ZSW-Zasadnicza Służba Wojskowa
Czołem misiaczki,
w to piękne, sierpniowe popołudnie pragnę poruszyć temat słuszności obowiązkowej służby wojskowej w naszym pięknym kraju. Partia, z której wywodzi się nasz obecny prezydent (a więc PiS) postuluje przywrócenie przymusowej, dwuletniej służby wojskowej, która obowiązywała w Polsce aż do 1 stycznia roku 2010.
Gdyby PiS wygrało wybory, to Polska byłaby jednym z dwóch państw UE z obowiązkowym poborem: pierwszym jest Grecja.

Debilizm. Dopóki nie ma wojny przymusowa służba wojskowa jest odebraniem wolności każdego człowieka.

A ja jestem Za, wojsko jest rzeczą dobrą co pomaga w przyszłym życiu, a poza tym po tym co się dzieje u rosji, dla mnie potrzebne to jest. Ograniczenie wolności? Dlaczego tak myślisz? Nie trzymają Cię w klatce, możesz robić właściwie co chcesz, o ile nie łamiesz zasad, a tak jest wszędzie, w świecie, w domu, w szkole, tyle że tam po prostu jest większy rygor co jest plusem, gdyż dzięki temu dyscyplina jest zachowana, a ona jest conajmniej ważna

Misko, skoro jesteś za- to idź się zapisz.
Ja za ten durny kraj ginąć nie będę. Jeśli postanowią wprowadzić ZSW, to będę liczył dni do osiemnastki.
A potem stąd spyerdalam B^)

misko02 pisze:
A ja jestem Za, wojsko jest rzeczą dobrą co pomaga w przyszłym życiu, a poza tym po tym co się dzieje u rosji, dla mnie potrzebne to jest. Ograniczenie wolności? Dlaczego tak myślisz? Nie trzymają Cię w klatce, możesz robić właściwie co chcesz, o ile nie łamiesz zasad, a tak jest wszędzie, w świecie, w domu, w szkole, tyle że tam po prostu jest większy rygor co jest plusem, gdyż dzięki temu dyscyplina jest zachowana, a ona jest conajmniej ważna

W czym pomaga?
Do wojska wchodzi cwaniak
Wychodzi cwaniak, tylko że umie cwaniakować większych
Do wojska wchodzi pedał (wcale nie podważam argumentu prawicy)
Z wojska wychodzi pedał, który umie nie przejmować się innymi.
No i nie wspomnę o tym, że traci się prace i niejednokrotnie rozbija się rodziny.

ja czuję się patriotą, więc z dumą bym walczył i ni ch*ja nie mam ochoty wyprowadzać się z niego ;-;

Hellraiser, nie zgodzę się że wojsko nic nie daje, po pierwsze uczy samodzielności, po drugie często ludzie nie wychodzą tacy pedalscy z wojska, ja się dalej podtrzymuje że Wojsko obowiązkowe powinno być

Ja jebe. Mam ochotę przyjść i ci przywalić. Chcesz do wojska? To idź się zaciągnij. Ale nie pie**ol, że każdy powinien.

Tamte słowa nie są moje, a sierżanta z mojej rodziny.
A co armia poborowa potrafi w starciu z zawodową widzieliśmy już na Krymie.

Jak ktoś czuje taką potrzebę, to niech sam się do poborówki zapisze.

www.punkklimaty.pl/userdata/gfx/8d2b911fa833c8488582a7fd7cf50168.jpg

W tym momencie dostanie się do wojska graniczy z cudem :*
#potwierdzoneinfo.


Co do przymusowego?
Obojętne. Ja bym poszedł.

Enalion:
''Celem wojny nie jest śmierć za ojczyznę, ale sprawienie, aby tamci sku*wiele umierali za swoją.''
~George Smith Patton Junior
Niby pobór obowiązkowy, ale zastanawiam się czy urzędasy, albo pedały w rurkach stanęły w obronie kraju.

Wyobraź sobie Kubusiu, że niektórzy żołnierze w cywilu są "pedałami w rurkach" A w Korei Płd. są sami tacy.

''Celem wojny nie jest śmierć za ojczyznę, ale sprawienie, by biurokratycznym, spasłym świniom zgadzała się zasobność portfela"
~Ja.

enalion pisze:
''Celem wojny nie jest śmierć za ojczyznę, ale sprawienie, by biurokratycznym, spasłym świniom zgadzała się zasobność portfela"
~Ja.

+ over 69k

Nie rozumiem jakie KORZYŚCI materialne, daje wojna.
Na niej się raczej traci.

O, przyjacielu nieuczony,
Mój bliźni z tej czy innej ziemi!
Wiedz, że na trwogę biją w dzwony
Króle z panami brzuchatemi;
Wiedz, że to bujda, granda zwykła,
Gdy ci wołają: "Broń na ramię!",
Że im gdzieś nafta z ziemi sikła
I obrodziła dolarami;
Że coś im w bankach nie sztymuje,
Że gdzieś zwęszyli kasy pełne
Lub upatrzyły tłuste szuje
Cło jakieś grubsze na bawełnę.
Rżnij karabinem w bruk ulicy!
Twoja jest krew, a ich jest nafta!
I od stolicy do stolicy
Zawołaj broniąc swej krwawicy:
"Bujać - to my, panowie szlachta!"





Pawlo: nie każdy o tym wie, ale na wojnie w Wietnamie USA straciły bodajże 2mld dolarów.

Zgadnij z czego to były pieniądze.

...?

Ja się może nie znam, ale na moje to

Wojna
-Wymaga broni - wydatek
-Wymaga jedzenia - wydatek
-Wymaga wynagrodzen finansowych - wydatek
-Amunicja
-Pojazdy
-Paliwo
-Więcej broni


Nie widzę tutaj źródła zysku, same straty.

pawlo55 pisze:
Ja się może nie znam, ale na moje to

Wojna
-Wymaga broni - wydatek
-Wymaga jedzenia - wydatek
-Wymaga wynagrodzen finansowych - wydatek
-Amunicja
-Pojazdy
-Paliwo
-Więcej broni


Nie widzę tutaj źródła zysku, same straty.

W zamian za to można pozyskać drogocenne źródła ropy czy złota...
...ale w Afganie ani w Wietnamie ropy nie ma.

PODAAAATKI

Korzyści może nie do końca, ale podczas gdy ty biegasz z karabinem i ryzykujesz życiem, "ci na górze" cieszą się ze swojego bezpieczeństwa. Cytując zespół Złodzieje Rowerów "Patriotyzm to choroba, którą zarażają dzieci, aby potem nimi strzelać w imię własnych interesów. Wychowanie dla pokoju, z karabinem w ręce, to ich sposób myślenia o przyszłości."

@AquoZ, przeczytaj tamtą linijkę jeszcze raz. Amerykanie STRACILI.

To jest bez sensu. Dlaczego mamy zmuszać kogoś do służby w wojsku? Dlaczego mamy zmuszać kogoś do czegokolwiek? Każdy człowiek powinien mieć swobodę wyboru dokąd trafia i co robi ze swoim życiem. Dla mnie na przykład spędzić w wojsku chociaż chwilę byłoby koszmarem. Dlaczego? Dlatego, że podstawa mojego życia to posiadanie własnego zdania. Uważam, że to do człowieka należy decyzja, jaką drogę życia wybrać. Do osoby, a nie jakichś polityków pierdzących w stołek.

Na wojnie zarabiają korporacje, które sprzedają broń obu stroną konfliktu

Hellraiser pisze:
@AquoZ, przeczytaj tamtą linijkę jeszcze raz. Amerykanie STRACILI.

Podaj przykład jednej wojny, opieraj na niej cały swój tok myślenia.
#sens

Ale w przypadku gdy każdy pójdzie za głosem swojego rozumu, unikając wojska, to wtedy stracimy armię.

Stracimy armię = jesteśmy narażeni na atak. Nie sądzę aby NATO cokolwiek zdziałało, już szybciej będziemy mieć powtórkę z 39.

Jesteśmy narażeni na atak = atakują nas.

Atakują = Zdobywają kontrolę nad terytorium

Zdobycie kontroli już może oznaczać narzucanie Polakom przymusowej nauki języka, czy coś w ten deseń.


Bez armii nie mamy linii obrony, a bez niej w razie nie daj Boże zaboru, i tak stracisz własne zdanie, i tak.

@AquoZ
>odnoś się do poprzedniego posta który tyczy się jednej wojny
>pisz o innych
SENS

Jest jeszcze coś takiego jak armia zawodowa.

Hellraiser pisze:
@AquoZ
>odnoś się do poprzedniego posta który tyczy się jednej wojny
>pisz o innych
SENS

Ale ja się nie odnosiłem to tego jednego posta...
To nie moja ku*wa wina, że napisałeś swój post szybciej od mojego.

darcus pisze:
Jest jeszcze coś takiego jak armia zawodowa.

Ale jeśli młodzi ludzie nie wyrażą chęci zostania żołnierzami, to w końcu armia zawodowa też zakończy swój żywot.

Poza tym, taka armia jaką mamy teraz, to nie armia.

darcus pisze:
Jest jeszcze coś takiego jak armia zawodowa.

Licząca sobie 40k żołnierzy.

Hellraiser pisze:
Wyobraź sobie Kubusiu, że niektórzy żołnierze w cywilu są "pedałami w rurkach" A w Korei Płd. są sami tacy.

Jeśli żołnierz wchodzi w rurki, to raczej żołnierzem nie jest. Po dwóch miesiącach w wojsku, na bank nie wejdziesz w najszersze możliwe rurki.

pawlo55 pisze:
Jeśli żołnierz wchodzi w rurki, to raczej żołnierzem nie jest. Po dwóch miesiącach w wojsku, na bank nie wejdziesz w najszersze możliwe rurki.

Wejdziesz spokojnie.

Hellraiser pisze:
Wejdziesz spokojnie.

Ja już nie wchodzę.

Próbowałem, weszły mi do 1/3 łydki.

pawlo55 pisze:
Ja już nie wchodzę.

Próbowałem, weszły mi do 1/3 łydki.

Mój kolega (kolarz, a więc nogi ma bardzo umięśnione) nosi. Choć prawda jest taka, że nie wygląda to najlepiej.

Siłowina > Kolarstwo

Kappa.

Mi rurki wchodzą trochę poniżej kolana
Ale cisną jak jasny ch*j ;_;

pawlo55 pisze:
Siłowina > Kolarstwo

Kappa.

Nie.

pawlo55 pisze:
Siłowina > Kolarstwo

Kappa.

Idzie w parze...
Nogi trzeba wyrobić nie tylko w czasie jazdy.

Nie ważne, schodzimy z tematu.

Jeśli o mnie chodzi to mam na to wy*ebane
I wiem na pewno,że prędzej będziemy obowiązkowo chodzić do wojska niż palić zielsko legalnie w tym kraju.

Czekam z niecierpliwością aż wszyscy, którzy są za, sami pójdą do wojska. Chyba się nie doczekam...

darcus pisze:
Czekam z niecierpliwością aż wszyscy, którzy są za, sami pójdą do wojska. Chyba się nie doczekam...

Tłumaczę Ci, że w obecnej chwili jest to prawie niemożliwe.


Nawet jakbyś chciał, to nie dopuszczają. Wszędzie w placówkach nie ma miejsc, a ludzie którzy faktycznie się nadają, są odrzucani bo ich miejsca zajmują synowie generałów itd.

Wymóóówki.

Dlatego mój brat przez 4 lata nie dostał się do wojska mimo starań, chociaż przeszedł wszystkie badania, i nawet dostał kategorię A.

Wymówkiiii.

pawlo55 pisze:
Dlatego mój brat przez 4 lata nie dostał się do wojska mimo starań, chociaż przeszedł wszystkie badania, i nawet dostał kategorię A.

Wymówkiiii.

Bez kat.C, znajomości dwóch języków i pleców w wojsku to się nie dostaniesz.
A próbował z NSRem?

Oczywiście. Teraz się nikt nie dostaje, bo nikogo nie przyjmują, ale jak będzie pobór przymusowy, to nagle wszystkich przyjmą.

darcus pisze:
Oczywiście. Teraz się nikt nie dostaje, bo nikogo nie przyjmują, ale jak będzie pobór przymusowy, to nagle wszystkich przyjmą.

Pierwszy raz użyję przekleństwa na tym portalu. (PANIE ADMIN PROSZĘ NIE PATRZEĆ)
Co ty pie*****sz?! Przyjmą kretynie, bo będą brali wszystkich z marszu. A teraz nie przyjmuja niezależnie od "skilla", bo to będzie kolejna głowa do wykarmienia i kolejne pieniądze do wydania.

Hellraiser pisze:
Bez kat.C, znajomości dwóch języków i pleców w wojsku to się nie dostaniesz.
A próbował z NSRem?

Kategoria A, biegle w 6 językach, tylko pleców w wojsku nie ma ;)

Nie wiem czy bez służby w wojsku wgl można się do rezerwy dostać.