studiów był teistą (i napisał nawet książkę na temat wiary).
Później? Nie mam pojęcia, ale nie zdziwiłbym się, gdyby parę razy zmieniał poglądy. Z różnych okresów jego życia znajduje się różne listy/ notatki które popierają raz jedno raz drugie stanowisko.
Darcus? Pewnie znasz tą sprawę lepiej. Popełniłem herezje?

Avatar darcus
Einstein na pewno w jakimś okresie swojego życia (jeżeli nie przez całe życie) był teistą, a z tego co wiem to konkretniej żydem. Nigdy nie słyszałem, żeby kiedykolwiek był ateistą.
Natomiast Hawking to ateista i co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar ZawiszaMikolow
Właściciel: ZawiszaMikolow
Grupa posiada 13195 postów, 320 tematów i 39 członków

Opcje grupy Forum dyskus...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Forum dyskusyjne - czyli miejsce rozmów luźnych i