Jak już mówiłam, postanowiłam utworzyć tematy z zagadkami, aby pobudzić wasze umysły w wakacje.

Pewnie je znacie, ale nie zaszkodzi sobie przypomnieć c:
1.
W koszyku są trzy jabłka. Każda z trzech dziewczynek dostała po jabłku i jedno zostało jeszcze w koszyku. Jak to możliwe?

2.
Dwóch chłopców bawiło się na dachu stodoły, gdy zawalił się jej dach. Kiedy się podnieśli, twarz jednego z nich była cała brudna, a drugiego zupełnie czysta. Co najdziwniejsze, to chłopiec z czystą twarzą pierwszy poszedł się umyć. Dlaczego?

1. Bo jedna wzięła jabłko z koszykiem ;p Było na matmie.
2. Bo myślał że też jest brudny bo drugi był

Nie wiem czy też mogę dodać ale dobra załóżmy że tak:

Co cięższe: kilogram pierza czy kilogram kamienia?

Tyle samo ważą.

Aarteek, druga zagadka niepoprawnie.
Ktoś się może jeszcze skusi? c:

Paproot pisze:
Aarteek, druga zagadka niepoprawnie.
Ktoś się może jeszcze skusi? c:

Bo jak wstali to na siebie popatrzyli i ten z brudną twarzą myślał, że jest czysty a ten czysty myślał, że jest brudny

Bliżej, ale ciągle nie tak.

Byli bliźniakami

Zła odpowiedź.

Bo była pora do mycia.

Również nie.

Stodoła była wysoka więc żaden nie mógł iść się umyć bo umarli

Chłopiec, który miał twarz czystą zobaczył swojego kolegę z brudną twarzą, i doszedł do wniosku, ze jego twarz jest również brudna. Jeśli to nie jest dobra odpowiedź to się poddaje.

Nie jest to dobra odpowiedź. Poprawne odpowiedzi będą za tydzień w " Zagadki #2 ".

Nie wiem, jak zobaczył że drugi chłopiec jest czysty, to myślał że też jest, dlatego nie szedł się myć, a drugi zobaczył że pierwszy jest brudny, dlatego poszedł się myć?

misko02 pisze:
Nie wiem, jak zobaczył że drugi chłopiec jest czysty, to myślał że też jest, dlatego nie szedł się myć, a drugi zobaczył że pierwszy jest brudny, dlatego poszedł się myć?

O tym samym pisali wcześniej, tylko innych słów użyli...

Jeden z chłopców upadł twarzą do dołu, a drugi twarzą do góry. To wiem.
Ten z czystą twarzą pewnie bliżej mieszkał.
Hehe.

Też... nie...

Pierwsza część źle, czy druga?

Bo brudny chłopiec złamał nogę? :D

Karol, mówię o tym, co dopowiedziałeś, nie o tym kawałku, który zacytowałeś.

Chłopiec nie złamał nogi.

Chłopiec z czystą twarzą zobaczył, że miał brudne ręce i poszedł się umyć. Ten z brudną twarzą miał czyste, więc nie poszedł.

Odgadłeś, brawo. Sam na to wpadłeś, czy wujek Google maczał w tym palce?

Sam zgadłem.

Rowniez nie wiem, czy moge dodac, ale niech bedzie, sprobuje:)

Polski baran stoi na granicy polsko-czeskiej, czyje bedzie mleko?

Baran nie dake mleka, znam to z takiej paczki pytań, suma punktów które zdobyłem była równa "nie zdolny do samodzielnego życia" lub podobnie. :D Na dachu jest 7 ptaków, jednego zestrzelono, ile zostało?

kamilc03 pisze:
znam to z takiej paczki pytań

Skubaniec! Na teksty wchodzisz :D A ja zagadki chcialem brac wlasnie z tej paczki...

Siostra mi je podawała. ;-; Wchodzę na teksty, ale nie przypominam sobie takoego. To pytanie moje także jest z tej paczki, więc powinieneś znać odpowiedź. :)

kamilc03 pisze:
Baran nie dake mleka, znam to z takiej paczki pytań, suma punktów które zdobyłem była równa "nie zdolny do samodzielnego życia" lub podobnie. :D Na dachu jest 7 ptaków, jednego zestrzelono, ile zostało?

Przypuszczam, ze 7, poniewaz nie zostalo tu wspomniane, ze reszta ptakow odleciala, a ptak ktory zestrzelono nie moze juz sie ruszac, wiec tez zostaje.

Prawie, zaliczam. Został jeden, bo nie mógł się ruszać - z tym miałeś rację, a reszta odleciała, bo się przestraszyła strzału... :)

Dobra, wiec dodaje:)

Jestes pilotem samolotu, w ktorym leci 75 osób. W Lodzi wysiadło 10 osob, a w Poznaniu 17. Ile pilot mial lat?

Mogę odpowiedzieć? :D

kamilc03 pisze:
Mogę odpowiedzieć? :D

A kto Ci zabrania?

Znam odpowiedzi, nawet nie muszę za dużo myśleć, więc nie wiem czy liczę się do gry. :)
"jesteś pilotem samolotu" czyli ma tyle lat co ja, czyli 14.
Gdzie jest sucha rzeka?

Paprutko, skarbie. Nigdzie nie było napisane że jeden miał brudne ręce, a drugi nie. :/

Karulku, skarbie. Ale nigdzie nie było też napisane, że nie można sobie tego założyć. c:

kamilc03 pisze:
Gdzie jest sucha rzeka?

Czyzby na mapie? (dla urozmaicenia, obrazek)

Paprutko, skarbie, skoro można sobie założyć cokolwiek, nie opierając się na podanych faktach, to zgadłem wtedy gdy napisałem że jeden chłopiec bliżej mieszkał i zgadł też kolega który powiedział że jeden chłopiec złamał nogę.

Kurulku, skarbie. Ale tamten zobaczył, że ma brudne ręce. Plis.

Nieznany_w_internecie pisze:
... i zgadł też kolega który powiedział że jeden chłopiec złamał nogę.

Czyli wygrałem dwa razy? :D

Slowacja_Ball pisze:
Czyżby na mapie?

Tag.

...Co?
Serio, to ostatnie zdanie wydaje mi się takie wyrwane z kontekstu.

Tylko prosze was, bez pana kalkulatora...

Cytuje: "Weź 1000 i dodaj do tej liczby 40. Teraz dodaj kolejny 1000. Dodaj
> 30.
> > Teraz dodaj kolejne 1000. Następnie dodaj 20. Dodaj 1000. I jeszcze
> > 10.
> > Jaki jest wynik?"

4100?

kamilc03 pisze:
4100?

Zgadza sie, twoja kolej :D

P.S - Walnie tu ktos jakas porzadna zagadke, zeby sie trzeba namyslec? Bo jak na razie niemal wszystko jest rozwiazywane w kilka sekund.

Są trzy boginie: prawdy, kłamstwa i losu, ale nie wiesz, która jest którą. Prawdy mówi zawsze prawdę, kłamstwa zawsze kłemie, a losu czasem kłamie, czasem nie. Niestety mówią one tylko "vea" i "tea" co oznacza "tak" i "nie, ale niestety nie wiadomo które, to które. Możesz zadać jedno pytanie każdej boginii. Która jest którą.

To była dla hardcorowców zagadka, a teraz łatwiejsza.

Idziesz spać o ósmej, wstajesz o 9 rano. Ile godzin spałeś.

Do pierwszej sam nie znam odpowiedzi bo jest za trudna, ale da się rozwiązać. Druga izi. Dlaczego dałeś tak łatwą z dodawaniem?

Znam to.
Znam tą zagadkę.
Łejt a sekend.

kamilc03 pisze:
Są trzy boginie: prawdy, kłamstwa i losu, ale nie wiesz, która jest którą. Prawdy mówi zawsze prawdę, kłamstwa zawsze kłemie, a losu czasem kłamie, czasem nie. Niestety mówią one tylko "vea" i "tea" co oznacza "tak" i "nie, ale niestety nie wiadomo które, to które. Możesz zadać jedno pytanie każdej boginii. Która jest którą.

Wiem jakie jest rozwiazanie, poniewaz kiedys przegladalem takie zagadki i ich rozwiazania z nudow... Ale zostawie to dla innych.

A co do drugiej zagadki, spalem jedna godzine:)

A wiec dodaje: "Malarz miał namalować na drzwiach numery 1-100. Ile musiał namalować dziewiątek?".

11

Nieznany_w_internecie pisze:
Znam tą zagadkę.

@Slowacja_Ball Tak na prawdę nie znasz, a jak ktoś odpowie dobrze, to powiesz, że to miałeś na myśli? :D
Druga dobrze.