Historia wojny- Drago

Avatar
Konto usunięte
Chodze sb w tę i tę. Słyszałem że Polski już nie ma. Jest to teren niczyji. Cały kraj jest zniszczony oprócz niedobitków i drobnych obozów. Teraz jestem... nie wiem nawet gdzie. Od 2 tygodni nikogo nie spotkałem. Nie mam broni. Tylko mój nędzny nożyk. Nim ledwo przetne powietrze, a co dopiero żołnierza. Musze karmić siebie i orzełka. Czasami on przynosi mi jedzenie. Nie jestem żołnierzem. Walcze w obronie własnej. Rodzina moja została zerżnięta jak świnie. Moje miasto też. I cały kraj... Nie mogłem nic zrobić. Cholerna Szkocja. Oni napadli. Chodze sobie po lesie. Szukam grzybów. Na jakąś zwierzyne nie zapoluje, bo nie mam czym. W plecaku mam jeszcze garnek. Ukradłem z jakiegoś rozwalonego domu. Ostatnie miasto zaliczyłem 3 dni temu. Usłyszałem jakis dźwiek. Zamarłem. Co jeśli to jacyś uzbrojeni? Zginę. Szedłem prosto. Potem chód zamienił sie w paniczny bieg. Patrzyłem co chwile do tyłu. W końcu dobiegłem do ...
- O ku*wa, miasto!- powiedziałem do sb. Było otoczone drutem.W samym środku lasu. Wziąłem scyzor i powoli piłowałem. Zajęło mi to sporo czasu. Ale warto. Wszdłem. Było cicho. Od czasu do czasu ktoś przechodził. Ludzie. A ludzie muszą jeść...
Bar! Wbiegłem do restauracji. Zamówiłem steka. Zjadłem. Domówiłem jeszcze 2, z czego jeden dla orła. Na jedliśmy sie. Ale o jednym zapomniałem.
- Należy sie 175 zł- kelner do mnie.
Przewróciłem stół i uciekłem. Poszukałem gdzieś noclegu. Nikt nie wpuścił. Spałem na dworze. Nagle usłyszałem strzały. Obudziłem sie. Orła nie było. Wstałem i zacząłem sie rozglądać. Oczom nie wierze... Niemcy przedarli sie do miasteczka...

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku