Co sądzicie o kolejnej odsłonie Assassyna? Czy Syndicate (gra osadzona w Londynie z XIX wieku) będzie godnym kontynuatorem serii, czy będzie tak samo "dobra" jak Unity?

Mam nadzieję że tego nie spieprzą jak Unity. A mówię tu o licznych bugach i niedociągnięciach, bo fabularnie było nawet nawet.
Tylko te assassyny trochę mało... assassynowate. Bo skrytobójcy powinni działać skrycie a nie robić rozruby i hura hura ruska armia. Tyle w temacie.

Boję się, że dadzą steampunk. No i wolałbym właśnie więcej skradania. Wykrycie i walka otwarta powinna być trudna, a ci dodali jakieś bronie dwuręczne...
Do skrytobójstw się one nie nadają xD

Ja czekam, jednak system walki na pięści mnie po prostu wku*wia, komicznie to wygląda :/

Czekam, aż zakończą się konwulsje tej serii

Najlepsza była pierwsza część.
Przynajmniej miała jakiś poziom trudności. :/

Moją ulubioną była, mimo wszystko, czwórka. Chociaż mogli dać więcej bycia assassynem...

Pierwsza część Assassin's Creed? Toż to prawie fabuły nie miało. Każda misja wyglądała tak samo, z wyjątkiem początkowej i końcowej. Druga była chyba najlepsza.

Mi się 3 i 4 nie podobało. Jedyne części AC które znudziły mi się przed ukończeniem gry (i w czwórce za bardzo poszli w sandbox)

Pierwsza część miała coś innego.
JAKIŚ POZIOM TRUDNOŚCI.
AC należy do najprostszych gier w jakie w życiu grałem.

To mało gier w życiu grałeś :P

Powiedzmy że to najprostszych w tym gatunku.
Nie licząc dżast kałs. Ale dżast kałs to interaktywny film akcji, więc nie oczekujmy zbyt wiele.

Grałem w jedynkę kilka razy i jakoś nie pamiętam, żeby była szczególnie trudna.

Pierwsza może i była ciekawa, ale będąc szczerym była również nudna i powtarzalna.
Wiem pleonazm

Ogólnie z AC najlepiej wspominam 2

darcus pisze:
Pierwsza część Assassin's Creed? Toż to prawie fabuły nie miało. Każda misja wyglądała tak samo, z wyjątkiem początkowej i końcowej. Druga była chyba najlepsza.

Dokładnie, gdzieś w połowie znudziło mi się robienie tego samego i nie grałem dalej :v

Tak szczerze to nie wytrwałem nawet całego gameplay'u z jedynki ; - ;

System walki z II-IV + Fabuła tak dobra jak w Black Flag + Steampunk
Tego chcę

Ja bym zamienił "steampunk" na "niskie wymogi i dobrą wydajność" :v

To też
Ale steampunku chcę mocno :v

Jakoś nigdy za nim nie przepadałem :/

Ja uwielbiam. Tak jak cyberpunk.

Jak lubisz steampunk to polecam Dishonored. Tytuł jest dobry i poniekąd właśnie on mnie przekonał do tego gatunku.

Dishonored baaardzo mi się spodobało :D

darcus pisze:
Jak lubisz steampunk to polecam Dishonored. Tytuł jest dobry i poniekąd właśnie on mnie przekonał do tego gatunku.

Grałem. Za**biste <3