Nadymanie się

Avatar
Konto usunięte
Wpadłem na to przed chwilą czytając swoje komentarze pod tematem "(nie)równość kobiet?"

Zauważyliście ciekawe zjawisko w którym czujemy uczucie (z różnym natężeniem) silnej irytacji, mogącej przechodzić aż w złość gdy widzimy, że ktoś z pełną otwartością krytykuje nasze poglądy (albo, gdy śmie mieć inne zdanie)?
Nie rozwinę się zbyt w opisie, ale liczę na to, że dobrze kojarzycie to uczucie.

Co o nim myślicie? Dla mnie jest to "nadymanie się" (stąd nazwa tematu) i jest czymś z czym powinno się walczyć.

A jakie jest Wasze zdanie? Traktujecie to jako skuteczny ewolucyjny mechanizm obronny? Coś co pomaga, czy raczej przeszkadza? Pobudza do walki, czy raczej niszczy? Coś dobrego, złego czy nie do objęcia tymi kategoriami?

Avatar darcus
Osoby, które nie zgadzają się z moimi poglądami albo mają inne zdanie, z czym muszę się pogodzić, albo, w niektórych sytuacjach, wymagają ukazania im pewnych faktów. Oba przypadki są dla mnie okazją. Pierwszy do obrony swoich poglądów i/lub refleksji nad nimi, drugi do uratowania osoby od ignorancji. Nie czuję w takich sytuacjach złości.

Czuję za to silne wzburzenie, kiedy ktoś krytykuje moje (lub czyjeś inne) poglądy nie mając żadnego dowodu, argumentu, powodu, czy poparcia i/lub obrażając mnie (lub tę osobę, do której poglądy należą). Wzburzenie nie jest jednak spowodowane tym, co ta osoba robi, ale tym, że takie osoby w ogóle istnieją.

Avatar
Konto usunięte
Chyba faktycznie źle to opisałem...
Ale (jak widać) raczej nietrudno się domyślić o co chodzi ^_^

Avatar misko02
Ja zawsze próbuję się godzić z czyjąs opinią, ale jeśli nie ma drugi członek dyskusji argumentów, tylko ma pseudoargumenty typu "On Musi być" "Bo są fajne" "Bo tak", to wtedy irytuje mnie on i często nawet nie odpowiadam, a jeśli to przerodzi się w kłótnie z obrażaniem, to umiem nawet cały dzień być zły, więc jednak umiem jak to powiedział Axel "Nadymać się", ale lepiej z tym walczyć, chyba że drugi rozmówca to idiota jednym słowem, to wtedy to raczej on powinien się uspokoić albo nie ma sensu z nim dyskutować

Avatar
Konto usunięte
^W moim otoczeniu są same takie osoby. ;/ Dlatego staram się nie kłócić i rozmawiać. A jak już ma dojść do niej, to zaczynam przyznawać rację.

Avatar gulpin
widzę że się odnosisz do nierówności kobiet więc żeby sklarować, w tym temacie się nie burzyłem, jeśli to tak wyglądało to pewnie przez mój powalony styl pisania
GustawOxenstierna prowadzi dyskusję w taki za**bisty sposób że prędzej bym się zesrał niż wkurzył na niego, nawet jakby próbował mi wmówić że mam autyzm i powinienem sie zabić
chyba, że by to poprzedził słowami "let is me think"

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar ZawiszaMikolow
Właściciel: ZawiszaMikolow
Grupa posiada 13195 postów, 320 tematów i 39 członków

Opcje grupy Forum dyskus...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Forum dyskusyjne - czyli miejsce rozmów luźnych i