Napiszę książkę o sobie - bede fabolous, he he

Avatar Paproot
Ostatnio wszyscy piszą o sobie książki. Aktor, piłkarz, dżokej, piosenkarka, polityk, ktoś znany czy nie - masowo uzewnętrzniają się i liczą na to, że ktoś to przeczyta.
Jaka jest wasza opinia na temat tych książek?
Moim zdaniem to przesada, nie sięgam po współczesne autobiografie.

Avatar Rander
Moderator
Z jednej strony zachęcają pół mózgów do czytania, ale z drugiej strony czytają zazwyczaj ścierwo.

Avatar kulujulu
Moderator
Ludzie pisali, piszą, i będą pisać gówniane książki. Teraz po prostu piszą o sobie. Szczerze mówiąc za bardzo mnie to nie obchodzi bo w żadnym stopniu nie wpływa to na moje życie. Nawet nie widuję tych książek w księgarni, bo na ogół od razu lecę do działu z fabularnymi.

Avatar ZawiszaMikolow
Właściciel
Paproot pisze:
Ostatnio wszyscy piszą o sobie książki. Aktor, piłkarz, dżokej, piosenkarka, polityk, ktoś znany czy nie - masowo uzewnętrzniają się i liczą na to, że ktoś to przeczyta.
Jaka jest wasza opinia na temat tych książek?
Moim zdaniem to przesada, nie sięgam po współczesne autobiografie.

Bardzo dobry temat. Dzięki Paproot, w końcu mogę się głębiej wypowiedzieć.
Moim zdaniem spora z tych książek to tak zwany "skok na kasę". Tym bardziej, że większość z nich to zwykły chłam literacki, który nie ma żadnej wartości, poza tą pieniężną.
Ludzie to kupują, bo albo jest to modne, ale są zafascynowani osobami które te książki o sobie piszę.
Z tym że oni sami ich nie piszą.
Istnieje pojęcie "autora widmo" (polecam film o tym tytule) czyli osoby, która pisze książkę za kogoś. Działa to na takiej zasadzie, że bohater książki opisuje autorowi widmo co chciałby w tej książce umieścić, a ten ubiera to w zdania i zapisuje.
W każdym razie, moim zdaniem większość tych książek nie jest warta pisania.

Avatar
Konto usunięte
Paproot pisze:
Aktor, piłkarz, dżokej, piosenkarka, polityk, ktoś znany czy nie - masowo uzewnętrzniają się i liczą na to, że ktoś to kupi i kolejna porcja kasy wpłynie do ich kieszeni.

Avatar
Konto usunięte
Przecież te "książki" polskich jótóberuff są wśród gimbazy popularniejsze od lektur.
@"ktoś znany czy nie - masowo uzewnętrzniają się i liczą na to, że ktoś to przeczyta."

Avatar
Konto usunięte
Na moje - jeśli ktoś ma ochotę pisać to niech pisze. Choćby i chłam. Sam pisuję sobie do szuflady chłam z nadzieją, że nauczę się pisać normalnie :)

Choć przyznam, że nie kupiłbym w życiu książki tego typu. Strata papieru i tak dalej. Ale ludzie już nie takie rzeczy robili z nudów (patrz - ilość wyświetleń zabawnych kotów na YT)

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar ZawiszaMikolow
Właściciel: ZawiszaMikolow
Grupa posiada 13195 postów, 320 tematów i 39 członków

Opcje grupy Forum dyskus...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Forum dyskusyjne - czyli miejsce rozmów luźnych i