Turystyka

Avatar ZawiszaMikolow
Właściciel
Wzięło mnie na kolejny wakacyjny temat. Otóż ciekawi mnie, czy większość osób preferuje długie, zagraniczne i egzotyczne wyjazdy do krajów pokroju Egiptu, Arabii lub tych naprawdę dalekich np. Chin, czy może uważacie taki rodzaj turystyki za zbyteczny i miłujecie się w corocznym adorowaniu swą obecnością polskich Mazur lub Tatr?

A może turystyka objazdowa? (w tym kontekście sam napiszę coś ciekawego, ale najpierw poczekam na was)

Zapraszam do dyskusji.

Avatar AdiXiks
turystyka pokojowa

siedzimy w pokoju przed kompem przez długie godziny

raz na jakiś czas ruszymy się po jedzenie, na kibelek czy do sklepu gdy cola się skończy

Avatar Paproot
Lubię jeździć z moją mamą. Właśnie przedwczoraj wróciłam z wyjazdu. W sumie przejechałyśmy samochodem ok. 2500 km w 6 dni.

Avatar
Konto usunięte
Mazury 4ever i tyle :s

Avatar darcus
Jestem domatorem. Casa, dolce casa.

Avatar gulpin
za tydzień leca na komercyjne obozy dla dzieci w srebrnej górze, enalion miał jechać ze mną ale w ostatniej chwili stwierdził że nie bo jest suchoklatesem i nie dałby rady stawiać oporu jakbyśmy go chcieli wykorzystać

Avatar
Konto usunięte
Od początku mówiłem, że nie.

Avatar
Konto usunięte
Najchętniej jeździłbym domkiem na kółkach po europie.

Avatar gulpin
FlyDie pisze:
Najchętniej jeździłbym domkiem na kółkach po europie.

wkupiłbym sie do takiego domku
chyba że masz na myśli jakąś starą przyczepę kempingową z odchodzącym lakierem
w sumie wtedy też bym nie odmówił

Avatar
Konto usunięte
Właściwie to mógłby być jakiś nowoczesny Kamper i do niego przyczepiona przyczepa kempingowa.

Avatar Kuba1001
Na zmianę jestem w domu lub na Mazurach. Ja jestem chłop z Warmii, ale czasem też nad morze wyjadę.

Avatar
Konto usunięte
Byłem w Czechach, na Węgrzech, w Grecji i w Niemczech...
Cóż, nie mam nic przeciwko temu by ktoś podróżował daleko/ do krajów egzotycznych. Jak ma kasę niech jeździ. Nie chcę tylko by była sytuacja, że jakaś grupa cebulaków robi wiochę przez obcokrajowcami, czego byłem świadkiem na Węgrzech.
Sprzedawca w budce z okolicznym jedzeniem dogadywał się po Polsku, więc zamówiłem u niego langosze. Zaraz przyszła grupka typowych Warszawiaków i poprosiła o 5 jak oni to wymówili "longosy". Tylko dostali to już zaczęli narzekać, że okropne, zbyt słone i wcale czosnku nie czuć... Wszystko najwyraźniej usłyszał sprzedawca i tylko pogardliwie spojrzał się na grupkę "kochanych" rodaków.

Avatar
Konto usunięte
PSmith15 pisze:
Byłem w Czechach, na Węgrzech, w Grecji i w Niemczech...

Chwalenie się I See
Też się pochwalę
Egipt, Niemcowo, Czechowo, Słowacjowo, Austria, Węgry, Albania, Chorwacja, Szwajcaria, Słowenia, Francja, Włochy, Monako B^))

Avatar
Konto usunięte
Ale tak bardziej do tematów
Jak na moje gusta-
Wakacje= daleko od Polski, ciepłe kraje, 1/2 tygodnie
A reszta czasu spędzona w domostacie.

Avatar ZawiszaMikolow
Właściciel
To ten... na moim koncie mam: Czechy, Słowacja, Niemcy, Francja, Włochy, Austria, Belgia, Egipt, Tunezja, Turcja, Grecja, Chorwacja... no chyba tyle, więcej nie pamiętam.

A największą przygodą mojego życia było "8 Dni dookoła Europy", czyli wycieczka samochodowa, w której zwiedziłem kolejno: Rotenburg - Strasburg (nocleg) - Dijon (nocleg) - Tulusa (noclegi) - Carcassone - Awignone (nocleg, ale w samochodzie) - Wenecja - Mikulow >ten czeski< (nocleg) - Mikołów >ten polski< (tu mieszkam).

Polecam takie wycieczki :V

Avatar
Konto usunięte
Nienawidzę takich wycieczek B-)
Jak jechać, to przez 2-3 dni w jedno miejsce. Tam minimum tydzień. Z jednodniowymi wypadami w zasięgu 150 kilometrów. A po tym tygodniu/dwóch znów wracać 2-3 dni.
O tyle, że ja jeżdżę z pappen na motocyklu, to i doznania inne* B)
*Lepsze

Avatar Timix
Pojechałem do Austrii z rodzicami do małej wsi przy czeskoej gramicy. Byłem tam 10 dni.

Avatar
Konto usunięte
Kto chciałby spędzić wakacje na Antarktydzie albo w Grenlandii?

Avatar Timix
FlyDie pisze:
Kto chciałby spędzić wakacje na Antarktydzie albo w Grenlandii?
Ja.

Avatar
Konto usunięte
Hory człowiek
Lubienie zimna to masochizm

Avatar
Konto usunięte
Moim marzeniem jest wycieczka na Grenlandię, do Szkocji i do Meksyku. Za parę lat kto wie...
A zimno uwielbiam. :)

Co do turystyki to nie lubię zaplanowanych podróży, gdzie ma się określony czas na zwiedzanie, na jedzenie itd. O wiele bardziej wolę stacjonarny wypoczynek z kilkoma wypadami na zwiedzanie. Ale nie taki jak w tych kurortach olinkluziw, gdzie się nie można ruszyć z jednego miejsca przez tydzień.

Avatar Timix
Ja zawsze chciałem zwiedzić Amerykę południową (dużo by wymieniać),Japonię,i Antarktyde. Jestem stworzony do skrajnych temperatur (uwielbiem zimno i gorąco).

Co do zwiedzania to się wypowiem krótko nie lubie zwiedzać kiedy muszę gdzieś jechać.

Avatar
Konto usunięte
Preferujecie podziwianie natury w danym kraju czy wolicie zwiedzać miasta pełne turystów i jakichś tam niesamowitych budowli?

Avatar
Konto usunięte
Preferuję zwiedzanie Summoners Rift

Avatar
Konto usunięte
A nie można i tego i tego?

Poza tym nie wszystkie zabytki są oblegane przez turystów, trzeba tylko wiedzieć gdzie szukać.

Ostatnio byłem w Mediolanie z rodziną i chcieliśmy wejść do katedry Duomo, a tu się nagle okazuje, że jest ogromna kolejka do zakupienia biletów tak że ludzie stali ponad godzinę na pełnym słońcu w temperaturze 38°C. Popatrzyliśmy chwilę na mapkę informacyjną i okazało się, że z tyłu katedry jest druga kasa z biletami. Przed nami były w kolejce dwie osoby. Jak przechodziliśmy później obok tej wielkiej kolejki to miałem taką ochotę zaśmiać się tym ludziom w twarz, że są takimi stadnymi owcami xD

Avatar darcus
Zimno is love, zimno is life.

Avatar gulpin
darcus pisze:
Zimno is love, zimno is life.

skandynawia?

Avatar
Konto usunięte
Miałem tylko 9 lat
Uwielbiałem zimno, miałem jego zdjęcia i filmy na dvd
Modliłem się do zimna każdego wieczora dziękując za -40 stopni
"zimno jest miłością, zimno jest życiem" mówiłem
Tata to usłyszał i nazwał mnie masochistą
Wiedziałem, że jest o to zazdrosny
Nazwałem go gorącym gejem
Dał mi po twarzy i wysłał mnie do łóżka
Płakałem, bolała mnie twarz
Leżałem w łóżku i było mi ciepło
Poczułem wszechogarniający mnie chłód
Coś mnie dotknęło
To było zimno
Byłem tak szczęśliwy w tym momencie
Szepnęło mi do ucha "niska temperatura"
Złapało mnie swoimi zimnymi rękami i obrócił mnie dupą do góry
Jestem gotowy
Rozpostarłem moje pośladki dla zimna
Spenetrowało mój odbyt
Było tak chłodno, ale robiłem to dla zimna
Czułem jak wypełnia mnie swoją temperaturą
Chciałem zaspokajać zimno
Ryknęło swym grubym głosem, wypełniając mnie swym lodem
Tata wchodzi do pokoju
Zimno spogląda mu w oczy i mówi "teraz jest cały zimny"
Zimno wyleciało przez okno zostawiając za sobą chłód
Zimno jest miłością, zimno jest życiem

Avatar
Konto usunięte
Medal za najoryginalniejszy komentarz roku 2015 wędruje do AquoZ23. Gratulujemy...

Avatar
Konto usunięte
Quetzalcoatl pisze:
Medal za najoryginalniejszy komentarz roku 2015 wędruje do AquoZ23. Gratulujemy...

Pierwszy medal w moim życiu :v

Avatar
Konto usunięte
A nie, chwila, dostałem jeszcze order Virtutti Cebulari i odznaczenie Miszcza Skillshotów.

Avatar
Konto usunięte
AquoZ to twoje wspomnienia z dzieciństwa?

Avatar
Konto usunięte
FlyDie pisze:
AquoZ to twoje wspomnienia z dzieciństwa?

Nie, oba dostałem niedawno od Pawła :v

Avatar ZawiszaMikolow
Właściciel
Co do tej mojej wyprawy:

To nie była jakaś wycieczka zorganizowana. Jechaliśmy na ślepo, tam gdzie nam się podobało. Jedynym ograniczeniem było to, że musieliśmy zahaczyć o Tuluse. I dziennie nie jechaliśmy więcej niż 2 godziny, z wyjątkiem pierwszego dnia.

Takich wycieczek, w których jeździsz pierdylion kilometrów i zwiedzasz po kilka minut jakiś z góry zaplanowane zabytki również nie cierpię.

Avatar
Konto usunięte
ZawiszaMikolow pisze:
jechaliśmy więcej niż 2 godziny, z wyjątkiem pierwszego dnia.

Byłem sobie jakiś czas temu nad morzem (kumpel zafundował wyjazd). Mnie posadzili za kółkiem. Pierwszego dnia szukaliśmy noclegu do północy, znaleźliśmy na jedną noc, następnego dnia szukaliśmy do 18.

14h bez przerwy za kierownicą. Niefajne uczucie.

Avatar
Konto usunięte
AquoZ23 pisze:
Nie, oba dostałem niedawno od Pawła :v

Nie wiem o jakiego Pawła chodzi ._.

Avatar Paproot
ZawiszaMikolow pisze:
I dziennie nie jechaliśmy więcej niż 2 godziny, z wyjątkiem pierwszego dnia.

To pewnie bardzo musiałeś się zmęczyć....

Avatar
Konto usunięte
FlyDie pisze:
Nie wiem o jakiego Pawła chodzi ._.

Pawlo55, ma krzyż celtycki na avku :v

Avatar
Konto usunięte
Nie chcę robić posta z zwykłym "aha",więc zrobię posta z szwedzkim "aha".

Aha.

Avatar ZawiszaMikolow
Właściciel
Prawo Jeja nr. 2567:
"Jeśli ktoś pisze o Pawle, to w 99,999% przypadków chodzi o pawalo55
W pozostałych 0,001% przypadków chodzi o Zawiszę"

Avatar darcus
Prawo Jeja nr. 2568:
"Jeśli ktoś pisze o darcusie, w 99,999% przypadków chodzi o darcusa
W pozostałych 0,001% przypadków chodzi o darcusa
"

Avatar
Konto usunięte
Chodziło ci chyba o darkusa.
ps
Prawo Jeja nr. 2569:
"Jeśli ktoś pisze o analionie, w 95% przypadków chodzi o enaliona
W pozostałych 5% przypadków chodzi o analiona"
:v

Avatar Paproot
"Jeśli ktoś na Jeja pisze o Paproot w 90% sądzi, że to facet"

Avatar darcus
Zaraz. To ty nie jesteś facetem?

Avatar Paproot
Nie, ja jestem chłopek darcósie.

Avatar
Konto usunięte
Całe życie w kłamstwie.

Avatar darcus
No jasne stary, przecież wiem.

Avatar Paproot
Gdybym nie był chłopkiem, to byście mnie wywalili z grupy i ze mną nie rozmawiali.
Menska grupa bez kobit evri dej.

Avatar
Konto usunięte
No niestety właśnie bez kobiet.Nawet feminazistkę bym przepuścił do grupy by ją pohejcić.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar ZawiszaMikolow
Właściciel: ZawiszaMikolow
Grupa posiada 13195 postów, 320 tematów i 39 członków

Opcje grupy Forum dyskus...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Forum dyskusyjne - czyli miejsce rozmów luźnych i