Ravios pisze:
Idź na miejsce i przeczekaj parę godzin. Jak nie pomoże to znaczy że z**bałeś i musisz wczytać save.
enalion pisze:
A jak włączysz misję, to ci się wyświetla, gdzie masz iść? To powinno dobić przeciwników.
PS.
Dom w pękninie jest paskudny.
enalion pisze:
A jak włączysz misję, to ci się wyświetla, gdzie masz iść? To powinno dobić przeciwników.
Nekos pisze:
Mi się podoba, ma stół alchemiczny i zaklinacz. I nie kosztuje jak Hjerim 10 tys. A Dumna Wieżyca jest jakaś dziwna.
PS: Patrzyłem na skriny wszystkich, ale Miodowe Zbocze ma wszystko. Od razu wyjście do Skyrim i inne.
enalion pisze:
Dumna Wieżyca z Samotnii kosztuje 12 koła, nie 11.
Hjerim natomiast 10, o ile dobrze pamiętam.
enalion pisze:
Markarcie
enalion pisze:
Mar...
No, MiastoNaZachodzie
To bardzo ładne miasto.
I do tego za**biste- idziesz do więzienia dlatego, że chciałeś się dowiedzieć kto chciał zabić Margaret B^)
enalion pisze:
Ej, ja uwielbiam renegatów.
To tacy bandyci, tylko bardziej rozebrani, mają lepszy loot i przyjemniej ich się zabija :3
Ravios pisze:
W renegatach wkurzało mnie to że pojawiali się oni tam gdzie być ich nie powinno :v
Ravios pisze:
Mrau. Ja pamiętam że z początku się ich bałem XD
Ravios pisze:
Sieka na strażnikach zawsze na propsie. Najfajniej strzelało się do nich z dachów w Białej Grani :D
Ravios pisze:
Wiedźmokruki - jak ja się dziwnie czułem podczas wykonywania tej misji gdzie trzeba się było do nich zakraść. Coś tam chyba z wilkołactwem było :v
Nekos pisze:
Towarzysze i misja z Wiedźmami z Gremoli czy coś? :v
Ravios pisze:
Bo ja ci po czterech latach powiem :v
Ravios pisze:
A ja się skradałem. Zawsze grałem z lekką zbroją, łukiem i dwoma mieczami - oczywiście nordem :v
Ravios pisze:
A na jakim poziomie trudności grałeś? Ja na najtrudniejszym - czego się nie robi dla trofków ;)