Właściciel
W tym temacie dzielimy się tym, w jaki sposób "poszerzamy swoje horyzonty". Chodzicie do kina i teatru? Jeśli tak, to jak często?
Czytacie książki?
Robicie coś innego?
Zapraszam do dyskusji ;)
Konto usunięte
Maluję, piszę, projektuję budynki, buduję sobie miasto, niedawno byłem na wieczorku poetyckim, preferuję czytanie internetowych opowiadań od wielkich ksiąg znanych autorów.
No, to chyba najważniejsze
Czytam książki w ilości takiej, że nawet rodzice mi każą mniej czytać :P
Dość rzadko chodzę do kina, a do teatru nie chodzę nigdy (poza wycieczkami szkolnymi). Do tego jeśli to też liczyć to uczę się Pythona (język programowania).
Konto usunięte
Czytam S-F i Fantazy, chodzę do kina na filmy akcji, s-f i fantazy oraz wpadam czasem do teatru.
To i tak dużo w porównaniu do niektórych.
Konto usunięte
Komponuję muzykę, chadzam czasem do Filharmonii czy do teatru, no i gram też na pianinie i gitarze w końcu. A co do książek to chyba nic niezwykłego, przecież każdy je czyta.
Wchodzenie na to forum się liczy? ._.
Do kina/teatru nie chodzę-nie lubię dużej ilości ludzi. Preferuję samotne rozmyślanie.
Co do książek żadna jakoś ostatnio mnie nie interesuje.
Konto usunięte
Nyach
Nie traktuj życia w 100% poważnie, kiedyś i tak umrzesz.
Quel, ja czytam książki, czyli to o inteligentnych osobach się nie zgadza
*każda osoba co czyta książki czyta książki
Teraz jest poprawne
A tak nie odbiegając, jedynie czytam, nie wiem, nudzi mnie tego typu rzeczy, chyba że jakiś hit puszczą umnie w mieście, albo jedziemy z klasą, to co innego
MaciekzPolski
Książki, książki i książki. <3 książki! Kto nie lubi książek? Książki.
Czytam książki. Charaktery czytam.
Oglądam telewizyję w dużej ilości (może źle, ale wiele z tego wynoszę)
Kocham teatr, do kina chodzę tylko na ciekawe filmy...
KOCHAM OPERĘ
OPERA TO RZYCIE
Już.
Do kina nie chodze prawie wcale, a do teatru tylko z wycieczkami szkolnymi.
Książki??
Książki to ja czytam tak szybko jak jaszczomb lata.
Moja szkoła jest mała (około 300 uczniów ;-;). W tym roku dostałem nagrodę za to, że wypożyczyłem i przeczytałem więcej książek niż cała szkoła. W mojej ,,budzie" książek używają tylko do walenia sie po pustych łbach. Tylko ja chodze do biblioteki szkolnej, żeby wypożyczyć coś dla rozrywki.
Mam też pełno E - Book"ów na tablecie.
Książek to ja kiedyś nie lubiłem czytać. Wolałem grać na kompie, albo grać w piłkę. A tu nagle burza i JEBUT! Korki wysadziło ;-;
Nie chciało mi się wychodzić na dwór, a komp się popsuł na miesiąc.
I co wtedy?
Zacząłem czytać książki.
Najpierw lektury, potem książki Star Wars z wydawnitwa Amber, a potem książki z biblioteki.
Najlepsze jest to, że jak coś przeczytam to tego nie zapominam.
Często siedze po nocach, żeby coś doczytać i wtedy rodzice nawet mi czytać zabraniają.
Ale ja i tak czytam.
Czytałam "Ten Obcy" przez tydzień. Codziennie po dwa - trzy rozdziały. Z testu miałam 6.
Konto usunięte
Psst.
Ten obcy to beznadziejna książka, pozdrawiam.
Psst.
Nie lubię lektur, bo są oklepane. Jedyna znośna lektura to Tajemniczy Ogród albo Władca Lewawu.
Nienawidzę lektur, przeczytałem może 2, "Tomek w krainie kangurów", oraz "Ten Obcy".
Ja tam zapewne w gimnazjum przeczytam najgorsze książki jak "Pan Tadeusz", a "Krzyżaków" to muszę z chociażby zamiłowania do tego typu książek z historią Polski. Mimo, iż z samej historii Polski jestem słaby, gdyż mam słabą pamięć i najzwyczajniej nie pamiętam tych wszystkich bitew i dat ;-;
Konto usunięte
Uwielbiam robić testy z wiedzy historycznej w internecie. Zwykle wychodzi na to, że nie powinienem zdać z historii :D
Konto usunięte
A to nie, u mnie średnia oscylująca koło 5.00 albo wyżej :v
Próbny test natomiast był mistrzowski- dali nam taki do trzeciej klasy, połowa tematów nie była przerabiana <3
Ale z tych tematów, które przerabialiśmy to i tak nie miałem 100%. Głupie błędy spowodowane szybkim czytaniem rulez :v
To co mam zrobić, jak na każdej lekcji jest katkówka z dat? Jedna Dwójka, jedna trójka, jedynka od czasu do czasu (Skąd ja mam ku..a wiedzieć kiedy urodził się Bolesław Krzywousty???), tak to się zbiera, że jedynek i dwójek przez daty tysiące, a raz na semestr mogę się wybić na zadaniach typu "Opisz II Wojnę Światową" "Napisz, kto to Adolf Hitler", "Kto przewodził na Bitwie pod Grunwaldem", bo w tego typu rzeczach daje rady i szóstki nawet są, ale te daty mnie wykańczają, co lepsza ona uczy tylko tego, w książkach tylko czytamy temat, nie, nie opowie kto to np. Bolesław Chrobry, przecie lepiej znać datę jego śmierci, bo rzeczywiście to ciekawsze niżeli znać takie fakty które bym się nie dowiedział gdyby nie np. szanowane prze zemnie kanały jak "Polimaty" bądź "Historia Bez Cenzury".
One lepiej uczą niżeli sama szkoła. A do tego one mówią chociaż o brutalnych faktach, niżeli wpajać nam propagandę. Np. w szkole mówili że Potop Szwedzki był brutalny, że Szwedzi źli, a czemu nie powiedzieli że kilkadziesiąt czy kilkaset lat wcześniej POLACY również brutalnie napadli Szwecję ?
To jednak wkurza, że trochę wpajają że Polska zawsze była krzywdzona, a inne państwa brutalne. A na przykład to że Bolesław Chrobry zaatakował Czechy, porwał królowę czy kogoś tam i ją zgwałcił? Nie powiedzą tego w szkole, choć to też historia Polski, ale przecież może postawić Polskę w złym świetle! Osobiście czuję się patriotą (Darcus zaraz zacznie mówić że patriotyzm jest zły, że granice są bezsensowne i tak dalej, jednak tak, czuję się tak), nie mówię że nim jestem, bo gówno mogę o tym mówić, jak ani nigdzie nie walczyłem, ale jestem gotów w przypadku wojny, ani nie znam tych dat, ale kocham mój kraj, nie chcę emigrować nigdzie, chcę zostać tutaj. Jednak mimo to wiem, że przecież Polska była mocarstwem, podbijała kraje, więc również była brutalna.
Kina, teatry, opery, książki... Nie.
Jako rasowy nerd zajmuję się grafiką komputerową, głównie 3D i wektor. Liczy się? ; _ ;
Konto usunięte
Masz chorego nauczyciela.
O jaką wojnę ci chodzi, kiedyśmy mieli brutalnie zaatakować Szwedów kilkaset lat przed 1655?
Właściciel
@up
+1
Jak to nie uczą o tym że podbiliśmy czeskie Morawy za Bolesława? Oczywiście, że uczą.
Konto usunięte
Z wojen ze Szwedami sprzed Potopu no to kojarzę przede wszystkim I Wojnę Północną. Ale przecież ona też była w XVII wieku, o ile mnie nie myli. No i do tego sporo się o niej uczy xD
Edit: przepraszam, ona z XVI jest.
Boom, u nas nie uczą. Widocznie nie myliłem się, że historia z tą nauczycielką jest głupia i niczego ona nie uczy.
Konto usunięte
Wracam do lektur
Ten obcy- zniosłem
Ogród- A, uszedł
Ania z Zielonego pi*rdolonego Wzgórza- Z tego co pamiętam, doczytałem ją jak kiedyś mieliśmy do połowy a potem stwierdziłem "walić to"
Ania z zielonego wzgórza była najgorszą lekturą jaką czytałem, nie skończyłem nawet pierwszego rozdziału
Konto usunięte
Bracia Lwie Serce było spoko ;v
Ktoś czytał władcę Lewawu jako lekturę szkolną? ;-;
>sranie na anie z zielonego wzgórza
nawet mi was nie żal